Smaczny i prosty, szybki obiad czyli polędwiczki z sosem grzybowym na bazie greckiego jogurtu, który jest o wiele lżejszy i zdrowszy od śmietany. Moje polędwiczki z sosem grzybowym pięknie pachną ziołami: estragonem lub majerankiem oraz pietruszką, a do tego w sosie świetny efekt daje dodatek prażonej gorczycy.
1polędwica wieprzowapokrojona na plastry o grubości ok. 1 cm; roztłuczone tłuczkiem
szczypta soli
2łyżki musztardyopcjonalnie
Sos grzybowy
1cebulamała; drobno pokrojona
2-4suszone grzybynamoczone przez kilka godzin w zimnej wodzie, odciśnięte
1łyżka gorczycy
1szklanka jogurtu naturalnegonajlepszy będzie grecki, gęsty; można też wykorzystać kwaśną śmietanę, ale jest tłustsza i mniej zdrowa
½łyżeczki suszonej natki pietruszki
½łyżeczki estragonu lub majeranku
1łyżka mascarponeopcjonalnie; do ewentualnego zagęszczenia sosu pod koniec gotowania
smalec lub masło klarowane do smażenia
sól, pieprz
Instrukcje
Polędwiczki doprawiam szczyptą soli, chociaż można je też wcześniej, przez min. 1 godzinę, marynować w musztardzie.
Podsmażam do delikatnego zrumienienia lub podduszam na smalcu lub maśle klarowanym (nadadzą mięsu najlepszego smaku) i odsuwam na bok patelni.
Szklę cebulę na odsuniętej patelni (polędwiczki będą się nadal podgrzewać z boku).
Dodaję pokrojone grzybki i podsmażam przez kilka minut na niewielkim ogniu.
Na środku patelni prażę gorczycę, aż zacznie intensywnie pachnieć. Mieszam z cebulą i grzybami.
Dodaję jogurt i mocno podgrzewam (nie zagotowuję!), mieszając. Pod koniec podgrzewania można zagęścić sos serkiem mascarpone, jeśli ma być bardzo gęsty.
Doprawiam sos solą, pieprzem i ziołami, gotuję jeszcze chwilę.
Polędwiczki serwuję z roszponką i malinowym pomidorem (można polać je sosem winegret), a jako dodatek dokładam pieczone warzywa, chociaż świetnie sprawdzi się też puree lub zwykłe, gotowane ziemniaki (Osoby dbające o niski indeks glikemiczny mogą zastąpić je ciemnym ryżem lub kaszą). Mięso można polać sosem lub podać go osobno.