Impreza domowa to miła okazja do spotkania w gronie przyjaciół i znajomych, zjedzenia pysznych dań i przekąsek, skosztowania smacznych trunków czy drinków, świętowania urodzin, rocznic, awansów w pracy… Każda okazja jest dobra do tego, żeby zobaczyć się z osobami, z którymi mile upływa nam czas, a impreza w domu może odbywać się całą noc lub rozpoczynać wieczór, który potem planujecie spędzić na mieście.
Sama bardzo lubię organizować „domówki”, choć równie chętnie chodzę na te, na które jestem zapraszana. Najczęściej spotykamy się ze znajomymi na imprezach domowych u mojej przyjaciółki. Każdy przynosi ze sobą coś do picia, a na jedzenie najczęściej robimy „zrzutkę” i wspólnie, na miejscu, gotujemy coś smacznego dla wszystkich. Najczęściej jest to pizza, lazania, makarony, bardzo lubimy też domowe sushi. Ponieważ większość z nas lubi bliższe i dalsze podróże, przynosimy czasem zdjęcia, żeby każdy mógł opowiedzieć wszystkim o tym, gdzie ostatnio był, wyświetlając je na dużym ekranie telewizora. Na takie spotkania zawsze zabieram ze sobą jeden ze słodkich wypieków, który akurat przygotowuję lub drobną, wytrawną przekąskę oraz uśmiech i dobry humor, bo mało co jest równie przyjemne co całonocne śmiechy i wygłupy w gronie osób, które się kocha.
Udana impreza domowa – jak ją przygotować – film wideo
Obejrzyj bezpośrednio na moim kanale na YouTube
Organizacja udanej „domówki” w 10 krokach
Krok 1. Z najbliższymi przyjaciółmi, których koniecznie chcecie mieć na swojej imprezie domowej, ustalcie wspólnie termin, następnie roześlijcie zaproszenia do wszystkich pozostałych. Perfekcyjne panie domu przygotowują kolorowe zaproszenia, drukują, wysyłają pocztą lub dostarczają osobiście, co może być miłym akcentem w przypadku organizacji imprezy z okazji 18. urodzin czy wieczoru panieńskiego, ale przeciętny człowiek z reguły ogranicza się do wysłania wiadomości e-mail lub SMS. Można też utworzyć wydarzenie w jednym z ulubionych serwisów społecznościowych i zaprosić znajomych do dołączenia online – pamiętajcie tylko o tym, żeby było to wydarzenie prywatne, widoczne tylko dla zaproszonych osób. Chyba że chcecie przekształcić swoją domową imprezę w balangę dla połowy miasta :).
Zaproszenie powinno zawierać:
- Datę i godzinę startu imprezy domowej
- Informację o tym, czy zapraszacie gości wraz z osobami towarzyszącymi
- Adres, pod którym odbywa się impreza, wraz z dołączoną mapką dojazdu i wszelkimi informacjami, które ułatwią gościom przybycie tak, żeby nie musieli do nas dzwonić z trasy (połowa i tak zapomni spisać adresu i będzie dzwonić w najmniej oczekiwanym momencie, kiedy z patelnią w jednej ręce i łopatką w drugiej będziemy stać w kuchni przy garnkach 😉 )
- Tematykę przewodnią imprezy (np. impreza przebierana z okazji Halloween, wieczór panieński w stylu Dirty Dancing itp.) i informację o strojach, w jakich powinni stawić się z tej okazji goście
- Informację o tym czy oferujecie miejsca noclegowe i czy goście powinni zabrać ze sobą coś do siedzenia/jedzenia (żywność i sztućce)/picia/spania – zwłaszcza gdy organizujecie parapetówkę i mieszkanie nie jest jeszcze w pełni wyposażone
- Pytanie o preferowany alkohol oraz ewentualne alergie pokarmowe czy stosowane diety wykluczające niektóre pokarmy
- Pytanie o preferowaną muzykę, która będzie odtwarzana w trakcie imprezy
- Prośbę o potwierdzenie przybycia do określonego przez Was terminu. To ułatwi Wam oszacowanie, ile jedzenia i picia oraz miejsc do siedzenia przygotować.
Krok 2. Stwórzcie listę odtwarzania wybranych utworów muzycznych. Można przygotować ją przy pomocy jednej z aplikacji na smartfon, tablet lub korzystając z komputera. Uwzględnijcie w niej sugestie przesłane przez znajomych, a jeśli wiek i preferencje muzyczne zaproszonych gości bardzo różnią się od siebie, postarajcie się o to, żeby wybrana ścieżka dźwiękowa była zróżnicowana i odpowiadała wszystkim gustom.
Krok 3. Podzielcie obowiązki i zorganizujcie sobie pomoc. W zgranych ekipach, które często spotykają się na imprezach domowych w stałym gronie, każdy dobrze o tym wie, ale jeśli zapraszacie osoby, które będą u Was po raz pierwszy i nie macie czasu lub możliwości zajęcia się całością przygotowań samodzielnie, po prostu poproście o pomoc. Zapytajcie czy ktoś mógłby przynieść ciasto, czy inna osoba może zrobić zakupy. Dzięki temu, kiedy goście przyjadą na Waszą imprezę, nie zastaną Was w samym środku przygotowań.
Krok 4. Zaplanujcie menu na imprezę. Będzie się różnić w zależności od tego ile osób zaprosiliście i jak długo będzie trwać Wasza „domówka”, ale standardowo, dla 4-6 gości, można zaplanować:
- gorącą zupę lub zimny chłodnik, w zależności od pory roku, w której odbywa się impreza (zupa jest opcjonalna, ale warto pomyśleć o jej podaniu, bo można przygotować ją nawet 1 dzień wcześniej i łatwo odgrzać, a w czasie gdy będzie serwowana, dokończyć gotowanie drugiego dania, które nie nadawałoby się do odgrzewania)
- 1-2 dania główne na ciepło (pomyślcie o wyborze potraw, które nie wymagają zbyt pracochłonnego procesu przygotowań i które możecie w kilkanaście minut ugotować z wcześniej przygotowanych składników oraz, ewentualnie, w prosty sposób odgrzać dla tych gości, którzy spóźnią się na Waszą imprezę. Typowe dania imprezowe to np. wszelkiego rodzaju dania jednogarnkowe, pizza, makarony, risotto)
- 1-2 sałatki (lekkie, warzywno-owocowe jako dodatki do głównego dania lub bardziej pożywne, np. z makaronem i ryżem, które możecie zaserwować jako samodzielne dania)
- 1 przekąskę ciepłą (np. krokiety, paszteciki, suflet, fondue)
- 1 przekąskę zimną (np. tatar, śledzie, koreczki, roladki czy dekoracyjnie ułożone na półmisku sery i wędliny)
- deser (według prostego przepisu, np. lody z bitą śmietaną i dodatkami lub sałatka owocowa, albo dekoracyjnie pokrojone owoce)
- kącik słonych dodatków (chipsy, popcorn, paluszki, grzyby marynowane, ogórki kiszone, pokrojone na kawałki kabanosy oraz wszelkiego rodzaju orzeszki i pestki z dyni czy słonecznika)
- kącik ze słodkościami (np. ciasta, ciastka, czekoladki, babeczki oraz owoce)
- kącik z napojami (woda, soki, kolorowe napoje gazowane, alkohol)
Krok 5. Postawcie na najpopularniejsze przekąski imprezowe, które wygodnie jeść z niewielkich talerzyków, na które goście mogą nakładać je samodzielnie. Na „domówce” świetnie sprawdzają się paszteciki, parówki w cieście, krokiety, tatar, pyry z gzikiem, koreczki, roladki, wędliny, tartinki czyli malutkie kanapki (gotowe lub do samodzielnego komponowania przez gości) oraz sałatki z makaronem lub ryżem.
Krok 6. Zaserwujcie kilka rodzajów alkoholu i zadbajcie o podanie go w odpowiedniej temperaturze (np. wódka, piwo i białe wino schłodzone, a czerwone wino w temperaturze pokojowej). Alkohol warto podać w odpowiednim szkle, dobierając szklanki i kieliszki do poszczególnych trunków. Postawcie zarówno na klasykę (czysta wódka, rum, gin, whisky) jak i nowe smaki, które będą miłą ciekawostką całego wieczoru.
Krok 7. Zaplanujcie zabawy imprezowe, żeby Wasza „domówka” nie skończyła się na YouTube i Facebooku ;). Rozmawiajcie ze znajomymi, integrujcie się z nowo poznanymi gośćmi, szukajcie wspólnych tematów rozmów, zainteresowań. Możecie zorganizować konkurs karaoke, grać w rebusy, zgadywanki, gry planszowe, tańczyć albo opowiadać dowcipy ;).
Krok 8. Pamiętajcie o ciszy nocnej, a jeśli planujecie być głośniej po 22:00, uprzedźcie swoich sąsiadów. Jeśli nie organizujecie głośnych, całonocnych imprez domowych co tydzień, powinni przymknąć oko na to, że ten jeden raz będzie trochę hałasu.
Krok 9. Zaplanujcie sprzątanie po imprezie i, w razie potrzeby, zorganizujcie 1-2 osoby do pomocy lub po prostu przygotujcie się do tego, że następnego dnia, kiedy obudzicie się po imprezie, Wasze mieszkanie lub dom może wyglądać… nieco inaczej ;).
Krok 10. Wyślijcie podziękowania do wszystkich uczestników imprezy. Upewnijcie się, że każdy bezpiecznie dotarł do domu, przypomnijcie o zapomnianych rzeczach, które znaleźliście po imprezie i… planujcie kolejne :).
Rozdanie od Lorda Somersby
Nowy smak do wypróbowania również podczas Waszych domowych imprez, w prezencie :). Mam dla Was 10 takich zestawów, każdy z nich o wartości ok. 100 zł. W skład jednego zestawu wchodzą:
- 3 butelki Somersby Blackberry
- elegancka torba na notebooka w pięknym, fioletowym kolorze
- elegancka myszka do komputera
- otwieracz do butelek
- szklanka
- długopis
- smycz na klucze
5 z nich rozdam tutaj, na blogu, a 5 powędruje do Widzów z kanału na YouTube.
Przekonajcie mnie w komentarzach pod tym wpisem lub pod filmem na YouTube czemu to właśnie Wam Lord Somersby powinien wysłać paczkę (a wysłać może wyłącznie na adresy na terenie Polski) z gadżetami i nowym Somersby Blackberry.
Piszcie na co macie ochotę, pamiętajcie tylko o przestrzeganiu Netykiety. Forma dowolna: wierszyki, proza, obrazki, fotografia, filmy. Zaskoczcie mnie i Lorda Somersby :).
Macie czas od dziś do piątku, 28 marca, do godziny 23:59. W poniedziałek, 31 marca, ok. godz. 12:00, odpowiem w komentarzach osobom, które nagrodzimy, a mailowo ustalimy adres wysyłki.
Przypominam, że alkohol jest dozwolony od 18 roku życia i tylko osoby pełnoletnie mogą wziąć udział w rozdaniu i odebrać przesyłkę z Somersby od kuriera.
Te praktyczne wskazówki na temat organizacji udanej imprezy domowe to kopalnia pomysłów dla wszystkich, którzy pragną stworzyć niezapomniane wydarzenie w swoim własnym otoczeniu. Pani Dorota Kamińska dzieli się swoim osobistym doświadczeniem i to jest bardzo ciekawe.
Dla mnie kluczem do udanej imprezy jest pyszne jedzenie!
Dorotko, przepiękna bluzka 🙂 Gdzie ją zakupiłaś?
Dziękuję :). Reserved, aktualna kolekcja :).
Dzięki 🙂
DOROTKO DROGA, DOROTKO KOCHANA,
Moja buzia może być dzięki Pani roześmiana!
A powód jest bardzo prozaiczny,
Broń Boże nie komiczny!
O zestaw od Lorda Somersby tu chodzi –
taka nagroda mym zmysłom dogodzi!
