Wątróbka z cebulą to moja trauma z dzieciństwa. Moja mama wielokrotnie próbowała przekonać mnie do jej jedzenia, podobnie jak do próbowania wielu innych, mięsnych potraw. Ostatecznie dania, których za żadne skarby nie chcieliśmy jeść ja i mój brat, zniknęły z naszego rodzinnego jadłospisu i dopiero jako dorosła osoba „na swoim” miałam szansę powrócić do dawnych, nielubianych smaków i zrobić do nich kolejne podejście.
Zobacz też: Więcej przepisów na dania kuchni polskiej oraz inne pomysły na tani obiad
Nie będę udawać, że wątróbka z cebulą stała się nagle jednym z moich ulubionych dań, ale cieszę się, że znam kilka prostych trików, które sprawiają, że smakuje dużo lepiej niż ta, którą pamiętam ze szkolnych czasów.
Wątróbka to niedrogie mięso, bogate w żelazo, o dość charakterystycznym, intensywnym zapachu i konsystencji, która nie każdemu odpowiada, choć np. świetnie wzbogaca smak i strukturę pasztetów. Dość łatwo ją zepsuć, smażąc zbyt długo, przez co będzie twarda, o mało apetycznym, ciemnym kolorze. Aby przygotować możliwie najsmaczniejszą wątróbkę, trzeba pamiętać o kilku prostych zasadach:
- Solimy dopiero po usmażeniu, a przed obróbką termiczną moczymy w mleku, jogurcie naturalnym, kefirze lub maślance, przynajmniej przez 2 godziny, choć najlepiej zostawić ją na całą noc w lodówce.
- Większe kawałki, np. wątróbki wieprzowej, kroimy na plastry o grubości ok. 1-1,5 cm. Dzięki temu równomiernie usmażymy mięso, które nie będzie zbyt twarde z wierzchu, a wciąż surowe w środku.
- Wątróbkę obsmażamy szybko ze wszystkich stron na sporym ogniu, żeby uniknąć odsączenia zbyt dużej ilości krwi. Następnie smażymy, z obu stron, na średnim ogniu, do momentu aż krew przestanie z niej wypływać. To zapewni jej wilgotność i miękkość.
Pamiętajcie, żeby jeść ją 1-2 razy w roku. Dlaczego? Dzisiejsza wątróbka jest pozyskiwana z kurcząt hodowlanych, którym w trakcie chowu, w sporych ilościach, podaje się antybiotyki. Nigdy nie wiadomo, czy hodowca po podaniu leków odczekał odpowiednio długo z ubojem (u kurczaków, podobnie jak u ludzi, antybiotyki są neutralizowane w wątrobie) i w większości przypadków wątroba drobiowa sprzedawana w sklepach wciąż te antybiotyki zawiera. Jeśli macie dostęp do mięsa zagrodowego, ekologicznego, możecie jeść wątróbkę częściej :).
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
- 400 g wątróbki wieprzowej lub drobiowej
- mleko
- 1 bardzo duża cebula (pokrojona w piórka lub drobno)
- mąka (opcjonalnie; biała, razowa lub kukurydziana)
- 4-6 łyżek masła klarowanego, smalcu lub oliwy
- sól, pieprz
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Film wideo
Przydatne przepisy i poradniki
- Bezglutenowa wątróbka z cebulą musi zostać obtoczona w mące kukurydzianej lub innej mące bezglutenowej.
- Jak zrobić masło klarowane
- Jak pokroić cebulę
Jak zrobić
- Wątróbki myjemy, wycinamy błony i namaczamy w mleku, odstawiając w chłodne miejsce.
- Wątróbkę wieprzową trzeba pokroić w plastry o grubości ok. 1-1,5 cm. Wątróbki drobiowe można smażyć w całości.
- Cebulę szklimy na patelni na niewielkim ogniu, następnie odsuwamy na bok.
- Namoczoną w mleku wątróbkę przyprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i opcjonalnie obtaczamy w mące pszennej, razowej lub kukurydzianej (nie solimy!).
- Przekładamy wątróbkę na patelnię i szybko obsmażamy z obu stron, na sporym ogniu.
- Zmniejszamy ogień do średniego i nadal smażymy wątróbkę z obu stron, aż przestanie się z niej sączyć krew.
- Serwujemy usmażoną wątróbkę z gotowanymi ziemniakami lub ryżem oraz sałatą lub surówką.
Wartości odżywcze
Ciekawa jestem czy lubicie wątróbkę i jakie dodatki najchętniej do niej podajecie :).
watrobki z wieprzowiny nie mozna jesc surowej! wieprzowiny wogole nie mozna jesc surowej!!!!!!
