Kruche ciasto czekoladowe piekę przez 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 220 st. C, w foremce wyłożonej papierem do pieczenia lub folią aluminiową. Gotowe ciasteczka wykładam na dnie formy wyłożonej papierem do pieczenia lub folią aluminiową.

W gorącej kawie rozpuszczam żelatynę, dokładnie mieszając i rozcierając ewentualne grudki. Odstawiam do wystudzenia (ma pozostać płynna).

Pozostałe składniki na masę (doprowadzone do temperatury pokojowej) miksuję w blenderze na gładko.

Dodaję kawową żelatynę i stopniowo rozmiksowuję, najpierw na minimalnych, potem na większych obrotach.

Przelewam masę na wystudzony spód i odstawiam na 2-3 godzin do lodówki. Jeśli na dnie foremki są ciasteczka, najpierw wylewam cienką warstwę masy, odkładam do lodówki i czekam, aż zastygnie. Dopiero potem przelewam pozostałą część (to zapobiegnie wypłynięciu ciasteczek na powierzchnię) i odstawiam do lodówki do całkowitego stężenia.

Ubijam schłodzoną śmietankę kremówkę lub odcedzony przez noc na durszlaku wyłożonym papierową serwetką jogurt grecki.

Rozpuszczam żelatynę w gorącej wodzie, dokładnie mieszając i rozcierając grudki. Odstawiam do przestudzenia (ma pozostać płynna).

Pod koniec ubijania dodaję rozpuszczoną żelatynę do kremu i stopniowo rozmiksowuję (najpierw na najniższych, potem większych obrotach).

Przekładam ubity krem na wierzch sernika i odstawiam do lodówki na ok. 1 godzinę do stężenia.

Gotowy sernik dekoruję gorzkim kakao lub cynamonem, albo startą na tarce czekoladą i serwuję z dodatkiem kolorowych owoców.