Ciemna plama na policzku pojawiła się w wieku 15 lat, na początku nieduża, a później coraz większa. 10 lat później dołączyły przebarwienia skóry na czole spowodowane antykoncepcją i zbyt intensywnym opalaniem. Po latach pojawiły się też popękane naczynka i płaskie, ale jasne blizny – przebarwienia potrądzikowe. Dziś, na Waszą prośbę, pokazuję mój sposób na makijaż na przebarwienia – jak maskować przebarwienia na skórze, żeby je dobrze ukryć i jakie produkty polecam, których używam.
Pokazałam Wam kilka tygodni temu zdjęcie bez makijażu i na Facebooku wywiązała się dyskusja o różnych potencjalnych przyczynach powstawania takich przebarwień oraz sposobach, w jakie można sobie z nimi radzić. Moje testy różnych metod trwają i zbiorę po zakończeniu całej kuracji wszystkie informacje o tym, co działało, a co się nie sprawdziło, do jednego wpisu. Ale póki przebarwienia na twarzy są, można sobie z nimi radzić, wykonując odpowiedni makijaż.
Mam 4 rodzaje przebarwień:
- plamka na policzku, która prawdopodobnie jest po prostu znamieniem na skórze
- plamy spowodowane antykoncepcją, widoczne na czole, nad ustami i podbródku
- jasne plamy potrądzikowe, które są płaskimi bliznami i widać je na czole oraz nad plamą na policzku
- zaczerwienione miejsca, które są spowodowane pękającymi naczynkami krwionośnymi, widoczne gdzieniegdzie na nosie i wokół niego; zaczerwienione miejsca miałam też, w dużej liczbie, kiedy jeszcze walczyłam z trądzikiem i zmiany koloru na skórze po zejściu wyprysku potrafiły utrzymywać się jeszcze przez kilka tygodni
Jak maskować przebarwienia na twarzy – film wideo
Obejrzyj bezpośrednio na moim kanale na YouTube
Do każdego rodzaju przebarwienia można stosować różne korektory o innych kolorach: fioletowy na przebarwienia o ciepłych, pomarańczowo-brązowych kolorach, żółty na plamy o chłodnych, brązowo-szarych i fioletowawych barwach i zielony na zaczerwienienia. Takie korektory nakłada się pod podkład.
Dobrze sprawdzają się też tzw. kamuflaże, czyli gęste korektory mocno kryjące, o kolorach stapiających się z odcieniem skóry. U mnie, na najciemniejszej plamie, nie było spektakularnych efektów, kiedy zastosowałam sypki, kryjący korektor mineralny. Na co dzień wykorzystuję do jej ukrywania korektor w żółtym kolorze lub mieszankę korektora i mocno kryjącego podkładu oraz odrobiny różu do policzków, która po połączeniu wszystkich produktów uzyskuje cielisty, beżowo-różowy kolor. Zanim kupicie duży produkt, a nie macie możliwości przetestowania go w sklepie, spróbujcie poeksperymentować i zmieszać w domu kilka kolorów odrobiny pudru, podkładu i różu do policzków, żeby sprawdzić, która barwa będzie najlepsza.
Jak ukryć przebarwienia na twarzy – moje kosmetyki
Makijaż na przebarwienia krok po kroku
- Na oczyszczoną twarz nakładam lekki krem nawilżający Hannah Pure Cream – nietłusty krem na dzień, bo trzeba ją nawilżyć, żeby skóra dobrze związała się z korektorami, podkładem i pudrem, ale nie była niepotrzebnie obciążona. Usta smaruję wazeliną lub balsamem odżywczym Tołpa Botanic Czarna Róża.
