500gmąkipszenna, typ 500-550 (poznańska lub luksusowa; przesiana)
50gdrożdżyświeże
50gmasłao temperaturze pokojowej
½szklanki mlekaciepłe
¼szklanki cukru
1jajkoduże
1łyżka ekstraktu z waniliilub miąższ z laski waniliowej
szczypta soli
25mlspirytusuopcjonalnie; można zastąpić wódką lub rumem; dzięki dodatkowi alkoholu ciasto w trakcie smażenia „wypije” mniej tłuszczu
Do smażenia
500gsmalcumożna zastąpić innym tłuszczem przeznaczonym do smażenia w wysokich temperaturach, np. olejem rzepakowym bez posmaku goryczki
Polewa lub posypka (do wyboru)
lukier
polewa z gorzkiej czekolady
cukier puderopcjonalnie; np. z ksylitolu lub fruktozy, albo ze zwykłego cukru
Instrukcje
Drożdże kruszymy do miseczki, zalewamy kilkoma łyżkami ciepłego (ale nie gorącego!) mleka i dodajemy 1-2 łyżki cukru.
Dokładnie mieszamy, dosypując kilka łyżek mąki, żeby całość nabrała konsystencji gęstej śmietany. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce bez przeciągów, do zabąbelkowania i uzyskania podwojonej objętości rozczynu.
Wszystkie składniki na ciasto, oprócz masła), mieszamy w większej misce i zagniatamy (można też wyrabiać ciasto za pomocą miksera z końcówkami-świderkami lub w robocie planetarnym). Odstawiamy na chwilę, a kiedy ciasto powoli zacznie pracować i wyrastać, dodajemy masło.
Wyrabiamy przez ok. 10 minut, do uzyskania ciasta o luźnej konsystencji, ale nie klejącego się do rąk. W razie potrzeby do ciasta można dosypać dodatkową mąkę.
Odstawiamy ciasto pod przykryciem do lodówki na ok. 1 godzinę, do powolnego wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto obsypujemy mąką, przekładamy na stolnicę i delikatnie dociskamy, żeby się odgazowało. Wałkujemy na grubość ok. 1,5 cm (można też grubiej, nawet na 3 cm - wtedy smażone oponki będą grubsze i bardziej pulchne).
Wycinamy krążki z ciasta za pomocą dużej szklanki lub kubka. W środku każdego krążka wycinamy dziurkę za pomocą kieliszka do wódki.
Przykrywamy oponki ściereczką i odstawiamy na ok. 30 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, bez przeciągów.
Gdy oponki drożdżowe wyrosną, smażymy je, z obu stron, w 1,5-litrowym garnku lub na głębokiej patelni, na smalcu rozgrzanym do ok. 175 °C (trzymałam patelnię na najmniejszym palniku, na ½ mocy). Tłuszcz nie może być zbyt gorący – oponki usmażą się z wierzchu i pozostaną surowe w środku. Nie może być też zbyt zimny – wtedy „wypiją” zbyt dużo smalcu.
Każdą oponkę przed smażeniem dokładnie omiatamy z mąki (nie będzie pryskać i palić się w smalcu), zaczynamy smażyć wierzchnią częścią do dołu, następnie obracamy szczypcami lub cedzakiem i dosmażamy spód. Jeśli nie chcemy, żeby wokół oponki utworzyła się obrączka, delikatnie dociskamy ją, żeby głębiej zanurzyła się w smalcu.
Osączamy oponki z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku lub serwetce i studzimy.
Z małych kółek ciasta wyciętych za pomocą kieliszka można ulepić większe krążki i znów wyciąć szklanką i kieliszkiem w kształt oponek lub usmażyć z nich pączusie.Oponki drożdżowe można udekorować lukrem, cukrem pudrem przesianym przez sitko lub polewą z czekolady i bakaliami/posypkami.Przydatne poradniki: