fbpx
Czytasz właśnie
Zabawa – sezon na Fairy

Zabawa – sezon na Fairy

Jeszcze nikt nie ocenił. Może Ty zaczniesz? Na końcu wpisu możesz przyznać gwiazdki.

Zgodnie z obietnicą rozpoczynamy dziś zabawę w udane grillowanie. Pogoda sprzyja postawieniu grilla na ogrodzie lub tarasie, a świeżych warzyw i owoców na targu i w sklepie mamy całe mnóstwo. Do tego dobre mięso – karkówka, wołowina, żeberka… Jakaś smaczna, kolorowa sałatka, drinki… Pomysłów na udane grillowanie może być wiele.

Razem z właścicielem marki Fairy zapraszamy Was dziś do podzielenia się z nami swoimi propozycjami na udanego grilla – najciekawsze zostaną nagrodzone :).

Płyn do mycia naczyń Fairy

Fairy to wydajne płyny do mycia naczyń dostępne w 6 wersjach zapachowych. Badania potwierdzają, że Fairy wystarcza nawet na 50% dłużej od tradycyjnej marki o największej sprzedaży. Gęsta formuła i wysoka zawartość składników aktywnych sprawiają, że Fairy z łatwością usuwa nawet trudny tłuszcz, pozostawiając naczynia lśniąco czyste.

Płyny do naczyń Fairy
Płyny do naczyń Fairy

Zadanie konkursowe: W komentarzach poniżej  możecie zgłaszać swoje pomysły na udaną zabawę grillową. Mogą to być przepisy na smaczne potrawy z grilla, zdjęcia z udanej imprezy grillowej, pomysły na zabawy na świeżym powietrzu. Liczy się dobry pomysł i ciekawa forma, w której go zaprezentujecie (poezja, proza, fotografia, rysunek, film – wszystkie dozwolone 🙂 ). Spośród wszystkich zgłoszeń wybiorę 5, które uznam za najciekawsze i przyznam 1 nagrodę główną oraz 4 nagrody dodatkowe.

Zobacz też
Sweter oversize - stylizacja z ramoneską

Do wygrania:

Nagroda główna: blender Braun MR 570 FPKHC
Nagroda główna: blender Braun MR 570 FPKHC
Nagrody za miejsca 2-5: Książki kucharskie „Ekspresowe dania i drinki na spotkania” Olgi Smile
Nagrody za miejsca 2-5: Książki kucharskie „Ekspresowe dania i drinki na spotkania” Olgi Smile

Krótko o zasadach:

  1. Zgłoszenia można przesyłać od 25 maja do 1 czerwca (do godz. 23.59) 2012 roku.
  2. Wyniki zabawy ogłoszę w poniedziałek, 4 czerwca, w osobnym wpisie.
  3. Jedna osoba może przesłać dowolną ilość zgłoszeń.
  4. Odbiorca nagrody musi być osobą pełnoletnią i mieszkać w Polsce.
  5. Organizatorem zabawy i fundatorem nagród jest właściciel marki Fairy.
  6. Zwycięzcy zostaną powiadomieni o wygranej na adres mailowy podany przy zgłoszeniu do zabawy.

Podoba Ci się? Oceń lub zostaw komentarz 🙂

104 komentarze
  • „Rodzinny Grill – bezcenne chwile,
    Wszystko inne wtedy w tyle…
    Jechać razem w dni majowe?
    -Sąsiad się popukał w głowę!;)
    W bagażniku są specjały
    W aucie Niunia, Chłopiec mały…
    -Słońce cudnie przyświecało,
    Na Majówkę zapraszało.

    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/4545.jpg[/img]

    Rozłożyła się Rodzinka,
    Tam, gdzie grill i piwa skrzynka….
    Tatko mięsko pichcił zgrabnie,
    Dzieci się bawiły ładnie.
    Mamcia kocyk rozłożyła,
    W ciepłej wodzie się moczyła.
    Boczuś, zgrabne żebereczko,
    To dla Ciebie jest, Córeczko.
    Synek dorwał rybkę złotą,
    Pałaszuje ją z ochotą…
    Choć te chwile przeminęły,
    Coś na uszko mi szepnęły:
    Że nieważne, co się jada,,
    Lecz z kim się przy ogniu siada !:)”.

  • Zdjęć niestety nie ma, bo wszystko szybko zniknęło ze stołu. Aby grill się udał potrzeba przede wszystkim odpowiedniego podziału ról:
    Mąż: rozpala grilla, oczywiście drzewem
    Julia (córka): nakrywa do stołu- rozkłada sztućce, talerze serwetki i zrywa kwiatki do wazonu
    Ja: Przygotowuje nasz ulubiony set grillowy:
    1. sałatka z selera naciowego- dla mnie
    2. szaszłyki z krewetek- dla syna
    3. biała kiełbaska (własnej roboty ze schabu) grillowana- dla córki
    4. karkówka- dla męża
    4a: jest też pierś z kurczaka lub łosoś marynowany w sosie sojowym- też dla mnie
    5. ogórki, pomidory i papryka, bo warzywa są zdrowe
    6. ajvar (własnej roboty)
    7. sos czosnkowy i 1000 wysp też w wersji home made
    a na deser grillowany ananas z sosem z czekolady deserowej
    Syn: wszystkiego próbuje, podjada i krytyuje
    Jak już się najemy to bawimy się w ogrodzie- w chowanego i w „kopanie o ścianę piłki” zupełnie tak jak w podstawówce 🙂

    o zmywanie martwić się nie muszę, bo jest zmywarka 🙂

  • widzę mnóstwoooo zgłoszeń 😉 może szkoda, że nie było ograniczenia znaków w wypowiedzi? 😀

  • A tak w ogóle to marzę o książce Olgi Smile „Ekspresowe dania i drinki na spotkania” 🙂 Mam nadzieję, że uda mi się w końcu ją zdobyć:)
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMGP4526.JPG[/img]
    Więc dla zwiększenia swych szans przesyłam przepis na Sałatkę z grillowaną cukinią w sosie miodowo-jogurtowym:) Może się spodoba:)

    Składniki:
    1 cukinia
    2 pomidory
    duża garść listków oberwanych z natki pietruszki
    garść ziaren słonecznika słonecznika
    pieprz świeżo mielony

    Sos:
    2 łyżka jogurtu naturalnego
    1 łyżka oliwy
    1/2 łyżeczki miodu
    sól
    pieprz

    Sos: W słoiczku mieszamy jogurt, oliwę, miód, sól i pieprz, aż do dokładnego połączenia się składników.
    Cukinię kroimy na plasterki i grillujemy chwilkę z obu stron. Pomidory kroimy w ósemki. Ziarno słonecznika prażymy na suchej patelni. Łączymy wszystkie składniki, przyprawiamy, delikatnie mieszamy z sosem.

