Wybierając się w podróż na Kubę, warto przygotować się na niezapomniane wrażenia smakowe związane z piciem rumu. Jeśli policzy się wszystkie drinki wymyślone przez Kubańczyków, które stały się popularne na całym świecie, można poczuć spore zaskoczenie. Od popularnego cuba libre czy mojito, poprzez ulubione przez Ernesta Hemingway-a daiquiri, często wybieraną przez panie piña coladę aż po rum collins i Mary Pickford oraz drink serwowany w Trinidadzie: canchanchara. Pokażę Wam dziś jak go zrobić.
Zobacz też: Przepisy na najlepsze drinki z całego świata
Większość kubańskich drinków bazuje na rumie. Jednak kiedy przyjedziecie do Trinidadu, dostaniecie koktajl inny i być może nigdzie indziej nie spotkacie podobnej receptury. Wyobraźcie sobie upalne popołudnie. Na wyłożonych gładkimi otoczakami ulicach ustaje ruch, a mieszkańcy chowają się przed upałem. W barach dla turystów nadal gra muzyka. Zaglądając do środka łatwo zauważyć liczne, słomkowe kapelusze, które przybysze spoza wyspy noszą częściej niż miejscowi. Idąc nieco dalej, poza najstarszą, zabytkową część miasta wpisaną na listę UNESCO, można trafić do lokalnych barów. Próżno szukać tu turystów czy bogato wyposażonych półek z alkoholem. Ale składniki na drink canchanchara się znajdą!
Drink specjalnie na nasze zamówienie
Zamawiamy canchanchara, a barman prosi o chwilę, żeby pobiec do sąsiedniego budynku po odrobinę miodu. Przynosi go w małej szklaneczce. Zalewa go sokiem z cytryny, dodaje brandy i lód. Malutki, lokalny bar, w którym prawdopodobnie piją miejscowi. Prawdopodobnie, bo teraz, w samo południe, dookoła nas rzadko spotykana na Kubie cisza. Tylko my, barman i kilka much fruwających nad niebieskim obrusem.
Chwila ciszy i odpoczynku na Kubie
To jeden z nielicznych momentów odpoczynku, jaki trafia nam się przez cały miesiąc podróżowania po wyspie, na której wiele lat temu stanął czas. To zapewne jeden z wielu takich barów, gdzie rzadko trafiają turyści z all inclusive, którzy po powrocie do kraju opowiadają o białym piasku na plażach, drinkach i muzyce. Dla nas to jeden z cenniejszych momentów podróżowania, kiedy jesteśmy sam na sam z człowiekiem, który nie widzi w nas potencjału do wyssania wszystkich pieniędzy. Podróż na Kubę to plusy i minusy. Nie żałujemy, że się na nią zdecydowaliśmy! Ale po miesiącu dość mocno zmęczy nas niesłowność, której doświadczymy tu praktycznie każdego dnia. Ale nie tym razem. Za drinka płacimy kilkakrotnie mniej niż turyści w słomkowych kapeluszach w swoim przepełnionym muzyką barze. Na pożegnanie dostajemy szczery uśmiech.
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
- 60 ml brandy (w niektórych barach zastępuje się ją rumem)
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- kostki lodu
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Jak zrobić
- Miód wlewam na dno szklanki wypełnionej do ⅓ wysokości kostkami lodu i zalewam sokiem z cytryny. Można też, przed wlaniem do szklanki, wymieszać miód z sokiem z cytryny w osobnej szklaneczce.
- Dolewam brandy i serwuję z mieszadełkiem.
Wartości odżywcze
Ciekawa jestem, czy znacie ten kubański koktajl. Dajcie znać w komentarzach, jeśli już go piliście – może też byliście na Kubie? A jeśli przygotowaliście samodzielnie w domu, to czekam na komentarze, jak wrażenia po degustacji!
No i drinka jeszcze oczywiście dopełnia się wodą, w dość sporej ilości
Nie żadne brandy tylko aquardiente. Czyli destylat rumu, bez leżakowania. W Polsce tego nie dostaniemy – co najwyżej 1 roczny bądź 3 letni rum. I można go śmiało zastosować. Nawet w La Chanchanchara na ścianie są wymienione wszystkie składniki i są to:
-aquardiente
-woda
-miód
-cytryna
-lód
Nigdzie tam nie ma ani wzmianki, ani smaku brandy.
Uwielbiam ten drink i bardzo miłe wspominam wakacje na Kubie!
Nie byłam nigdy na Kubie, ale jeśli kiedykolwiek pojadę, to tego drinka spróbuję na pewno!
Doskonały drink! Miło powspominać wakacje na Kubie. Ja go piłem z rumem i tak też teraz robię w domu :).
z chęcią wypróbuję 🙂