- Kiedy skóra wchłonie krem, rozprowadzam po poszczególnych plamach i przebarwieniach korektor za pomocą pędzelka do korektora. Wykorzystuję korektor Kryolan Ultrafoundation 3 dostępny w trzech kolorach: żółtym, fioletowym i zielonym. Żółty przykryje chłodne cienie pod oczami i szaro-brązowe plamy. Fioletowy poradzi sobie z tym, co żółtawe i zielonkawe i pomarańczowawe, o ciepłych odcieniach. Zielony zniweluje zaczerwienione miejsca. Czasami mieszam kilka kolorów korektora z płynnym lub mineralnym podkładem i odrobiną różu do policzków, żeby uzyskać mieszankę o łososiowym kolorze. Korektor powinien tworzyć na skórze cienką warstwę i dobrze się z nią stapiać. Warto zaczynać od nakładania większej ilości na środku plamy i rozcierać ją w stronę brzegów.
- Po nałożeniu korektora czas na podkład. Wykorzystuję mineralny podkład kryjący Annabelle Minerals w odcieniu Light Beige. Jeśli nie chcecie obciążać skóry, np. w ciepłe dni lub przy tłustej karnacji, dobrze przykryje skórę i zapewni równomierny koloryt. Z podkładów płynnych mam sprawdzone dwa: Maybelline Super Stay Better Skin w odcieniu Light Beige oraz MAC Studio Fix Fluid SPF 15 w kolorze NW15. Jeden z nich jest za jasny, drugi za ciemny, więc mieszam oba „pół na pół” :).
- Kiedy kolor podkładu stopi się z kolorem skóry, wykańczam makijaż pudrem matującym. Kiedyś korzystałam z transparentnego, sypkiego pudru ryżowego Kryolan Anti Shine Powder, dziś mam… mąkę ryżową wsypaną do pudełeczka po pudrze, wymieszaną z niewielką ilością cynamonu czyli puder matujący domowej roboty :).
- Makijaż można wykończyć bronzerem, konturując odpowiednio partie twarzy oraz różem do policzków. Ja wykorzystuję tylko róż, ale nie zawsze jest to dobry pomysł, bo ładnie przykryta plama na policzku może się wtedy z powrotem uwidocznić i trzeba się trochę „nagimnastykować”, żeby w miejscu przebarwienia nie nałożyć go zbyt dużo.
- Można usunąć nadmiar korektora z zabezpieczonych wcześniej balsamem ust i dokończyć makijaż brwi i oczu.
Maskowanie przebarwień – kosmetyki
- Lekki krem nawilżający Hannah Pure Cream, 50 ml, cena ok. 40 EUR
- Balsam odżywczy Tołpa Botanic Czarna Róża, 8 ml, cena 17,99 zł
- Korektor Kryolan Ultrafoundation Trio, 40 g, cena 129 zł
- Mineralny podkład kryjący Annabelle Minerals Light Beige, 10 g, cena 59,90 zł, lub Maybelline Super Stay Better Skin Light Beige, 30 ml, cena 36 zł, albo MAC Studio Fix Fluid SPF 15 NC15, 30 ml, cena 135 zł
- Puder sypki Kryolan Anti Shine Powder, 30 g, cena 70 zł
Parę przydatnych informacji na koniec: pamiętajcie, że aparat fotograficzny czy kamera bywają bezlitosne, zwłaszcza przy słabym świetle i to, co czasem zobaczycie na zdjęciach to nie jest faktyczny wygląd Waszej skóry. Kwestię widoczności przebarwień weryfikujcie w lustrze, bo tak, jak widzicie w nim siebie, widzą Was też inni. To, że Wy dostrzegacie od razu na swojej twarzy mankamenty, oglądając ją z odległości kilkunastu centymetrów w powiększającym lusterku nie oznacza, że zauważy je Wasz rozmówca :). Zwróćcie uwagę, że na zdjęciach Wasza twarz nie jest trójwymiarowa i wzrok o wiele łatwiej może się skupić na niedoskonałościach, których w rzeczywistości, w trójwymiarze, wcale nie musi być mocno widać.