    Smacznego! 🙂

  • A ja na grilla proponuję tradycyjnie szaszłyki, kiełbaski, karkówkę oraz kurczaka w niecodziennej odsłonie, czyli Grillowany kurczak z gruszką i camembertem 🙂

    Składniki:
    podwójna pierś z kurczaka
    sól morska
    rozmaryn
    kolendra
    zioła prowansalskie
    2 łyżki oliwy
    1 duża lub 2 mniejsze gruszki
    przyprawa do słodkich dań (lub cynamon, kardamon, goździki, skórka cytrynowa, cukier)
    kilka liści sałaty
    sos winegret (3 łyżki oliwy wymieszać z 1 łyżką octu winnego, solą, białym pieprzem)
    kawałek sera camembert

    Pierś z kurczaka umyć, przekroić wzdłuż na pół. Mięso natrzeć oliwą, posypać solą, rozmarynem, utłuczoną w moździerzu kolendrą i ziołami prowansalskimi, wstawić na minimum 2 godziny do lodówki w celu schłodzenia.
    Sałatę umyć, dokładnie osuszyć i porwać na mniejsze kawałki.
    Gruszki umyć, cienko obrać i pokroić wzdłuż na 1-centymetrowe plastry. Oprószyć każdy plaster przyprawą do dań słodkich i grillować razem z zamarynowaną piersią kurczaka z obydwu stron.
    Na gorące grillowane plastry gruszki położyć po kawałeczku sera camembert. Grillowane mięso ułożyć na porwanej sałacie skropionej sosem winegret. Od razu podawać.

    Smacznego! 🙂
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMGP0045.JPG[/img]

    Szaszłyki:
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/szaszlyki.jpg[/img]

    Kiełbaski:
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMGP0090 (2).JPG[/img]

    Karkówka w sezamie:
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMGP0110.JPG[/img]

  • Przed zorganizowaniem grilla warto pomyśleć o kilku sprawach. Po pierwsze należy zaplanować menu. Zapewne na grillu wylądują lubiane przez wszystkich kiełbaski, kaszanka, czy kręcony boczek. Na ostatnim grillu serwowałam kaszankę w papilotach z folii aluminiowej z dodatkiem czerwonej cebulki, papryki, pieczarek i ziół prowansalskich. Była to miła odmiana. Jeśli planujemy grillować mięsa, np. karczek lub żeberka, warto je wcześniej zamarynować (około 2 dni przed planowanym grillem). Oczywiście nie może zabraknąć lekkich sałatek na bazie sezonowych warzyw, czy też tych bardziej sycących, np. na bazie ziemniaków. Warto pomyśleć o osobach, które nie jedzą mięsa. Wówczas na grillu mogą się znaleźć cukinie, papryki, czy też bakłażany, które podamy z lekkim winegretem lub sosem czosnkowym . Kolejną ważna kwestią są napoje. Zamiast kupować te gazowane pełne barwników postawmy na świeżo wyciśnięty sok owocowy lub wodę z miętą i cytryną.
    Oczywiście nie może zabraknąć muzyki. Jej rodzaj będzie uzależniony od towarzystwa (80-letnia babcia niekoniecznie będzie ochoczo słuchała techno czy metalu ;-)).Ja zawsze stawiam na składanki z hitami z lat 90-tych (chociaż nikt się nie przyzna otwarcie, to chętnie pokołysze się w rytm starych szlagierów). Warto wówczas mieć pod ręką aparat, nie jeden wujek w przypływie emocji zacznie nagle tańczyć makarenę.
    Sama rzadko mam okazję udać się na grilla. Dlatego, jak na studentkę przystało urządzam sobie jego namiastkę w domu. Wystarczy patelnia do grillowania, kiełbaski, lekka sałatka i bliska sercu osoba. Do tego balkon, dobre zimne piwko i w jednej chwili można zapomnieć o raz kolejny zawalonej poprawce z antropologii. W końcu , jak się nie ma, co się lub-to się lubi, co się ma.

  • Mój sposób na grilla jest nieskąplikowany
    ważne by grill był udany!
    by zabawa była przednia, atmosfera miła
    by żadna dziewczyna po nim nie przytyła…
    aby żaden pan nie miał nieprzyjemności
    i by zgaga nie meczyła gości
    Jedzenie to też jest ważna sprawa
    a jak jedzenie to i przyprawa!
    I marynata wcześniej zrobiona
    i sałatka odpowiednia wiosenno-zielona.
    I moje dania popisowe
    którymi każdemu zawracam w głowie
    to grillowane owoce i warzywa
    niby nic takiego a w pochwałach sie każdy rozpływa..
    Byle grzało słońce i byli przyjaciele
    to można grillować co dzień i w niedzielę

  • Aby grill udał się znakomicie nie wystarczy dobre jedzenie (rzecz jasna jest ważne), najważniejsi są ludzie na tymże grillu (bo po co jedzenie skoro nie ma kto tego jeść), ludzie, którzy pomogą go przyrządzić, sprawią że grill będzie wesoły i z prawdziwego zdarzenia, a po skończonej imprezie pomogą posprzątać i pozmywać.
    Dobry i udany grill = sprawdzeni przyjaciele.

  • Aby grill był udany i na lata zapamiętany przez uczestników mam jedną złotą regułę. Smaczne jedzenie, najlepiej kuchni fushion. Moim tegorocznym faworytem są:
    -szaszłyki z królika w marynacie z maślanki i bakłażanem
    -nadziewane pomidory serem wędzonym i orzeszkami pini
    -kotleciki z wołowiny nadziewane szafranem i pasztetem z gęsi
    Do tego świeża, domowa lemoniada i gałki domowych truskawkowych lodów.
    Oczywiście prócz smakowitego jedzonka zwracam uwagę na nakrycie, żadnych papierowych talerzyków i plastikowych sztućców! zastawa ma być porcelanowa w słoneczne czerwone maki i piękne srebrne sztućce. Jestem pewna , że przy takiej zastawie i takiemu menu każdy grillowicz będzie wprost zachwycony!

    ps. szkoda, że nie mam odpowiedniego zdjęcia 🙁

  • 1. Soczysta pierś z kurczaka grillowana z koprem włoskim
    Ilość: dla 4 osób

    Niezbędne składniki:
    4 piersi z kurczaka
    1 fenkuł/koper włoski
    olej
    100 ml majonezu light

    Produkty KAMIS:
    3-5 łyżek Ketchupu Łagodnego
    Przyprawa do potraw z grilla Grill pikantny
    2 łyżeczki Suszonych pomidorów z bazylią i czosnkiem Specialite

    Piersi z kurczaka oprósz przyprawą grill pikantny, posmaruj olejem, odstaw na kilka godzin w chłodne miejsce. Kurczaka lekko obsmaż na ruszcie, ułóż na folii aluminiowej, przykryj pokrojonym w cienkie plastry koprem włoskim, dodaj łyżkę masła, całość szczelnie zawiń. Piecz na grillu kilkanaście minut. Majonez połącz z ketchupem, dopraw suszonymi pomidorami z bazylią i czosnkiem, dokładnie wymieszaj. Tak powstały sos to świetny dodatek do grillowanej piersi z kurczaka.