Piwo wspaniałe, kubki smakowe łechce,
każda prawdziwa kobieta je zechce.
Elegancka torba w fioletowym kolorze
w każdej sytuacji na pewno pomoże!
Niezbędny jest także piękny długopis,
by stworzyć w kalendarzu jakże ważny opis.
Przydałaby mi się również smycz do kluczy,
bo od ich dorabiania w portfelu pustka huczy!
Jak widać nagroda byłaby spełnieniem mych marzeń
i dostarczyłaby mi wielu ekscytujących wrażeń!
Dlatego proszę – Pani Dorotko,
pomóż mi wygrać dzisiaj to złotko!!! 🙂
Chciałabym w domku zorganizować po raz pierwszy prawdziwą imprezkę aby mąż
się do mnie uśmiechnął, i uwierzył, że po pięciu latach małżeństwa w naszym
domku też można zorganizować tzw DOMÓWKĘ.
Droga Doroto!
Szanowny Lordzie!
Czekamy całą gromadką: tulipany otwierają szeroko ramiona na powitanie jeżynowego towarzysza, paryskie podstawki szeregiem gotowe na odstawienie szklanek między łykami, notebook zalotnie zerka na torbę i nie chce zamknąć strony “pozytywnej kuchni”, klucze tulą się do siebie czekając na smycz by je połączyła na zawsze, karteczki ułożyły się w zgrabny stosik gotowe by słać listy pełne emocji … a Ewa z Adamem nakrywają już stół … zapraszamy! wszak będzie się działo 😉
Aaaaa!!!!! Uwaga!!!! Ratunku!!!! Pani Doroto! Jakiś niezidentyfikowany
osobnik właśnie porwał mi jedyną butelkę jeżynowego piwa Somersby!:( Co
ja teraz pocznę? Chyba już nigdy go nie spróbuję:( To była ostatnia
butelka w sklepie! Bardzo chcę poczuć to owocowe orzeźwienie w ustach i móc nacieszyć się wspaniałymi gadżetami prosto z królestwa Lorda Somersby! Czy mi Pani pomoże? Błagam!;)
Dlaczego to ja powinnam otrzymać zestaw? Za ciężką pracę przy zbieraniu jeżyn na plantacji Lorda Somersby zdecydowanie zapracowałam na taką nagrodę! … a wszystko to z miłości do jeżyn <3
Tak bardzo chciałabym uszczęśliwić mojego mężusia 🙂
Chciałabym w domku zorganizować po raz pierwszy prawdziwą imprezkę aby mąż się do mnie uśmiechnął, i uwierzył, że po pięciu latach małżeństwa w naszym domku też można zorganizować tzw DOMÓWKĘ.
( mój mail [email protected] )
Aaaaa!!!!! Uwaga!!!! Ratunku!!!! Pani Doroto! Jakiś niezidentyfikowany
osobnik właśnie porwał mi jedyną butelkę jeżynowego piwa Somersby!:( Co
ja teraz pocznę? Chyba już nigdy go nie spróbuję:( To była ostatnia
butelka w sklepie! Bardzo chcę poczuć to owocowe orzeźwienie w ustach i móc nacieszyć się wspaniałymi gadżetami prosto z królestwa Lorda Somersby! Czy mi Pani pomoże? Błagam! 😉
Czerwony jak cegła i rześki jak deszcz…
Muszę mieć! Muszę go mieć!
Na romans z mym Lordem zawsze mam chęć,
dopieści on zmysły, rozpali mą krew…
Trzech Lordów to rozkosz, coś więcej niż grzech,
więc pozwól, Doroto, mi wszystkich ich mieć.
Dlaczego to ja powinienem wygrać ten zestaw?
Odpowiedź jest bardzo prosta – ponieważ nie chcę go dla siebie! Bardzo chciałbym wygrać go dla mojej ukochanej żony! Magda uwielbia piwo Somersby, co prawda nie próbowała jeszcze jeżynowego, ale jestem pewien, że przypadnie jej do gustu!:) Zawsze warto zadbać o coś dla duszy…i dla ciała….ja postaram zadbać o ciało mojej żony, a Panią proszę o coś dla jej duszy!:)
Witam Pani Dorotko!:)
Gdyby udało mi się wygrać zestaw prosto od Lorda Somersby, byłabym niezwykle szczęśliwa, ponieważ byłby on dopełnieniem ,,babskich wieczorów”, które organizujemy co miesiąc wspólnie z przyjaciółkami ze studiów!:) Teraz…po latach, jako dzielne mamy, mężatki mamy mało czasu dla siebie, a spotkanie z Lordem byłoby dla nas wisienką na torcie!:)
PS. Moja kotka powiedziała, że jak nie wygram, to rzuci się pod pociąg 😉 Błagam niech ją Pani oszczędzi!;)
Izka
Lordzie, Lordzie mój kochany !
Od dziś będziesz wszędzie znany
Razem narobimy szumu
Dom mój będzie pełen tłumu
Somersby z hukiem się rozgości
Oczaruje wszystkich gości
Można będzie tańczyć, hulać
Everybody nie zamulać !
Rozkręcimy lordowską imprezę
Sławną od gór po wybrzeże
Będzie się tu u mnie działo
Yupi – oby tylko się udało !!!!!!!!!!!!!!!!!!
>> STAY OPEN MINDED <<
Pierwszy z zestawów powędruje do Ciebie :))).
Dorotko i Lordzie Somersby – to zaszczyt być wyróznioną !!!
Dziekuję :* i obiecuję, że będzie udana impreza ! 🙂
A po imprezie relacja 😀
Mój mail: [email protected] 🙂
Drogi Lordzie Somersby, czy zasługuję na specjalny prezent od Ciebie? Spójrz na to zdjęcie, a nie będziesz miał żadnych wątpliwości…
Wiernej fance się należy :).
Dziękuję bardzo!!! 🙂
mój e-mail: [email protected]
Lordzie Somersby,
Obiecać nieba
nie mogę
Rajskich ogrodów
nie mogę
wiersz o miłości
jedynie
napisać mogę
zacałować
zaszeptać
i jeżynę dla Ciebie zerwać…
Więc przyjdź – zajeżynuj mi życie!
