Co dom, restauracja, blog czy serwis kulinarny, to inna receptura i po tak wielu latach od jej powstania trudno powiedzieć, że właściwa sałatka Cezar jest tylko jedna. Wiąże się z nią jednak związana pewna historia, zachowały się wypowiedzi osób, które miały okazję spróbować, jak smakował oryginał i… nowoczesna kuchnia, która kusi możliwością wzbogacania jej smaku.
Zobacz też: Więcej przepisów na najlepsze sałatki
Twórcą oryginalnej receptury był Caesar Cardini, włoski kucharz, właściciel restauracji w meksykańskiej Tijuanie. Choć historii związanych z okolicznościami, w jakich powstała sałatka Cezar, jest kilka, najbardziej prawdopodobna jest ta związana z brakiem składników w spiżarni. Kucharz musiał wyczarować sałatkę z niczego i wykorzystał resztki: suche pieczywo, pozostałości parmezanu, oliwę, sól, pieprz i jajko.
Sałatka Cezar – jak zmieniała się z upływem czasu
Z biegiem lat do sałatki zaczęto dosypywać zioła, zastępować grzanki grillowanym kurczakiem, zmieniać skład sosu. Jedni uważają, że do sosu restaurator dodawał cytrynę, inni twierdzą, że był to ocet winny. Mnie zastanawia obecność sosu Worcestershire – czy włoski kucharz mieszkający w Meksyku faktycznie go używał?
Dziś sałatka Cezar to wiele różnych receptur. Niektóre mają w składzie anchois – polecam spróbować dodać ich odrobinę, drobniutko siekając i dorzucając pomiędzy listki. Ich intensywny smak doskonale skomponuje się z pozostałymi składnikami, tylko warto zrezygnować z dodatkowej soli do doprawiania.
Julia Child powiedziała kiedyś, że jako dziecko miała okazję skosztować, jak smakuje oryginalna sałatka Cezar, będąc pod koniec lat dwudziestych, razem z rodzicami, w restauracji słynnego autora. Według słynnej kulinarnej ekspertki klasyczna Caesar salad nie zawiera anchois i nie dodaje się do niej żadnych ziół.
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
- 16 liści sałaty rzymskiej (środkowe; umyte, oddzielone)
- 1 ząbek czosnku (duży; drobno posiekany)
- ½ małej bagietki (pokrojona w kostkę)
- 1 garść parmezanu (starty na tarce o grubych oczkach)
- ¼ szklanki oliwy z oliwek
- 1 jajko (o temperaturze pokojowej; wyjęte z lodówki minimum 30 minut wcześniej)
- 1 cytryna (tylko wyciśnięty sok)
- 2 łyżki sosu Worcestershire
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Przydatne przepisy i poradniki
- Warto wymieszać sałatę, ser i grzanki z pozostałymi, mokrymi składnikami, tuż przed zaserwowaniem.
Jak zrobić
Grzanki do sałatki Cezar
- Połowę oliwy wlewam na patelnię i na średnim ogniu szklę czosnek oprószony szczyptą soli.
- Pozostałą oliwą spryskuję kostki z bagietki, zostawiając 2 łyżki do wykorzystania do polania sałaty.
- Wyjmuję czosnek z patelni (odkładam na talerzyk lub do miseczki) i wrzucam kostki bagietki do tostowania. Delikatnie prószę solą. Zdejmuję z ognia, gdy będą zrumienione i chrupkie.
Jajko na bardzo miękko
- W garnku zagotowuję wodę, zdejmuję z ognia. Wkładam jajko do garnka na 1 minutę, przykrywam. Następnie wyjmuję i wkładam do naczynia wypełnionego wodą z kostkami lodu. Zostawiam na 2 minuty.
Sałata
- Listki sałaty wkładam do miski i polewam 2 łyżkami oliwy. Dokładnie mieszam za pomocą sztućców do sałatki, żeby oliwa pokryła równomiernie powierzchnię liści.
- Doprawiam pieprzem i polewam sokiem z cytryny, dodając parę kropel sosu Worcestershire. Znów mieszam listki sztućcami do sałatki. Można dolać więcej sosu lub dosypać więcej pieprzu do smaku, w zależności od preferencji smakowych.
- Rozkłócam jajko z pozostałą oliwą i przelewam do sałatki. Mieszam listki, żeby dokładnie rozprowadzić po wszystkich sos.
Układanie składników na talerzu
- Listki przekładam na talerze, posypuję parmezanem i grzankami i polewam pozostałym sosem.
I co Wy na to? Jak Wam smakuje? Dodacie do niej coś jeszcze?
Najprostsze przepisy 'z niczego’ zawsze są najlepsze!