  • Przepis na udany grill:
    SKŁADNIKI:
    – 5-6 godz. dobrej pogody
    -5-10 fajnych osób
    -ok. 30 m2 zielonej trawki
    -magnetofon z muzyką
    -1 porządny grill
    -węgielki do grilla
    -2-3 kawały na rozkręcenie imprezy
    -oraz do smaku; kiełbaska, szaszłyki, boczek jak ktoś lubi zimne piwko
    WYKONANIE;
    Wsiąść 2 mężczyzn i zagonić do rozstawienia grilla i rozdmuchania węgielków, pozostałe osoby kroją kiełbaskę, nabijają szaszłyki oraz przyprawiają boczek. Jak grill będzie dobrze rozgrzany ok. 150 stopni Celsiusza i wyłożyć na niego jedzonko, pilnować aby skórka była rumiana. W czasie gdy jedzonko się grilluje zająć się rozkładaniem stołu i krzeseł oraz chłodzeniem gardła zimnym piwkiem . Gdy potrawy są gotowe zasiąść do jedzenia. w czasie imprezy mile widziana pogawędka oraz muzyka:)

  • Do dobrej zabawy nie są wymagane cuda nie widy 🙂 . U mnie zawsze wygląda to tak : mamy zwykły grill, w ogródku rozstawiamy krzesła, stolik itd. dziewczyny robią zawsze w kuchni sałatki, zaś męska cześć rozpala grilla i wrzuca różne smakołyki od kiełbas i kaszanek po inne cuda 🙂 . Podczas grillowania wszyscy siedzimy przy stoliku rozmawiamy, pijemy jemy i jest fajnie. Dodatkowo na grill wrzucany jest jest chleb ( często z masłem czosnkowym ) , tak to już jest, że u nas często taki chleb schodzi 😉 . W między czasie huśtawka, która jest w ogródku służy jako bramka, czasem sobie postrzelamy z młodszymi czy coś, tak dla rozerwania . Spokojnie sobie siedząc, gdy grill będzie gotowy, wszyscy zajadają się smakołykami 🙂 . Na deser zawsze robimy grillowane banany 🙂 . Rozcinamy u góry banana i wrzucamy kilka kostek mlecznej czekolady, zapiekamy na grillu i jako deserek zajadamy się tym 🙂 . Wszystko niby brzmi zwyczajnie i wogóle, ale chyba ludzie najlepiej się bawią na tradycyjnym grillu, gdzie można się zrelaksować, porozmawiać, i uciec od trosk codziennych 🙂
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/banany_z_czekolada.jpeg[/img]

  • Choć do owoców morza przekonywaliśmy się powoli (już łatwiej było ze ślimakami 🙂 ), dziś uważamy je za niebywały rarytas. Na początkową niechęć mogły mieć wpływ wydarzenia sprzed wielu lat, na kiedy to datuje się debiut kulinarny Mrs. Sandman. Nieudany, jak sama dziś przyznaje. Sałatka z owoców morza, którą z sercem przygotowywała na jeden z pierwszych wspólnych wieczorów sylwestrowych, okazała się prawdziwym wyzwaniem nawet dla niewybrednych żołądków, a zniechęcona Mrs. Sandman zaprzestała eksperymentów na wiele miesięcy. Ponowne przekonanie się do krewetek trwało więc długo, dziś jednak je uwielbiamy. Dziwnym zrządzeniem losu królowały one w litewskich pubach i restauracjach jako doskonały dodatek do drinków. Ostatnio wszystkie kulinarne programy zachęcają do grillowych eksperymentów, poczuliśmy się więc namówieni! Gdy naszła nas chęć na barbecue party, obok zestawu mięs wymarzyliśmy sobie krewetki. Niestety, nie udało nam się znaleźć świeżych, ale naszą uwagę przykuły wysokiej jakości mrożone. Podchodzimy nieco nieufnie do produktów mrożonych, zwłaszcza owoców morza, postanowiliśmy jednak zaryzykować. Opłaciło się! W wyposażeniu naszej kuchni nie ma tradycyjnego grilla węglowego, jest natomiast miejsce na grill elektryczny, z takiego też korzystaliśmy.

    Grillowane krewetki

    500 g mrożonych krewetek black tiger bez pancerzy
    średniej wielkości młoda cukinia
    średniej wielkości pomidor
    3 ząbki czosnku
    3 łyżki oliwy z oliwek
    garść rukoli do podania

    Rozgrzewamy grill do średniej temperatury. Krewetki należy umieścić w durszlaku i zalać sporą ilością wrzątku. W miseczce rozdrabniamy czosnek i mieszamy z oliwą, delikatnie doprawiamy solą i pieprzem, osuszone krewetki przez chwilę marynujemy. Cukinię kroimy w plastry, a pomidora w ćwiartki i również umieszczamy je w miseczce z oliwą. Wszystkie składniki rozkładamy na rozgrzanym grillu, co jakiś czas obracamy. Całość powinna zająć ok. 7 min. Krewetki podajemy na półmisku wyłożonym rukolą, w otoczeniu grillowanych warzyw, delikatnie skrapiamy pozostałą oliwą. Czosnkowa bagietka dopełnia całość.

    Smacznego – Mr. & Mrs. Sandman

    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMG_3568.JPG[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMG_3594.JPG[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMG_3573.JPG[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/06/IMG_3572-1.JPG[/img]

  • Im nas więcej tym weselej!

    Uwielbiam letnie grillowanie na działce ze znajomymi. Każdy jest odpowiedzialny za jakąś funkcję albo potrawę. Pomijam urzekający widok panów krzątających się w kuchni i walczących z robieniem masła czosnkowego albo płączących nad krojeniem cebuli 🙂 Wiadomo, im więcej osób tym weselej, pomysłów na dania więcej, ale przedstawię elementy najczęściej spotykane podczas naszych grillowań.

    Recepta (menu podstawowe) na letnie grillowanie:

    Przystawki:
    -Pomidory z serem fetą i ziołami prowansalskimi zapiekane w folii aluminiowej

    Dania główne:
    – szałszyki z kurczka, cebuli, papryki i pieczarek
    – karkóweczka marynowana
    – kiełbasa zwyczajna/ biała a nawet i kaszanka

    Sałatki i dodatki:
    – chlebek grillowany posmarowany masłem z czosnkiem i ziołami prowansalskimi
    – sałatka grecka: feta, oliwki, pomidor, ogórek, sałata, sos vinegret
    – orzeźwiająca i pyszna sałatka z avocado, rucolą (ew. szpinak), pomarańczą, pomidorami (lub pomidorkami koktajlowymi), migdałami, sosem z oliwy, octu winnego (proporcje 3:1), 2 ząbkami czosnku, pokrojonymi liścmi bazylii i mięty; opcjonalnie można dodać serek pleśniowy (camembert, brie, naturalny, z ziołami, z orzechami, z chilli albo serek kozi) i truskawki
    – sos na czosnkowo-śmietanowy z ziołami
    – sałatka ziemniaczana z ugotowanych ziemniaków, papryki czerwonej, cebulki, szczypiorku, soli i pieprzu z sosem majonezowo-jogurtowym
    – ogóreczki, pomidorki, rzodkiewki pokrojne w „8” albo paseczki albo talarki

    Desery:
    – banany grillowane z miodem, przed spożyciem posypane czekoladą tartą albo przyprawą do deserów

    Napoje:
    – piwo, wino, soki, woda, co kto pragnie i na co ma ochotę 🙂

    Menu wydaje się spore i pracochłonne, co wcale nie jest prawdą zwłaszcza przy „zgromadzeniu” powyżej 8 osób 🙂

  • uwielbiam lato:)) czas udanych imprez, spotkań z przyjaciółmi:)) przepisem na udaną imprezkę pod gołym niebem jest zrobienie przepysznych sałatek
    do tego kiełbaski na grillu:)) mogą być także udka grilowane, kiszka, czy szaszłyki:P))
    całość fajnie komponuje śmiech dzieci i gitara:)))))))))

  • Sezon grillowy się rozpoczyna,
    na mojej twarzy uśmiechnięta mina.
    Lecz zanim przystąpię do grillowania,
    poświęcę chwilę na rozważania.
    Chodzi o kwestie,chyba wszystkim znane:
    co zrobić, by spotkanie przy grillu było udane?

    Przepis jest prosty – na pewno go znacie
    i swoje pomysły na potrawy macie,
    Można grillować żeberka, karkówkę, kiełbaski,
    albo pierś z kurczaka pokroić na paski.
    Pamiętajcie jednak, że radość z każdego kęsa,
    czuć dopiero po odpowiednim przyprawieniu mięsa.

    Można też przygotować na grillu warzywa,
    taka cukinia czy papryka w ustach się rozpływa.
    W internecie przepisów znajdziecie całą masę,
    bo nie zawsze trzeba grillować kiełbasę.
    Po zdjęciu z rusztu polejcie je sosem,
    na takie danie nie będziecie kręcić nosem.

    Możliwości jest wiele, jeszcze ktoś się zgubi,
    podam więc uniwersalny przepis – wybierzmy, co kto lubi.
    Bo prawda jest taka, że w rzeczywistości,
    nie ma wielkiego znaczenia czym przyjmiemy gości.
    I nie liczy się miejsce, gdzie rozpalimy grille,
    ważniejsza jest atmosfera i radosne chwile.

    To nie jedzenie, ani piękne widoki przed nami
    – podstawą udanego grilla jesteśmy my sami.
    Kluczem do sukcesu jest pogoda ducha,
    na twarzach uśmiechy od ucha do ucha.
    W towarzystwie przyjaciół zabawy cała masa,
    nie ważne czy na ruszcie szaszłyk czy kiełbasa.

    Powoli kończę rymowanie, drodzy przyjaciele,
    choć do powiedzenia mam Wam jeszcze wiele.
    Pamiętajcie, że sposobem na udane grillowanie,
    jest przede wszystkim właściwe towarzyszy dobranie.
    Zbierzcie więc przyjaciół – z nimi wyjątkowa będzie każda chwila,
    to jest właśnie mój przepis na doskonałego grilla.

    :D:D:D

  • Niezawodnym przepisem na udaną zabawę grillową jest połączenie rozmaitości smaków z odrobiną suspensu: gospodarz rzecz jasna przygotowuje danie zasadnicze, ale zaproszeni goście są poproszeni o przygotowanie przekąsek – zakąsek niespodzianek. Równocześnie zaznaczamy, że dania te mają kryć w sobie nutkę nowości – do zaproszonych, a zatem degustatorów, należeć będzie identyfikacja dań. Osoba z największą ilością trafień – bądź też ta, która przygotowała danie najtrudniejsze do „rozgryzienia”, to już kwestia wolnego wyboru – otrzymuje wyznaczoną wcześniej nagrodę (która może być symboliczna, może też być honorowa – np. zaszczyt uraczenia wszystkich obecnych popisem wokalnym, sztuczką iluzoryczną, wierszem, cokolwiek – nie chodzi o sztywne zasady, a o dobrą zabawę….).

  • Grilowanie zacząć czas ,zapraszajmy swych przyjaciol bo bez tego ani rusz niech kazdy włozy cos na ruszt karkoweczke czy szeneczke a i moze kielbaseczke wszystko co lubicie zjemy przeciez w myk jak zwykle 🙂

  • Pracuje nad jeziorem w wypożyczalni sprzętu plażowego- wodnego. Mój przepis na grilla jest prosty.

    Wyjęcie przenośnego grilla spod szafy rozstawienie go na trawniku przy wypożyczalni zabranie z sobą leżaczka odrobiny mięsa i bułek. Cała reszta rozkręca się sama. Koledzy wpadają z karkówka i czymś do picia. A goście? Cóż… gdy poczują zapach grilla chętnie się dołączają  dlatego nie trzeba się niczym przejmować pełen spontan 

    Zawsze można dołączyć do tego zabawę z piłką do piłki siatkowej.

    Tak więc sposób na udanego grilla dobra miejscówka trochę znajomych jedzonko dobra zabawa przyjdzie sama.

    Na balkonie w dzień sobotni
    Karkóweczka się wytopi.
    Rozpalony grill już dymem dmucha
    Na tego śmiałka co w niego chucha
    Pyszny zapach kusi, nęci
    Aż z radości łezka w oku się zakręci
    Szykuje się dziś pyszna zabawa
    Na balkonie będzie wrzawa
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/1.JPG[/img]

  • Jak to się mawia 1 zdjęcie wyraża 1000 słów,,, co dopiero gdy tych zdjęć jest więcej?!
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/grill (2).jpg[/img]

  • Tym razem postanowiłem odpowiedzieć w formie rysunkowej, co jest o tyle zabawne, że nie potrafię rysować. Z góry uprzedzam więc osoby o wrażliwym poczuciu estetyki, że materiał może się wydać szokujący. Skonstruowanie tego komiksu zajęło mi ładnych „parę” godzin, szczególnie wtedy kiedy zmazywałem krzywą kreskę, tylko po to, żeby postawić kolejną jeszcze bardziej koślawą:D Niemniej jednak liczę na to, że jury doceni walory edukacyjne mojej skromnej produkcji. Nie owijając dłużej w bawełnę zapraszam na światową premierę mojego pierwszego w życiu, własnoręcznie stworzonego komiksu.
    PS: Wszelkie prawa zastrzeżone. Podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń w 100% przypadkowe.
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/Grillowanie.png[/img]

  • Udane grillowanie to dobre jedzenie, i zgrana paczka przyjaciół. Ja przygotowuje swoje popisowe danie kurczaka i karkówkę w marynacie.Oraz bakłażana z kaszą i tofu. Moi znajomi przynoszą kiełbaski i dobre wino. Oprócz grilla płonie u nas także ognisko które daje fajne ciepełko w chłodny wieczór. Panowie rozpalają grilla a panie rozwijają swój talent w kuchni przy sałatkach, i marynowaniu mięska. Ktoś gra na gitarze, ktoś inny prosi panią do tańca, bo u nas grill kończy się na ranem Moje sałatki robią furorę, są widoczne na zdjęciach. Nikt nie wychodzi wcześniej niż przed 5 rano. Zaczyna się wieczór przebierańców, ubieramy się w fajne kapelusze, czapki, peruki moja szafa skrywa wiele cudów. Śmiechu przy tym jest co nie miara. Na co dzień trochę sztywny kolega księgowy paraduje w blond peruce, ustach czerwonych, Marilin Monroe. Przy oglądaniu zdjęć z grilla jest śmiechu co nie miara. Bo kolega fotograf oczywiście uchwyci zawsze śmieszne pozy, pląsy.
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/grill-1.jpg[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/bak2.jpg[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/salatka z tofu duze.jpg[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/salatka bratek mala wiekosc.jpg[/img]

  • Aby grill się udał znakomicie,

    trzeba wcielić kilka zasad w życie.

    Gdy już naszych przyjaciół zaprosimy,

    mięsiwo, kiełbaski i węgiel kupimy.

    Zadbajmy o muzykę i dobre humory,

    a sukces imprezy będzie spory.

    A gdy miski, kubki, sztućce i talerze,

    będą tworzyć wysoką wieżę.

    Aby gospodarz nie robił afery,

    do pozmywania przyda się FAIRY.

    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/GRILL.jpg[/img]

  • Aby grill był udany niezbędni są przebojowi ludzie i nietypowe pomysły na spędzenie wspólnych chwil, dlatego też gdy już zostaniemy uwiedzeni zapachem pysznie przypieczonej kiełbaski lub karkówki oraz gdy po konsumpcji tychże smakołyków stwierdzimy, że trzeba czymś się zająć, by podtrzymać miłą atmosferę należy zorganizować:
    -konkurs na najładniejszy rysunek na papierowym talerzyku ketchupem lub musztardą
    -lub też konkurs limbo pod przekładakiem do mięsa
    -zgadywanki pod którym kubeczkiem znajduje się korek od napoju
    Jednak, po całej zabawie należy posprzątać i tu niezbędny przyda się płyn Fairy, który sprzątnie wszystko to co nie plastikowe.

  • Mój przepis na udanego grilla to przede wszystkim rodzinka w komplecie 🙂 Grono znajomych i pyszne jedzonko .Dzieciaki które zabierają wszystko co ledwo jest gotowe a najbardziej uwielbiają mielone na patyku 🙂 Kiełbaska tak przysmażona że aż chrupie w ustach .Oczywiście nie może zabraknąć chlebka z masełkiem czosnkowym .Och aż się chce jeść 🙂 Miłego grillowania !!!

  • grillowania naszła pora
    czas by upiec kalafiora
    już kiełbaska się szykuje
    i papryka żwawym kroczkiem
    chytrym ogień podpatruje oczkiem
    spieszy się by bez kolejki
    wpaść w objęcia krzepkiej rzepki
    gwałtu rety
    nie ma miejsca dla tej rzepy
    co ja biedny teraz zrobię
    mam uciekać gdzie pieprz rośnie
    czy ustąpić miejsca mam
    tym co w żar się pchają
    i mięsiwo zajadają…
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/d43a318ada.jpeg[/img]

  • Wraz z przyjaciółmi chwytamy słońce i pędzimy na łąkę usłaną stokrotkami. Tam w oddali ćwierkają ptaki a we włosy wplątują się biedronki. Na trawie rozkładamy koc i rozstawiamy grilla. Z koszyków piknikowych wyskakują sztućce i nakrycia (ekologiczne oczywiście), wyjmujemy zamarynowane skrzydełka i karkówkę, nacinamy kiełbaski, aby smacznie się zrumieniły. Aromatycznym sosem skrapiamy sałatę, do której tulą się świeże pomidory, ogórki, rzodkiewki. Na patyczki nadziewamy paprykę, bakłażany, cukinię i cebulkę, dodajemy solidną porcję przypraw – będzie z tego smaczna przekąska. Kiedy pyszności skwierczą już na grillu my ćwiczymy umysł przy scrabble i wyginamy ciało goniąc za piłką i grając w badmintona lub wędrujemy wśród chmur … a gdy słońce ma się ku zachodowi nasyceni delicjami i radością bycia razem planujemy następne spotkanie 🙂
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/P1080876.JPG[/img]

  • Prosty przepis na ZAWSZE udanego grilla:

    – bierzemy jedną stacje gazu LPG w centrum miasta (punkt konieczny 😉 )
    – zapraszamy kilku przyjaciół
    – rozstawiamy grilla tuż obok wjazdu na stacje
    – myjemy ruszt po ostatnim udanym grillu :p
    – później rozpoczynamy konkurencję: kto rozpali grilla używając mniej podpałki (tak żeby została jeszcze na inne LPG grille)
    – po udanym rozpaleniu grilla, na ruszt kładziemy smakołyki jakie udało się nam kupić w pobliskim dyskoncie 😉
    – włączamy głośno jeden z muzycznych programów: np. 4fun.tv, EskaTV lub Polo TV
    – po chwili zajadamy się pyszną karkóweczką z grilla, słuchając szlagierów polskiej muzyki
    – a w międzyczasie puszczamy wodze fantazji i wspólnymi siłami przerabiamy usłyszane piosenki na pieśni grillowe 🙂

    Zabawa gwarantowana!

    ps. Jedna z piosenek powstała w czasie ostatniego grillowania na melodię „Ruda jest moja” :
    Karkówko nie mów nie, oooooo!
    Smakiem zaczaruj mnie, oooooo!
    Karkówko nie spal sie, oooooo!
    Na grillu ty i ja, a Polo TV gra!
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/grill-2.JPG[/img]

  • Grill tajemniczy – czyli jak ugotować dobry obiad i jednocześnie zapewnić dzieciakom super zabawę na 2 dni.

    Dzień wcześniej przygotowujemy akcesoria: ze starego prześcieradła, obrusu itp. robimy fartuszki (zwyczajnie wycinamy prostokąty 50 cm na 100) które dzieci mogą malować pisakami do tkanin. Zwykle zajmuje im to tyle czasu i że mama pranie zdąży przy okazji zrobić ;-). Podstawą jest jednak to, aby w tym czasie mama mogła pociąć mięso i przygotować składniki tajemnej mikstury (po ludzku marynaty). Po odłożeniu noża (ważne przy dzieciach) zapraszamy już udekorowane dzieciaki do nacierania mięsa (które dziecko nie lubi babrać się w capajach!). Po tej operacji czasem trzeba umyć podłogę, ale nie bądźmy drobiazgowi. Następnego dnia przygotowujemy warzywa tj. kroimy pomidory, ogórki,paprykę, cebulę itp. robimy dipy. Wszystko w osobnych miseczkach.

