Gulasz wołowy na winie, z dodatkiem suszonych śliwek i grzybów, cebuli i czosnku oraz korzennych przypraw. Idealny na chłodne, jesienne lub zimowe dni, sycący i rozgrzewający.
500gwołowinymożna wykorzystać specjalnie porcjowaną na gulasz lub wybrać chude części bez błon i pokroić na kawałki wielkości 1 kęsa
8grzybów suszonychwymoczone przez kilka godzin w zimnej wodzie, następnie odciśnięte i pokrojone w kostkę
1cebuladuża; pokrojona w półksiężyce lub drobno
8śliwek suszonychpokrojone na połówki lub ćwiartki
400mlwywaru wołowo-warzywnego
250mlczerwonego wina wytrawnego
1łyżkasoku z cytryny lub pomarańczyopcjonalnie
4łyżkimasła klarowanego
2liście laurowe
4ziarna ziela angielskiego
½łyżeczkicynamonu
1gwiazdka anyżuopcjonalnie
4goździkiopcjonalnie
½łyżeczkiimbiruopcjonalnie
½łyżeczkikardamonuopcjonalnie
2łyżkimąki pszennej lub skrobi kukurydzianej/ziemniaczanej
sól, pieprz
Instrukcje
Wołowinę zalewam winem i mieszam z przyprawami. Przykrywam i odstawiam na noc (lub na kilka godzin) do lodówki.
Cebulę szklę na połowie klarowanego masła na patelni, podsypując solą. Przekładam do garnka, w którym będzie gotowany gulasz.
Odcedzam wołowinę z wina (zachowuję wino!), oprószam mąką. Dodaję pozostałe masło na patelnię i smażę mięso, do zrumienienia. Przekładam do garnka na gulasz.
Zalewam mięso winem i wywarem. Dodaję grzyby, śliwki i przyprawy.
Duszę gulasz ok 1½ godziny, na niedużym ogniu, od czasu do czasu mieszając.
Jeżeli płyn wyparuje za mocno, dolewam dodatkowy wywar lub wodę.
Gdy wołowina zmięknie (do sprawdzenia widelcem), można serwować, np. z chlebem, kluskami lub gotowanym ryżem czy kaszą.