A gdzie ona surowa? 🙂
cebula na bok = cebula spalona przy smażeniu. dodatkowo zajmuje miejsce, i mozna sobie smazyc po 3 watrobki naraz, pozdro
Jak się odpowiednio ustawi patelnię na palniku, to się cebula nie spali :). Ale jak ktoś woli zdjąć, to przecież nikt nie broni :).
Moja 20 miesięczna córka po zjedzeniu swojej porcji właśnie wyjada moją. Pewnie dlatego, że jest bardzo miękka i bardzo smaczna.
Powrót do przeszłości udany a tak się bałam tego smaku. Teraz pewnie wróci do menu.
najlepsza watrobka to tylko watroka z krolika 😛 pycha :p z wlasnej ciotuni hodolwli 🙂 w sklepie niewiem gdzie kupic 🙁
U mnie dziś watróbka na obiad:)
Jesli wątrobka z cebulką- to tylko z Pani przepisu. Wychodzi rewelacyjna – w środku mieciutka, aromatyczna. Jestem początkująca gospodynią 🙂
Wyszła mięciutka, wszystko jak w przepisie, masło klarowane i długo moczone w mleku (bez laktozowym) ale w smaku, hmmm taka sobie, musiałem przegryzać paprzyczkă halapenos . Może dlatego że to była wątróbka barania?
Ale na 2 raz zrobie chyba z majerankiem, jak u mamy!
Nie znam smaku baraniej, ale od drobiowej różni się na pewno. Mnie niestety żadna wątróbka drobiowa lub wieprzowa nie jest w stanie przekonać do swojego smaku, nawet taka miękka i delikatna. Czasem po prostu się nie da czegoś polubić i już ;).
witam serdecznie, mam 1 pytanie. ile mniej wiecej czasu powinna się smarzyć ta wątróbka?
Szybkie obsmażenie trwa 1 minutę. Potem dosmażanie na średnim ogniu ok. 1-2 minuty. Im dłużej, tym większa szansa na twardą wątróbkę.
Wlasnie zrobilam watrobke z tego przepisu, pychotka! dziekuje za przepis i pozdrawiam x
Dziękuję za wypróbowanie i cieszę się, że się udała :))).
mmm pychotka! właśnie jesteśmy najedzeni wątróbką z Pani przepisu 🙂 trochę się obawiałam co to będzie bo nigdy wątróbki nie jadłam, ale PEŁEN SUKCES!
Watrobka robi sie twarda jak za wczesnie sie ja posoli, a Ty wrzucilas watrobke do slonej cebuli (???).
Swietnym dodatkiem ozywiajacym cala potrawe jest jablko.
Podsmazamy cebule, pozniej dorzucamy pokrojone jablko, watrobke, zasypujemy wszystko spora iloscia majeranku i po skonczeniu smazenia (nawet juz na talerzu) odrobine solimy
Nic się jej złego nie stało, zbyt długie smażenie szkodzi wątróbce bardziej niż sól w cebuli :).
Wersja z jabłkiem też ciekawa, to prawda :). http://dorota.in/watrobka-z-cebula-i-jablkiem/
dziś będzie na obiad
Trzymam kciuki :). Byle za długo nie przesmażać. Lepsza lekko krwista niż taka, która będzie twarda jak podeszwa ;).
Narobiła mi Pani smaku, spróbuję to przyrządzić. Mam nadzieję że wyjdzie:)
Ja cebulke do watrubki robie w paski cieniutkie po prostu jest lepsza 🙂 przepis dobry fajnie wytłumaczone pozdrawiam:)
tak,zrobilam i zjedlismy,byla pyszna,polecam przepis
Jedna mała uwaga. Wątroba to nie mięso tylko podroby.
Tanio modnie i wygodnie ;]
Mógłbym jeść wątróbkę non stop :d
Robiłem kiedyś z winem i z jabłkami, ale jednak najelpsza wychodzi po prostu obtaczana w mące. Nawet bez cebuli.
ten klasyczną wersję wątróbki wzbogacam o dodanie pod koniec duszenia kilku pokrojonych w kostkę ogórków kiszonych 😉 polecam 😉 smacznego ;)))
Bardzo pani dziękuję za ten przepis 🙂 Zawsze miałam problem z wątróbką, dlatego, że była zbyt twarda i krwista ;/ Ale gdy obtoczyłam ją w mące wyszła bardzo dobra 🙂 Pozdrawiam.
Ale mi ochoty Dorotka narobiła