Grzane wino, hit stoków narciarskich, świątecznych jarmarków miejskich i restauracji w sezonie zimowym. Rozgrzewający i rozweselający trunek, pięknie pachnący goździkami, wanilią i cynamonem, podawany w towarzystwie plastrów pomarańczy i kawałków jabłka.
Zobacz też: Najlepsze przepisy na drinki
Grzane wino, obok piwnego grzańca z koglem-moglem, jest moim ulubionym trunkiem podawanym na ciepło. Uwielbiam po całym dniu spędzonym na stoku zjeść smaczny, ciepły posiłek i popić go pachnącym, grzanym winem. Lubię spacerować zimą po pięknie oświetlonych ulicach mojego miasta i kosztować aromatycznego wina w restauracjach albo wrócić do domu i przygotować je w zaciszu mojej kuchni, owinąć się ciepłym kocem, ubrać grube skarpety i popijając grzane wino, cieszyć się dobrą lekturą lub filmem w długi, zimowy wieczór.
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
- 750 ml czerwonego wina półsłodkiego lub słodkiego (1 butelka)
- 1 jabłko
- 4-8 plastrów pomarańczy
- 3-6 łyżeczek cukru waniliowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- ½ łyżeczki imbiru
- ½ łyżeczki kardamonu (lub ziaren kolendry)
- ½ łyżeczki gałki muszkatołowej
- 12 goździków
- 1-2 gwiazdki anyżu
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Film wideo
Przydatne przepisy i poradniki
- Owoce można też podgrzewać razem z winem i przyprawami.
- Jak zrobić cukier waniliowy
Jak zrobić
- Wino z cukrem i przyprawami podgrzewam na średnim ogniu w garnku, nie dopuszczając do zagotowania.
- W wysokich szklankach z uchem układam owoce i zalewam gorącym winem, przelewając je przez sitko.
przepyszny grzaniec wychodiz na bazie cydru lubelskiego, odrobina miodu, goździków i cynamonu! pychota, moja dziewczyna go wprost uwielbia 🙂
No i stało się. Przepis jednak nadal przydatny, ale ta zima trwa już prawie pół roku!
Kurczę, jestem w Londynie i jest mi tak zimno, że chętnie bym się przy takim winie ogrzała :). Na razie popijam gorącą kawę :).
U nas dzisiaj w nocy był znowu mróz! Ale teraz, w ciągu dnia, nie jest źle :).
zapowiadają jeszcze opady śniegu, więc przepis jak znalazł 😉
zdecydowanie grzane piwo, na rozruch nereczek:D
oj uwielbiam to uczucie jak grzane wino uderza do głowy:)
Dzisiaj tak pięknie wyszło słońce, ale co zrobić :D. Jeszcze parę dni temu było brzydko i się trzeba było winem rozweselać ;). Przepis przyda się na kolejny sezon :).
Na podlasiu od poniedziałku słonce smali po oczach. 🙂 Wiosna pełna parą. 😉
Nie no na grzane wino stanowczo za późno.
Gorąca? Znam tylko w wersji z lodem :).
Za grzanym jakoś nie przepadam, nie miałam okazji wypić takiego, które by mi posmakowało. Natomiast domowe winko owocowe- to jest to :). Albo herbata malinowa z syropem malinowym i nalewką bursztynową… <3
Goraca whisky. 🙂
Czy polecasz jakieś konkretne wino, które wypróbowałaś i się sprawdziło? 🙂
Pozdrawiam,
P.
Najbardziej smakuje mi takie niedrogie, np. półsłodka kadarka.
Świetnie, dzięki za radę, akurat nadchodzi piątek i długi weekend, więc będzie dobra okazja je wypróbować 🙂