To właśnie mój najlepszy przepis na imprezowanie,
dzięki niemu wspomnień bez liku na lata zostanie:)!
dlaczego mi powinien wysłać hym…
zdjęcia chyba powie samo za siebie 🙂 kochamy robić szalone imprezy iście lordowskie i nawet pogoda nam nie przeszkadza w niczym. Kochamy ze znajomymi imprezować i Lordowi na pewno to by się spodobało 🙂 tą imprezę robiliśmy 15.03.2014 r. wiało i padało ale nic nam nie przeszkodzi żeby zrobić imprezę i dostać paczkę od Lorda 🙂 Pozdrawiam 🙂
Zacznę może od tego, że uwielbiam piwa smakowe. W sklepach dostępne są piwa o różnych smakach, ale jedno mnie zaintrygowało ze względu na połączenie piwa i jabłka, czyli Somersby Apple.
Bardzo miło zaskoczył mnie delikatny i zrównoważony smak tego piwa; chciałoby się go więcej, więcej i więcej, a do tego świetnie gasi pragnienie.
Somersby Apple i jego nowy brat Somersby Blackberry, to moi ulubieńcy nr 1. Od teraz jestem ich wierną fanką i będą mi towarzyszyć przez wszystkie pory roku.
TEGO SMAKU SZUKAŁAM.
Stała komentatorka z Facebooka też musi dostać :). Drugi z zestawów otrzymujesz Ty :).
Na prawdę? W życiu nic nigdy nie wygrałam, a tu taka niesamowita niespodzianka :))
Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję Dorotko <3.
Witam,
w następny weekend będzie wielkie świętowanie u mnie w domu.
5.kwietnia są moje urodziny, natomiast 6.kwietnia mój syn Patryk kończy pierwszy roczek!
Spotkania będą trwały cały weekend 🙂 Będziemy gościć rodzinę, przyjaciół oraz sąsiadów.
Chętnie wzniesiemy toasty Somersby Blackberry.
Dodam jeszcze, że jestem miłośniczką fioletowego koloru, więc marzę o takiej pięknej torbie na notebooka. Uwielbiam fioletowe dodatki. Fioletowo mi.
Dla Somersby jestem w stanie zrobić wszystko co zaraz wyjaśnię 🙂 Za piwem nigdy nie przepadałam, co ja mówię! Nie potrafiłam wypić nawet łyka piwa! Do momentu kiedy 2 lata temu podczas majówki w Szwecji (Karlskrona) zobaczyłam piękną puszkę Somersby i się skusiłam. Pokochałam ten smak całym sercem! Kiedy wróciłam do Polski od razu w sklepach szukałam Somersby! I wcale nie było to takie łatwe, bo nie wszędzie Somersby było, szczególnie u mnie na wsi 🙂 No ale z czasem kupno tego piwa stało się dużo łatwiejsze, a ja od tamtego czasu sięgam tylko i wyłącznie po Somersby 🙂 Uzależniłam się całkowicie .. Na dodatek jestem w stanie zrobić wszystko … po cudownej majówce przyszedł czas na wypad z mężem w góry. Oczywiście wybór knajpki czy restauracji przeważnie wiązał się z tym czy Somersby było w menu czy też nie 🙂 Pewnego wieczora poszliśmy na pizze, Somersby było obowiązkowo. Jakaż była moja radość wielka, kiedy Kelner podał mi moje ukochane piwko w szklance Somersby! Oh! Wiedziałam, że szklanka musiała być moja 🙂 Po wielu próbach, uśmiechach przemiły Kelner w końcu uwierzył, że szklanka się „stłukła” choć była w jednym nienaruszonym kawałku, Kelner puścił mi oczko i powiedział „no ma Pani rację, ta szklanka się tak potłukła, że nam się już nie przyda, proszę sobie ją schować do torebki na pamiątkę” 🙂 I tak zdobyłam swoją szklankę 🙂 Ukochaną szklankę, dlatego nie pogardzę żadnym prezentem, żadnym gadżetem lorda Somersby! Love it!
To on – ma miłość i bożyszcze,
smakowity i pachnący,
wiem, że nie jedna kobieta chciałaby go mieć!
Ten błysk i czar, dopracowanie w każdym calu,
sprawiają, że marzę o tym, by pozostał ze mną na zawsze!
Przy nim czułabym się jak milion dolarów,
mogłabym go zabierać zawsze ze sobą,
a w chwilach zwątpienia –
zapomnieć się w jego ramionach!
Nie, nie, nie – nie chodzi tu broń Boże o żadnego mężczyznę, tylko ten iście lordowski zestaw, który byłby ziszczeniem moich snów!
Pani Dorotko, bardzo proszę spełnić moje pragnienie i pozwolić mi nacieszyć się tą wspaniałą nagrodą!
Jaśnie Pani i Wielmożny Lordzie,
Folwark mój nie graniczy z żadną mieściną i po prawdzie jest to główną przyczyną, dla której zacny zestaw Lordowski, będzie w nim powitany niczym laur mistrzowski. Jestem prostą ziemską posiadaczką i spożywam to, co przywiozę z pola małą taczką. Nie mam sposobności, by miód pitny jeżynowy wyhodować, a jakże chciałabym go posmakować! Jaśnie Pani jest jedyną nadzieją, że usta me ten trunek przywdzieją. Proszę poważnie mnie potraktować, bo zejście z tego świata niepoznawszy aromatu jeżynowego, jest gorsze od płacenia daniny z plonu mego małego.
Małgorzata
Drogi Lordzie i Dorotko!
Wkrótce zniknie deszczowe błotko.
Grillów sezon się zaczyna,
Zbierać zacznie się rodzina.
Mężczyźni zasiądą przy browarze,
gdy pozwolą na to ich terminarze.
A ja znów problem mieć będę,
Jak tylko na imprezę przybędę.
Bo choć nie chcę wyjść na zrzędę,
Na wypicie tego trunku się nie zdobędę.
Wszak kobietki już tak mają,
Za gorzkim piwkiem nie przepadają.
Jak dotąd jedynym moim ratunkiem,
oprócz z grilla smacznym jedzonkiem,
było pyszne, orzeźwiające jabłuszko.
Szepnę więc Drogiemu Lordowi na uszko,
by poprzez naszą zdolną Dorotkę,
która przekaże mu tę anegdotkę,
obdarował mnie jeżynowym napojem.
On poradzi sobie z każdym nastrojem,
w letnie wieczory stając się przebojem.
Wreszcie sączenie piwa przestanie być znojem!
Witam Pani Doroto! 🙂 Ciężkie zadanie przede mną – przekonać Panią na
piśmie, że to do mnie powinien trafić zestaw – na żywo byłoby chyba
prościej 🙂 Wierzę w to, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Dlatego
wierzę, że to nie przypadek, że właśnie teraz pojawił się ten smak
lordowskiego trunku! Zabawna rzecz, że od dziecka kocham wszystko co
jeżynowe – kosmetyki, desery, rzeczy w kolorze jeżyny. Zabawna, bo jestem
uczulona na owoce leśne i jeżynę jadłam raz w życiu, kiedy byłam tak mała
że tego nie mogę już pamiętać. Pozostało tylko wspomnienie tego uczucia
tęsknoty za niebiańsko fioletowym, cierpkim smakiem, takim pysznym i
zakazanym… Fiolet przeważa w mojej szafie. W kosmetyczce też. Chyba tak
daję upust swojej wymarzonej, zakazanej miłości. Miłości można rzec –
platonicznej… Aż tu niespodzianka. Zjadłam ostatnio troszkę jagód – no
nie wytrzymałam… I przeżyłam 😉 Zrobiłam więc szczegółowe testy. I chyba
jestem „odczulona” 😀 Zaraz po tym jak dowiedziałam się, że mogę pomału
prowadzać w dietę owoce leśne, zobaczyłam, że Lord wprowadza nowy smak piwa
– jeżynowy. Pani Doroto – czy to nie znak z wszechświata, że oto została mi
darowana „kara” abym mogła skosztować nowego dzieła lordowskiego? Jak dla
mnie znak i przekaz jest jasny – muszę go spróbować! A poza tym chcę. Bo
troszkę się boję, że jak zjem świeżą jeżynkę, to moje wyidealizowane
wspomnienia legną w gruzach! A jak pamiętam zupełnie inny smak niż ten
prawdziwy…? Myślę więc, że do smaku muszę się przyzwyczaić małymi
kroczkami, od piwa Sommersby zaczynając… A tak na marginesie – torba na
notebooka ma kolor jeżynowy i za to ją kocham!!
Pytała tez Pani co sprawia, że nasze imprezy są udane. Mój przepis jest
prosty – wystarczą dobrzy ludzie. Nasi przyjaciele, z którymi czujemy się
dobrze. Bez nich najlepsze przygotowania nie uratują sytuacji gdy zapada
cisza i nikt nie tańczy… Z przyjaciółmi nawet paczka paluszków posmakuje
jak najwykwintniejsze danie 🙂 A poza tym – niezbędna jest nutka
improwizacji, żeby być elastycznym i móc dopasować się do dynamiki
wszechświata, w razie, gdyby coś poszło nie tak. Wtedy nie sypie się cały
plan, bo go nie ma 😉
Pozdrawiam!
Zapomnialas o najwazniejszym…..
Lordzie Twą Hrabiną będę,
Niech no tylko z butlą siędę!
Lord Somersby powinien wysłać paczkę mi bo…
właśnie planuje zrobić domówkę dla 1 osoby…czyli dla siebie 🙂
Przeprowadziłam się właśnie na drugi koniec kraju, nie znam nikogo… ale mam świadomość że właśnie podążam za własnymi marzeniami i pragnieniami. No i taki śliczny zestaw przydałby się częściowo do nowej pracy (mój komputer już marzy o tym fiolecie 🙂 i częściowo na najmniejszą domówkę jaka może być 🙂
Przecież za początek nowej drogi trzeba wznieść toast czymś wyjątkowy 🙂
Kanał kulinarny, na którym w ramach przekąsek proponuje się chipsy i
popcorn. Hehehehehe 😀 Wygrałam? : )
Lord Somersby powinien wysłać paczkę właśnie mi, bo uwielbiam próbować nowe
smaki, a 17 kwietnia mam urodziny i byłby to świetny prezent. Smak
Blackberry wydaje się być stworzony dla mnie, bo uwielbiam wszystko co ma
smak i zapach jeżyn. W związku z dwudziestymi urodzinami, które planuję
zorganizować bardzo przydadzą mi się rady zawarte w filmiku. Przydatną
rzeczą będzie też nowe Somersby, którym mogłabym zaskoczyć przyjaciół,
którzy przyjdą razem ze mną świętować pierwsze „dzieste” urodziny. Na pewno
cieszyliby się razem ze mną pysznym (jestem pewna, że takie będzie) smakiem
nowego Somersby 🙂
Takie pyszne, bo jabłkowe
Lord dał nowe – jeżynowe
pyszne, słodkie, musujące
lekkie jest i orzeźwiające.
Daj mi łyka, proszę, z lodem
bo wytrzymać już nie mogę 🙂
Na domówkę w sam raz paczkę przyjmę
z przyjaciółmi wyzwanie podejmę,
aby Lorda godnie ubawić
i przyjęcie królewskie wyprawić.
Zacny konkurs, Lord zachęca do partycypacji!
W szkole średniej (jak już wszyscy mieliśmy skończone 18 lat), że tak
nieskromnie powiem, u mnie były najlepsze domówki. Mieszkam w secesyjnej
kamienicy, do mojego pokoju dołączony jest spory balkon z osobnym wejściem
od ulicy. Goście mogli z tego wejścia korzystać przybywając, ci którzy
palili mieli gdzie na papieroska chodzić. Stół zawsze zastawiony
przekąskami – a to koreczki, a to tapas na różne sposoby, sałatki. Moja
Mama robiła nam najlepszy poncz na bazie wina i owoców egzotycznych. Inne
alko goście przynosili we własnym zakresie – każdy to na co miał ochotę.
