Łatwe i smaczne ciasto z jabłkami z dodatkiem Somersby lub soku pomarańczowego, którego nie trzeba specjalnie dekorować. Ciasto z jabłkami, a właściwie połówkami jabłek gęsto ponacinanych nożem.
6jabłeknieduże, obrane, bez ogryzków, pokrojone na połówki
1,5szklanki mąki pszennejprzesiana; typ 400-450 dla najlepszego efektu konsystencji, a najniższy indeks glikemiczny będzie mieć mąka orkiszowa, do wyrastających ciast najlepiej typ 630.
¾-1szklanka cukru
3jajka
300gmasła1,5 kostki miękkie, o temperaturze pokojowej
½-¾szklanki Somersby Apple lub Blackberry*im bardziej soczyste jabłka, tym mniej Somersby; w wersji bezalkoholowej można zastąpić sokiem z pomarańczy
1,5łyżeczki proszku do pieczenia
1łyżeczka cynamonu
3ziarnaziela angielskiegowcześniej roztłuczone w moździerzu
½łyżeczki gałki muszkatołowej
miąższ z 1 laski waniliilub 1 łyżka ekstraktu waniliowego albo 1 łyżeczka startej skórki z cytryny
1szczypta soli
Do dekoracji (do wyboru)
cukier puder
polewa czekoladowa
Instrukcje
Miękkie masło miksuję za pomocą elektrycznego miksera na puszysty krem.
Dodaję cukier i ucieram, aż połączy się z masłem.
Dodaję jajka (po jednym), cały czas ucieram, aż do gładkości. Kolejne jajko wbijam, dopiero gdy poprzednie całkowicie połączy się z masą.
Mąkę z proszkiem do pieczenia i solą dodaję, w trzech partiach, do masy masłowej, za każdym razem rozmiksowując na gładko. Pomiędzy każdą turą mąki, soli i proszku dolewam stopniowo Somersby.
Ucieram mikserem aż do gładkości.
Wykładam masę na posmarowaną masłem i posypaną mąką lub wyłożoną papierem do pieczenia tortownicę o średnicy 21-24 cm.
Połówki jabłek nacinam gęsto nożem (ale nie kroję ich na plasterki!) i delikatnie wciskam w masę.
Wstawiam ciasto do piekarnika nagrzanego do 140 °C (termoobieg) lub 160 °C (góra+dół) i piekę przez ok. 60 minut. Pod koniec pieczenia wbijam w środek ciasta drewniany patyczek – jeśli jest suchy, można wyjąć ciasto z jabłkami z piekarnika.
Po wyjęciu, przez ok. 10-15 minut, pozostawiam do ostudzenia, nie wyjmując z foremki, stawiając w miejscu, w którym do spodu tortownicy będzie miało dostęp powietrze. Gdy wystygnie, wyjmuję z tortownicy i posypuję cukrem pudrem.