Powodzenia w ukrywaniu przebarwień! Jeśli macie pytania lub chcecie polecić produkty, które sprawdziły się na Waszych przebarwieniach, dawajcie znać w komentarzach :).
Dorota jesteś szalona, jak widzę te zdjęcia po kwasie h. i tutaj ten cały proces ukrywania przebarwień i jak się tym bawisz, czy permanentny makijaż itd itd to trudno nie dostrzec jaką jesteś badaczką swojego ciała, eksperymentujesz i pokazujesz nam to bez filtrów (jest czasami w Twoim spojrzeniu niecne szaleństwo!:P) bardzo Cię za to lubię! Nie wstydzisz się niczego i jesteś przez to jeszcze piękniejsza niż jesteś! <3
Pani Doroto,
Dziękuję za świetne porady, właśnie szukam sposobu na lepszy „kamuflaż” moich przebarwień potrądzikowych. Mam 31 lat i wciąż walczę z trądzikiem w okolicy żuchwy oraz ust. Dwa razy korzystałam z zabiegu laserem frakcyjnym, który świetnie sobie radzi z przebarwieniami, które stopniowo zanikają po zabiegu w wyniku działania odnawialnych komórek. Ale po jakimś czasie trądzik znowu atakuje i znowu pozostawia brzydkie ślady, a za często z takich zabiegów typu laser frakcyjny korzystać nie wolno. Druga sprawa jestem w tej chwili w ciąży więc tym bardziej muszę uważać z rożnymi specyfikami, na razie pozostają mi tylko bezpieczne kosmetyki.
A tak poza tym jest Pani piękna kobietą i żadne niedoskonałości tego nie ukryją 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
Elena
Na moje przebarwienia pomagaja serum z kwasami. Fajnie dziala kwas migdalowy, wit A, wit C.
Zdradź nam proszę jak tego dokonałaś, że masz mniejsze przebarwienia?
U mnie to chyba w większości była kwestia stosowania antykoncepcji hormonalnej. Kiedy ją odstawiłam, przebarwienia przestały być tak intensywne, oczywiście był to proces stopniowy. Ale nadal się pojawiają, kiedy wyjeżdżam do jakiegoś ciepłego kraju, choć cały czas stosuję wysokie filtry przeciwsłoneczne.
A czy probowalas Dermacolu? Ciekawa jestem Twoich wrazen…Jedyny podklad , ktory daje rade z moimi przebarwieniami, boje sie jednak iz za bardzo obciaza skore….
Nie znam tego produktu. Teraz mam na szczęście mniejsze przebarwienia niż w momencie tworzenia tego filmu, więc wystarcza mi kryjący podkład mineralny, bez wcześniejszego stosowania kolorowego korektora :).
Hej Dorota, z tymi przebarwieniami jest większy problem niż myślałam; ja zmagam się z nimi od roku, po ciąży. Nawet rozjaśniłam włosy, żeby je jakoś zamaskować, ale nic z tego. Moje przebarwienia za bardzo mnie lubią, żeby opuścić moją twarz. Powiedz, proszę, czy kawa ma na nie wpływ?
Pozdrawiam ciepło:)
Moje regularnie powracają i myślę, że to już się nie zmieni :D. Próbowałam poszukać informacji o tym, czy kawa może mieć wpływ na powstawanie przebarwień, ale nie znalazłam niczego, co byłoby wiarygodnym źródłem. Poczytałam nawet o tym, czy kofeina może mieć zły wpływ na wątrobę, a – co za tym idzie – możliwość powstawania przebarwień. Okazuje się, że może, ale tylko w przypadku gdy pije ją ktoś, kto już ma problemy z wątrobą z innych powodów. U osoby zdrowej spożycie dwóch filiżanek kawy dziennie nie powinno mieć wpływu na stan wątroby. Jeśli Twoje pojawiły się w ciąży, to najprawdopodobniej kwestia hormonalna – robiłaś może badania poziomu hormonów, żeby sprawdzić, czy jest prawidłowy?