    Dzieci mają za zadanie nakryć stół i wybrać sobie samodzielnie składniki sałatki, a my w tym czasie rozpalamy grill. Przy odrobinie fantazji nie trudno jest nadać parę znaków dymnych.
    Taka organizacja grilla gwarantuje po pierwsze bezwypadkowość – dzieciaki są zajęte, gdy trzeba. A po drugie brak marudzenia przy jedzeniu – w końcu SAME coś robiły i SAME decydują co jedzą.

    Niemożliwe jest możliwe. Sprawdzone – polecam 🙂

  • Grillowania nastała pora.
    Wrzuć na ruszt kiełbasę i pół kalafiora.
    Romek, Tomek i Mariola lubią z grilla pomidora.
    Radość, uśmiech i pogoda dopisują nam i na pewno grill się uda.
    Kiedy już tak sobie grilluję to się szefem kuchni czuję !
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/200239_1004661799103_1937_n.jpg[/img]

  • Grillowanie dla mnie jest połączeniem wielu składowych.
    Po pierwsze – dobre towarzystwo.
    Po drugie – marynaty – grunt to dobrze przygotowane mięso, aby było smaczne i soczyste.
    Skorzystajmy z ziół, chilli, czosnku, oliwy, piwa, jogurtu naturalnego, smakowych olejów, itp.
    Smak mięs z grilla wcześniej zamarynowanych jest oszałamiający.
    U nas zawsze jest kilka rodzajów mięs i kilka marynat – dla każdego coś dobrego. Karkówka, schab, boczek, kurczak, kiełbaski, szaszłyki – każdy rodzaj mięsa się różni, ale łączy je jedno – nic nie smakuje dobrze jak jest suche i nijakie.
    Po trzecie – dodatki do grilla – mieszanki sałat, sałata grecka, grillowane warzywa (również mogą być wcześniej zamarynowane, pomidory z cebulą, sałatka caprese, faszerowane pomidory czy papryka, świeże warzywa z dipami
    Po czwarte – pieczywo do dojadania – różne fociaccie z ciekawymi dodatkami, pieczywo czosnkowe, grzanki z grilla, ciabaty
    Po piąte – napoje – również dla każdego coś miłego – lemoniada ze świeżo wyciśniętych cytryn i limonek, mrożona herbata, jasne piwo, piwa smakowe, drinki, soki owocowe, woda z cytryną
    Po … Na grillu nie może zabraknąć czegoś lekkiego na deser – sałatki owocowe, owocowe szaszłyki, lody, arbuz wcześniej nasączony wódką ;), beza pavlova ze świeżymi owocami.
    Co by się również przydało – piękna pogoda i muzyka!
    Dzięki nowoczesnym technologią mamy możliwość grillowania przez cały rok korzystając z grilla elektrycznego, ale na wspólne biesiady zdecydowanie najlepszy jest normalny grill ogrodowy. Nawet dym ma swoje zalety, całość stwarza niesamowity klimat!
    A właśnie klimat i czar wspólnego grillowania z bliskimi jest najważnieszy.

    Pozdrawiam serdecznie!

  • Stuk, puk, trzask, ktoś mój sen przerywa
    drzwi się uchylają, skrzypią i ktoś się odzywa
    Eh! Pewnie to czas na mój sezon – grillowy.
    Teraz mnie zabiorą do salonu biologicznej odnowy
    Czyszczą mnie, myją, łaskoczą i rozpieszczają
    tu nogę dokręcą, tu kurz zdmuchną i poprzedni rok wspominają
    Oh jaki ładny już jestem, przystojny
    Stoję tu lśniący taki i dostojny.
    Czarny węgiel ubrudzi mnie, ale ciepło daje
    Smakołyki na mnie ta pani kłaść nie przestaje.
    Mmmm, a jak pachnę, każdy to czuje
    Każdy się moim widokiem raduje
    I takie imprezy są przez lato całe
    Jestem potrzebny i tym się chwalę
    Rozmowy posłyszane wokół są ciekawe
    od wyznań, kłótni, przez dowcipy, wrzawę.
    Wszyscy o mnie mówią i mnie pragną stale
    Przez całe lato stoję na piedestale,
    Smakując potrawy najlepsze w mieście:
    Karkówkę, schabik, łososia w cieście,
    Szaszłyki od warzyw aż kolorowe,
    Ziemniaczki, cukinię i kabaczki zdrowe
    Lecz wraz z końcem lata
    Tylko powtarzam sobie „hakuna matata”*
    Bo znów mnie schowają za ciemnymi drzwiami
    i będę żyć lata wspomnieniami.
    Ale wrócę za rok ,obiecuję!
    Hm, czyżby kolejny sezon grillowy się szykuje?

    *hakuna matata – nie martw się 😉

  • Oto najlepszy sposób na udane grillowanie:

    JA I MÓJ MĄŻ …

    P.S.
    Pewnie nie wygram bo bardzo mało napisałam, ale uwierzcie mi że to jest najwspanialszy sposób na udane grillowanie.

  • w mojej opcji udanego grila potrzebny jest ktos , kto tego grila bedzie obsługiwał – u mnie jest to mąż. Bez takiej osoby nawet nie ma co zaczynac, gdyz wtedy nie ma kto pilnować i nic dobrego z tego nie bedzie nawet przy najlepiej zapeklowanym miesku itp. Poza tym oczywiscie potrzebne jest miejsce zacienione, bo kto ma ochote piec sie na slonku? Do pieczenia jest miesko na grilu a nie my. poza tym oczywyiscie dobre humory i jest ok

  • Pewna nobliwa Pani z Krakowa,
    gdy bolała ją z rana głowa
    Imprezę grillową zrobiła
    Pół miasta na nią sprosiła
    Nocy dożyć nie była gotowa.

  • Mój przepis na udane grillowanie? Hmm…

    1. Ekipa – nic nie jest tak ważne jak ludzie, z którymi chcesz spędzić czas. Muszą być przede wszystkim pełni energii, roześmiani i chętni do zabawy 🙂

    2. Miejsce – najbardziej lubię „przenośne grille”, gdzie jest miejsce nie tylko żeby posiedzieć ale też potańczyć oraz pograć w różne zabawy 🙂

    3. Muzyka – no bo kto widział udaną imprezę bez muzyki ? 🙂

    4. Jedzonko! – karkówka w mojej tajemnej marynacie ;), kiełbaska, sos własnej roboty, sałatka grecka, może coś na słodko, jakieś lody 🙂 no i oczywiście napoje 🙂 te bez procentów i z nimi 🙂

    5. Może jakieś zabawy? Twister, gra terenowa świetnie sie sprawdzą w plenerze i rozruszają kości:)

    6. I oczywiście ktoś kto kiedy będziesz marznąc przyniesie Ci bluzę.

    A przede wszystkim dużo uśmiechu, energii, i dobrego humoru! 🙂

  • Udany Grill

    Gdy już trawka się zieleni
    I wiosenny zapach czuć
    Każdy szuka swego grilla
    by znów sezon zacząć z nim
    Nadszedł weekend są znajomi
    Jest i kurczak są szaszłyczki
    A tuż obok i kiełbaska
    Są sałatki , są też sosy , śmietankowy i czosnkowy
    Pyszny chlebek z grilla pachnie czas zajadać się nim smacznie.

