5łyżekcukrumożna zastąpić cukrem brzozowym czyli ksylitolem
3żółtkaugotowane na twardo
Masa jabłkowa
6-8jabłekwinne; kwaskowate i soczyste, obrane ze skórki, pokrojone w ćwiartki, a następnie w plasterki o grubości ok. 3-5 mm
1szklankacukrumożna zastąpić cukrem brzozowym czyli ksylitolem
5łyżekmąki ziemniaczanej*
1-2łyżeczkicynamonu
50grodzynekopcjonalnie
100gmigdałów w płatkachopcjonalnie
Instrukcje
Zmrożone masło ucieramy do miski na tarce o grubych oczkach.
Zasypujemy masło mąką i delikatnie mieszamy, żeby wszystkie kawałki dokładnie się w niej obtoczyły.
Dodajemy cukier i przeciśnięte przez praskę do czosnku lub utarte na sitku żółtka i szybko zagniatamy kruche ciasto. Odstawiamy do chłodzenia na ok. 1 godzinę.
Jabłka przekładamy na bardzo dużą patelnię, dodajemy rodzynki i płatki migdałowe i zasypujemy cukrem.
Prażymy jabłka na niewielkim ogniu na ceramicznej lub teflonowej patelni, bardzo delikatnie mieszając, aż puszczą sok, w którym rozpuści się cały cukier.
Można, dla ułatwienia, podzielić wszystkie składniki masy jabłkowej na dwie równe części i przygotować ją w dwóch partiach.
Zasypujemy jeszcze twarde jabłka mąką ziemniaczaną i bardzo szybko i dokładnie mieszamy. Trzymamy na ogniu, starając się jak najrzadziej mieszać, do czasu aż z soku jabłkowego i mąki utworzy się masa budyniowa.
Jabłka odstawiamy do przestudzenia.
Ciastem wyklejamy dno i boki tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej grubo masłem.
Do tortownicy wyłożonej ciastem przekładamy masę jabłkową, delikatnie zaginamy brzegi papieru do pieczenia w kierunku środka i wstawiamy ciasto do piekarnika nagrzanego do 220 °C.
Pieczemy ciasto przez ok. 1 godzinę na drugiej półce od dołu, na opcji góra+dół. Po 30 minutach obniżamy temperaturę pieczenia do 200 °C.
Gdyby w trakcie pieczenia góra ciasta zaczęła zbyt mocno się rumienić, można przykryć ją papierem do pieczenia.
Po wyjęciu ciasta z piekarnika można poluzować boki tortownicy, delikatnie podnieść je do góry i zajrzeć od spodu, żeby sprawdzić, czy boki ciasta przy samym dnie są odpowiednio wypieczone.
Szarlotkę można dopiec na najniższej półce piekarnika lub zostawić do wystudzenia w wyłączonym, gorącym piekarniku, przy zamkniętych drzwiczkach.