Zawsze wszyscy wychodzili zadowoleni i najedzeni. Komputer do dyspozycji
wszystkich – playlista, youtube. Aż mi się zachciało zrobić kolejną domówkę
😉
Dorota, dla mnie bo mnie suszy 😉
Moje imprezy są udane ponieważ zawsze chowam laptopa, bo zawsze znajdzie
sie ktoś kto widział jakiś „super śmieszny” filmik i chce się podzielić z
resztą. Poźniej kolejna osoba i tak dalej:) Co do gier fajne są gry
pijackie:) nie chodzi o to żeby zalać sie w trupa:) ale wraz z upływem
czasu spada refleks i wyczucie wtedy dochodzi do komicznych sytuacji.
Przekąski? U mnie sprawdzaja sie najlepiej koreczki z ogórkami konserwowymi
na ostro, serem feta i kabanosem oraz domowa pizza, która robi się
błyskawicznie jeżeli ma się gotowe ciasto:) A dlaczego chcę wygrać? Bo
lubię Somersby prawie tak bardzo jak twój kanał #lizus 🙂
Somersby uwielbiam sączyć, więc mi je należy wręczyć,
Gdy sześć somersby wypiję, robię w domu wielką chryję,
Somersby to takie piwo, pyszne, że się wszyscy dziwią,
Piwo do mnie przysyłajcie, po drodze nie podpijajcie,
Mam nadzieję, ze wystarczy bym nagrodę wielką otrzymała pozłacaną
furgonetką.
i po co tak obracać te butelki żeby logo zawsze było widoczne? przecież
każdy wie, że to somersby, tak jak każdy wie, że to finlandia.
przy Twoich poradach,dało by się wyprawić nieliche kameralne wesele,a nie
domówkę 🙂 …ale to tak po za konkursem 😉
Z alko preferuje swoje wyroby, tak samo jak moi znajomi:P
Było lato. W pięknej fioletowej sukni gołymi stopami biegałam po jeżynowym
polu. W fioletowej torbie miałam laptopa, ale tym razem chciałam odpocząć
od rzeczywistości. W oddali zobaczyłam Lorda Somersby. Wyciągnął do mnie
dłoń i poprowadził na taras pod parasole, aby odpocząć od gorącego słońca.
Dla ochłody popijaliśmy z pięknych szklanek nowy smak jego ulubionego
trunku – Somersby Blackberry. Czas miło nam upływał, jednak Lord nagle
oznajmił, że musi iść nadzorować swój ogromny browar. Chciałam, aby ta
chwila trwała wiecznie. Lord zapisał mi na kartce fioletowym długopisem
swój numer telefonu, a na smyczy dał klucz do swojego królestwa, abym w
każdej chwili mogła odpocząć od codziennego zgiełku…. Troszkę popłynęłam
z fantazją, a jeszcze nic nie piłam… 😉 Mam nadzieję, że po otrzymaniu
gadżetów i nowego smaku Somersby Blackberry będę mogła wprowadzić się w
dobry humor i na chwilę odpłynąć w krainę dobrym humorem płynącą 🙂
powinnam wygrać ponieważ miesiąc temu wyprowadziłam się do nowego
mieszkania z moim chłopakiem a jeszcze nie zrobiliśmy parapetówki, myślę że
tak cudowny prezent byłby wspaniałym zwieńczeniem alkoholowych trunków na
imprezie:D po wypiciu gra w butelkę gwarantowana. torba na neetboka
oczywiście przyda się bo jestem studentką, neetbok jest a na torbę nie
starczyło;p długopis będzie idealny do pisania egzaminów podczas sesji
letniej która zbliża się wielkimi krokami, a smycz dam chłopakowi, niech
ma;D
Pozdrawiam serdecznie!
Kiedy organizuje imprezę..spotkanie…kolację..zawsze staram się pięknie
nakryc stół..by goście czuli się wyjatkowi ..pozatym zawsze na stole znajdą
się potrawy za którymi moi goście przepadają. Najważniejsze jednak to
to,abym przyjmowała gości w świetnym nastroju…nie ważne że zrobiony
makijaż nie wygląda już tak idealnie po wyjściu z kuchni..ważne że mimo
zmęczenia przygotowaniem zawsze tryskam humorem…bo zależy mi by goście
chętnie wracali i miło wspominali moja gościnę.
Dlaczego ja powinienem wygrać? Niedługo mam urodziny, wsumie to za kilka
dni i nigdy nic nie wygrałem a wygrać takie nagrody (uwielbiam somersby,
nigdy nie przepadlem za piwem ale to jakoś mi smakuje i porostu je kocham
:D) a ta torba na neetboka przydała by mi się bo niedawno zakupiłem właśnie
to urządzenie i często podróżuje a moja torba się niestety zgubiła :/.
Od dziecka, z mlekiem matki, byłem karmiony somersby. Nic dziwnego dlaczego
teraz mi tak smakuje.
udana „domówka” w 10 krokach i rozdanie #somersby #stayopenminded
Somersby, gdy tylko o nim myślę przed oczami od razu pojawiają mi się upalne wakacje. Jestem miłośniczką piwa, dlatego na początku dość sceptycznie podchodziłam do czegoś co zostało okraszone etykietą napoju piwnego. Pierwszy raz skusiłam się na Woodstocku 2 lata temu.. od tamtej pory nie wyobrażam sobie niczego innego przy >30 stopniowym upale lub zwykłym wieczorze z filmem.
Wygrany zestaw podarowałabym osobie, która zaraziła mnie miłością do Somersby. Powędrowałby natychmiast do mojej przyjaciółki, której należy się taka nagroda za wysłuchiwanie moich codziennych żali. Chciałabym w ten sposób się z nią podzielić tą nowością i odrobiną wspomnień letnich.