  • Dobry gril nie jest zły
    Czasem po nocach mi sie śni
    Ta pyszna karkówka w polewie tej
    Co całą noc marynowała się
    Szaszłyki wspaniałe i pyszne tak
    Z kurczakiem,papryką,cebulą
    OOO tak
    Kiełbaska zpieczona dobra też jest
    Lecz wole skrzydła i dobrą pierś
    Dobra ekipa i muza jest
    Wspaniały wieczur zapowiada się
    Dzieki drinkom,chumor dobry jest
    A super jedzenie każdy chce jeść.

    Przesyłam przepis na polędwice mom
    Co sama z świniaka wycinam ją
    Potem ją mocze i kroje tak
    By 2 centymetry każdy pasek miał
    W noc przed mym grilem robie to:
    -Siekam ja czyli mocną tak,
    Ze jak oko potre to leci mi łza
    -potem dodaje zioła te
    co sama choduje je se
    -Czosnek przez praske przepuszcam też
    I dodaje do tego sól i piepsz
    -Mieszam to wszystko z dobrym olejem
    I całą noc dochodzić bedzie
    -Do tego warzywka griluje też i serk żółty

  • Moja dobra rada z dużą domieszką humoru:):
    Warto gdy ma się psy zabezpieczyć kiełbasę na grill lub mieć zapasową porcję. Ja o tym nie pamiętałam i pies mi zjadł większość kiełbasy! On się najadł a ja obeszłam się smakiem.
    Pod spodem kiełbasiana ilustracja;)
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/Bez nazwy-3.jpg[/img]

  • Nie ma to jak grill …. Rodzinka wspaniała krążąca po zielonym ogrodzie wokół tej jednej niesamowitej rzeczy jakim jest oczywiście grill.Niby prosta rzecz a jaka pożądana! 🙂 Muzyczka leci gdzieś w tle a na niebie przygrzewa nam popołudniowe słońce.Szalone dwa psy ujadają na sąsiada a w dali słychać śmiech dzieciaków.Czuć ten wspaniały aromat kiełbasek oraz szaszłyków…Skwiercząc przyprawiają wszystkich o burczenie w brzuchach i wielki apetyt.Niecierpliwie czekamy przy dużym ogrodowym stoliku w altance opowiadając historie rodzinne oraz kto co tam wymyśli sobie ciekawego.Czasem zdarza się że przylecą natrętne muchy i psują humor.I w końcu nadchodzi wielka chwila.Mąż idzie z wielkim talerzem po kiełbaski i szaszłyki.Wszyscy jak sępy zabieramy się za pałaszowanie tych pyszności.Na początku nic nie słychać oprócz pisku sztućców.Po pewnym czasie gdy jesteśmy syci, chwilkę odpoczywamy kontynuując rozmowy.Następnie jest długi spacer rodzinny.Więc nie ma to jak grill 🙂 – rzecz taka mała a tyle daje radości.

  • Poradnik prawie perfekcjonistki :
    Czyli co i jak w sprawie grillowania

    1. Faza pierwsza przygotowanie, jeśli wszystko dobrze zaplanujemy w trakcie grilla nie będzie nerwowego biegania po składniki bo wszystko będzie na miejscu razem z tobą i twoimi gośćmi ;

    a. Niezbędne artykuły: grill, węgiel rozpałka, zapałki, folia aluminiowa, plastikowe kubeczki i sztućce, papierowe talerzyki, papierowe serwetki, wytrzymały worek na śmieci i oczywiście miejsce

    b. Z produktów spożywczych nie może zabraknąć: ketchupu i musztardy i czegoś do picia (cola/piwo) reszta produktów wedle uznania…

    c. Moje menu:
    • tradycyjnie kiełbaski
    • kiełbaski nadziewane
    • kaszanka
    • szaszłyki
    • skrzydełka kurczaka w marynacie
    • sałatka grecka
    • sałatka pomidorowa
    • sangria
    • banany nadziewane

    2. Faza druga i najprzyjemniejsza grillowanie z przyjaciółmi

    3. Faza trzecia – ostatnia sprzątanie dzięki dużemu workowi szybko uda ci się posprzątać wszystkie brudne kubeczki, talerzyki i kubki. A do zebrania pozostaną wam tylko brawa po fantastycznie zorganizowanej imprezie 🙂

    Przepisy:

    • Nadziewane kiełbaski – rozcinamy i faszerujemy startym serem i cebulka kiełbaski. Następnie smarujemy musztardą i zawijamy w boczek. Na koniec wrzucamy na grilla.

    • Szaszłyki – kawałki piersi kurczaka marynujemy wcześniej w piwie i przyprawach (można wykorzystać gotowe mieszanki ziół i przypraw) następnie przekładamy kurczaka warzywami (cebulką, papryką, pieczarkami) .

    • Skrzydełka kurczaka – sekretem dobrze przyrządzonych skrzydełek jest marynata ja preferuję skrzydełka na ostro. Marynata: ½ szklanki wody z rozpuszczona kostką bulionową, jednej łyżeczce: papryki, pieprzu, soli, majeranku, tymianku, musztardy i miodu. Do tego wędruje wyciśnięty czosnek. Na koniec odrobina chili. Skrzydełka marynujemy najlepiej całą noc w lodówce.

    • Sałatka grecka – ser feta, główka sałaty lodowej, średniej wielkości ogórek, czerwona cebula, pomidory, słoiczek oliwek. Warzywa kroimy i dodajemy saszetkę sosu greckiego do sałatek oraz sól, pieprz, oliwę z oliwek do smaku.

    • Sangria – do dużej szklanej misy wrzucamy pokrojone w grubą kostkę owoce (pomarańcze, brzoskwinie, jabłko, winogrona i ananas ) a następnie zalewany czerwonym winem wytrawnym i sokiem pomarańczowym. Przed podaniem chłodzimy w lodówce przy podaniu można dodać kostki lodu.

    • Banany nadziewane – rozcinamy banana wzdłuż i do rozcięcia wkładamy kostki czekolady a następnie zawijamy w folie aluminiową i grillujemy kilka minut do momentu kiedy skórka będzie czarna. A banan z czekoladą się trochę rozpuszczą.