Somersby towarzyszył mi w tylu pięknych chwilach. Wszystko zapoczątkował tamten woodstock’owy zakup, nawet mój związek 😉
Czyż nie jest cudowne podzielić się odrobiną własnego szczęścia z drugą osobą?
A kto wie, czy ten nowy smak nie wniesie znów czegoś pięknego w moje życie 😉 Trzymajcie kciuki!
Chciałabym być obdarowana przez Lorda by mieć okazję do zorganizowania domóweczki i delektowania się nowym smakiem i oczywiście świętowania wygranej w gronie najbliższych i kochanych osób. Jak sama Dorotko napisałaś nie ma nic lepszego:)….
Chciałabym, chciała….
Powinnam dostać ten zestawik, bo … bo… bo tak kocham imprezy z Sommersby! 😀 Na samą myśl o Sommersby przychodzą mi do głowy wspomnienia z imprez, na których byłam i setki ludzi, których tam poznałam… Wspaniałe momenty, magia chwili, moc radości i energii, świeżość i ten boski entuzjazm …! ach…tak bardzo chciałabym jeszcze tego doświadczyć! Co do Twojego poradnika – może wreszcie uda mi się nakarmić ludzi na mojej domówce;) Spróbuję, kto wie. Zainspirowałaś mnie, a inspiracja jest drogą do sukcesu 🙂 A jeśli jeszcze czegoś bardzo się chce to sukces murowany! Pozdrawiam serdecznie:)
Gdy Somersby mej dłoni dotyka,
smutek na mej twarzy od razu znika,
a gdy zwilżę usta w tym boskim nektarze
głowa ma pełna jest wspomnień i marzeń.
Somersby orzeźwieniem mym jest niezastąpionym,
w przyjaciół gronie, przez każdego cenionym,
z Nim szczęście na twarzy każdy wymalowane nosi,
i wśród reszty ludzi je dumnie roznosi.
Gdy o nowości Blackberry mnie doszły słuchy,
od razu me lica chwyciły pragnienia odruchy,
marzą już o smaku tym jakże niespotykanym
,przez każdego od dawna tak poszukiwanym.
Więc pragnę by Lord nowym smakiem mnie uraczył,
by dla posłańca dla mnie paczkę przeznaczył,
w której nektar Bogów spokojnie spoczywa,
i tak szlachetnie: Somersby się nazywa.
Me usta krzyczą dziś „Somersby Blackberry!!”
lecz czy Lord usłyszy i zaszczyci mnie w te bajery?
Już tylko teraz pozostało mi czekanie,
i pod drzwiami posłańca nasłuchiwanie,
więc trzymam kciuki ze wszystkich całych mych sił,
by Lord Somersby dla mnie szczodry był.
Bym mogła wśród przyjaciół zwycięstwo świętować,
szczęściem w butelce każdego poczęstować,
z nowym smakiem Blackberry spędzić świetny dzień,
i nie myśleć że to ciągle tylko piękny sen,
chcę głosić Światu jak jest On cudowny,
a Jego aromat dla ust mych tak kunsztowny.
Kochany Lordzie Somersby,
Ostatnio w naszej krainie nastała straszna susza. Nie padało od kilku tygodni. Kwiaty i drzewa usychają a zwierzęta i ludzie są odwodnieni. Wszyscy chodzą smutni i przygnębieni a z niektórymi jest naprawdę kiepsko (na dowód czego przesyłam fotkę ) Dlatego bardzo, bardzo Ciebie prosimy o pomoc i dostarczenie kilku napojów dla naszych mieszkańców abyśmy mogli się znowu weselić. Będziemy ogromnie wdzięczni za pomoc 🙂
Pozdrawiamy serdecznie Ciebie i Twoją wierną załogę!
Spragnieni <3
Witam 🙂 podajesz świetne kroki do zorganizowania przemyślanej domówki. Myślę jednak ,że najważniejsi na imprezie są wspaniali ludzie, których zaprosimy i którzy będą tworzyć atmosferę wspólnie spędzonych, niezapomnianych chwil.
To od ludzi bije przecież pozytywna energia, uśmiech i spontaniczność. W mojej pamięci pozostaną wspaniałe imprezy z rówieśnikami ze studiów 😉 te niezliczone domówki jakie organizowaliśmy właśnie w gronie najbliższych przyjaciół , zawsze były udane i radosne. I choć jesteśmy na ostatnim semestrze studiów, i wkrótce czas będzie się żegnać, to na pewno chwile utrwalone w naszej pamięci przez okres pięciu lat studiowania , będą w nas zawsze obecne.
Zapewne z rozrzewnieniem za parę lat będziemy wspominać te chwile, gdy razem tańczyliśmy, śpiewali karaoke, wygłupiali się, spontanicznie wyciągali ubrania z szafy gospodarza i przebierali się czy też robili zabawę „jedzie pociąg z daleka ….” aż na klatce schodowej i wiele innych wygłupów, których nie sposób opisać , bo musielibyście Nas po prostu poznać 😀
Póki co nie tracę nadziei, że w międzyczasie pisania pracy magisterskiej, uda nam się jeszcze do końca czerwca zorganizować kolejną udaną imprezę, może tym razem właśnie ze wszystkimi przydatnymi gadżetami od Ciebie Doroto i Lorda Somersby, oraz z jego
nowym smakowicie prezentującym się trunkiem Somersby Blackberry w roli
głównej 🙂
Serdecznie pozdrawiam
I pamiętajmy „Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci totalną swobodę bycia sobą..” <3 Jim Morrison
Mój przyjaciel Edward powiedział, że za ostatnie zdanie należy Ci się jeden zestaw :).
Dorotko, Lordzie Somersby i tajemniczy przyjacielu Edwardzie jeeestem przeszczęśliwa i bardzo Dziękuję :)) <3 <3 ! sprawiliście mi wielką radość na dobry początek tygodnia 🙂 , nie ma co teraz muszę nie zawieść i zdać najlepiej jak potrafię ;P jesteście moją nową motywacją za to też dziękuję:) i pozdrawiam serdecznie <3
Dorotko gdzie należy przesłać Ci dane do wysyłki nagrody??
Póki co podaję swój mail ( [email protected] ) i czekam z niecierpliwością ;))
Pozdrowienia :*
Dlaczego to właśnie ja powinnam dostać ten zestaw? Jestem młodą, 19 letnią dziewczyną, która uwielbia dobrą zabawę w gronie przyjaciół i nie stroni od odrobiny szaleństwa. 🙂 Spośród wszystkich piw dostępnych na rynku, zawsze kiedy tylko jest możliwość wybieram Somersby. Jego pyszny, lekki, owocowy i orzeźwiający smak idealnie komponuje z moim charakterem i temperamentem. Co więcej, zestaw gadżetów dołączonych do tego genialnego trunku byłby mi bardzo przydatny, bo akurat potrzebuję jakiegoś gustownego pokrowca na mojego nowego laptopa, tym bardziej że jest w kolorze fioletowym, który uwielbiam <3 Taki prezent byłby dla mnie miłą odmianą, bo nigdy jeszcze nie udało mi się nic wygrać. Jeśli Pani i Lord Somersby uważacie, że zasługuję na taki prezent, będzie mi niezmiernie miło i podzielę się nim z moich chłopakiem i siostrą 🙂 Pozdrawiam gorąco i dziękuję za cenne rady dotyczące domówek 🙂 Też często je urządzam, ale zawsze jest jakiś problem z organizacją. Dzięki Tobie teraz ich uniknę 🙂 Przepiękna kuchnia, aż chce się w niej gotować! <3
PS: Dołączam zdjęcie… "A tak mi wesoło po Somersby <3"
Wszystkiego dobrego i jeszcze raz pozdrawiam 🙂
Wysyłka tylko na terenie Polski? w takim razie musicie się pospieszyć 🙂 tydzień temu podjęłam najbardziej spontaniczną decyzję i pod koniec kwietnia wyprowadzam się na stałe do Niemiec, jadę do szkoły! Zostawiam tutaj wszystkich przyjaciół i rodzinę więc planuję wielką imprezę pożegnalną.. Nie ma się co oszukiwać… trzeba będzie zapić smutki więc wiadomo!- każda buteleczka z % w środku będzie cenna w tym dniu jak złoto! jestem pewna że nowym smakiem Somersby zaskoczę swoich znajomych! z niecierpliwością czekam na wyniki, buziaki
Przekonałaś mnie. Oby Lord zdążył z wysyłką!
[email protected] podaje mejla i czekam na pyszne piwko !! 🙂
Ostatnio spiesząc się do pracy zbiłem nowiutką szklankę do caffe-latte. Po prostu rozpadła się w drobny mak. W torbie po laptopie trzymam wszystko poza laptopem. Może dlatego ostatnio urwało się w niej mocowanie i wszystko runęło na ziemię, jak socjalistyczne pomniki na Ukrainie. Moja torba na laptopa to trochę jak damska torebka. U mnie znajdzie się lustrzanka (bo nigdy nic nie wiadomo), coś jedzenia i picia oraz sterta dokumentów i elektroniki. Właśnie teraz, poza batonikami pakuję słuchawki, kable, książkę i ładowarkę do telefonu. Dlatego przyda się nowa szklanka i torba, do której realnie będzie można wsadzić wyłącznie laptopa 🙂
Także tak.. Swoje najlepsze urodziny wspominam tak: uciekłam z własnej imprezy urodzinowej żeby przegadać je aż do rana na ławeczce z cudownym facetem, wypijając cały zapas Somersby z pobliskiej stacji benzynowej 🙂 rok później ten cudowny mężczyzna został moim mężem, Lord pewnie z nawału zajęć i obowiązków dotarł do nas dopiero na poprawiny – ale był..a teraz zbliża się nasza pierwsza rocznica, więc jak tu ją świętować jeśli nie z Lordem Somersby?? do tego nowy smak….może też wprowadzi nowy smaczek do naszego życia ?? 😉
Droga Doroto , powinnam dostać zestaw Somersby dlatego ,że razem z przyjaciółkami uwielbiamy to piwo.Pierwszy raz udało nam się je spróbować w Budapeszcie i od tamtej pory, ciągle na nie polujemy.Chętnie się z nimi podzielę zestawem 🙂
Pozdrawiam
Lordzie Somersby z okazji wypuszczenia nowego smaku gorące gratulacje składam Ci! Sam ostatnio coś choruję i cudownego nawodnienia organizmu potrzebuję. Słyszałem, że takie właściwości Twoja smakowa mikstura posiada, dlatego apeluję do Ciebie o pomoc- wspomóż swojego sąsiada. Obiecuję, że podzielę się nią z żoną, której ostatnio nie jest do śmiechu. Może doda kilka kropel Somersby do swoich wypieków. Wtedy nagle nowa moc w nas dwoje wstąpi i imprezkę urządzimy dla tysiąca gości. Będą tańce-połamańce, atmosfera doskonała… A pod koniec tak zmęczeni, w swych ramionach przytuleni, odlecimy w fajne sny z jedną myślą- I LOVE SOMERSBY 🙂
Ja powinnam dostać ten wspaniały zestaw, bo jestem pierwsza 🙂 A poza tym nigdy go jeszcze nie piłam!! Sama nie wiem dlaczego, może z zabiegania codziennego? A bardzo chciałabym poznać ten smak, a jako, że są aż 3 buteleczki, to myślę że chciałabym wyczarować z nich coś jeszcze, może jakieś słodkości? Sama nie wiem, trudno coś planować jak się nie ma odpowiedniego składnika, prawda? 🙂 Może nasączę nim mój ulubiony tort? Zdjęcie niech powie samo za siebie, że się nie zmarnuje!! O gadgetach nie wspomnę!! Szczególnie o wyjątkowym etui na notebooka! Koleżanki w pracy będą zazdrościły 🙂 Smycz podaruję mojej siostrze, bo wiecznie gubi klucze 😉 Długopisem zapiszę najcenniejsze chwile w moim pamiętniku … A jak już otworzę mojego Somersby Blackberry, to siup, wleję go do cudnej szklaneczki 🙂