    Pozdrawiam i życzę udanego grillowania
    Kinga
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/grill-1.JPG[/img]

  • Przepis na udanego grilla

    Cudowna pogoda, piękne miejsce najlepiej jeziorko do którego można wskoczyć dla ochłody rodzinka i przyjaciele. Jedzonko na grilla karkówka w miodzie i musztardzie, kaszanka, skrzydełka z kurczaka na ostro, sałatka z warzyw i chłodne napoje. Muzyka która mobilizuje do zabawy i wprowadza dobry humor.
    Ps Świeczki odstraszające komary żeby nie zepsuły zabawy wieczorem 🙂

    Karkówka w miodzie
    1kg karkówki
    2 łyżki miodu
    1 słoik musztardy
    sol
    pieprz
    papryka ostra
    Karkówkę kroimy w plastry solimy pieprzymy i posypujemy papryka według uznania. Wkładamy do miski zalewamy musztarda i roztopionym miodem wkładamy do lodówki na 12 godzin. Następnie wyjmujemy i pieczemy na grillu od czasu do czasu smarujemy marynata żeby była soczysta. Podajemy z warzywna sałatka np. kapusta pekińska, kukurydza, pomidor, ogórek, majonez sol i pieprz .
    Smacznego!!!

  • Do grilla idealnie pasuje szprycer (białe wino z wodą gazowaną) lub kruszon (2 pomarańcze i cytrynę sparzyć i wycisnąć z nich sok., wymieszać z 1/4 szkl. cukru. Wlać do bardzo dużego naczynia. 0,5 kg truskawek (mogą być z mrożonki) pokroić na ćwiartki i dorzucić do soku z cytrusów. Zalać butelką białego wina i butelką wody gazowanej. Dodać dużo lodu).

  • Przepis na udanego grilla jest bardzo prosty:

    Po pierwsze – grupa przyjaciół na których nigdy się nie zawiedziesz

    Po drugie – sprzęt z muzyką, przy której można potańczyć

    Po trzecie – pyszne jedzonko – i tu proponuję oprócz tradycyjnych grillowanych potraw (karkówka, kiełbaska, filet z kurczaka, skrzydełka, szaszłyki, kaszanka) trochę poeksperymentować. Ostatnio piekliśmy np. banany podane z gałką lodów waniliowych, polane sosem czekoladowym – smakowały przepysznie, albo ziemniaki pokrojone w plasterki posypane solą i ziołami, koniecznie zawinięte w folię aluminiową – mniam na samą myśl ślinka mi leci, albo hit ostatniego grilla – łosoś

    Po czwarte – zabawa, zabawa, zabawa i dużo śmiech – i tu sprawdziła się zabawa w karaoke – po kilku głębszych nikt się nie wstydzi i każdy chce śpiewać

    I najważniejsze – ukochana osoba przy boku, która przyniesie Ci kurtkę jak zmarzniesz i zaniesie do łóżka jak nogi odmówią posłuszeństwa.

    Pozdrawiam i miłego grillowania wszystkim życzę.

  • no to potrzebni są oczywiście znajomi :), grill utrzymuję klimat, gdy znajduję się na świeżym powietrzu, najlepiej w ogródku, moim zdaniem najlepszym sposobem na niego jest : dobre jedzenie (sałatkim, oczywiście mięsa z grilla, ) zimne piwo na gorące popołudnia i dobre towarzystwo,

  • Mój przepis na udanego grilla?
    Dobrana paczka znajomych + plener + dobrze własnoręcznie zmacerowana karkóweczka + zimne napoje = wysmienicie spędzony czas.
    Nic więcej do szczęscia nie potrzeba 😉
    Ciao 🙂

  • Przyszło lato, grillowania początki,
    czas rozpocząc w ogródku porządki,
    sąsiadów zebrać wokół,
    niech pomagają a nie stoją z boku,
    w końcu w jedności siła,
    atmosfera zawsze jest tu miła,
    każdy coś posprzątał, poprzynosił kiełbaske,
    sąsiad się początkowo dąsał bo zapomniał laske,
    przyniósł mu syn by poprawić humor,
    dziadziuś odzyskał blask i rozległ się rumor,
    coś się leje, coś przelewa, to chyba kwestia wodzireja,
    przyniósł sąsiad pół literka, dziadziuś poczuł moc lidera,
    tu polewa tu pogada, wódka łączy pokolenia,
    każdy człowiek tu się nada, dosięgały kieliszków brzmienia,
    przyszły dzieci no i cyrki, wielkie figle prowodyrki,
    młoda dama, głodna i niewyspana, chciała by wszyscy padli jej na kolana,
    ona krzyczy ona płacze, dostała kiełbaske z grilla i spała do rana,
    każdy z gości wielce ważny, opowiadał swoje fraszki,
    przy tym picia były tony, nowożeńcow wzięło na igraszki,
    poszli zakochani do siebie, inni czuli sie jak w niebie,
    powoli impreza dobiegała końca, aż tu nagle jakieś szmery,
    , aha.. do roboty wziął się FAIRY…:)

  • Mój przepis na grilla jest wspaniały – ma bowiem plan doskonały.
    Na początek zapraszam rodzinę i znajomych,
    nie chcę, aby ktoś poczuł się odrzucony.
    Przychodzą goście, rozpalam grilla…
    Mmm… Piękna jest ta chwila.
    Dymek ulatnia się z węgla,
    a w kuchni szykują się już kiełbaski i mięska.
    Skrzydełka, kaszanka, kiszka ziemniaczana,
    gdy myślę o tych smakołykach moja buzia już jest roześmiana.
    Przy takiej okazji każdy ma coś do powiedzenia
    a w powietrzu czuć zapach świeżutkiego jedzenia.
    Goście rozmawiają, ja grilluję,
    a Mąż zimne piwko z lodówki wyjmuje.
    Jedzonko już gotowe,
    każdy dla grillowanej kiełbaski stracił głowę.
    Skrzydełka z marynaty pyszny aromat mają,
    szaszłyczki też już gotowe i wszyscy się zajadają.
    Po uśmiechach na ustach widzę, ze każdy zadowolony,
    jeśli ktoś jest sam szuka swojej drugiej połowy.
    Grill trwa nadal, podgłaśniamy muzykę,
    pijemy dalej, powiększają Nam się źrenice.
    Atmosfera wszystkim się udziela,
    nikt się już nie wstydzi, każdy się rozwesela.
    Zaczynają się tańce, świetna zabawa
    i już jest przedeptana Nasza piękna murawa.
    „Nic się nie stało” – mówimy Naszym gościom śmiało,
    „Wybaczamy Wam wszystko, bo takich gości jak Wy jest naprawdę mało”.
    Impreza dobiega końca,
    na niebie już widać troszkę wschodzącego słońca.
    Wszyscy goście się rozeszli,
    a my im dziękujemy za przybycie, bo byli świetni.
    I teraz zaczyna się dialog Męża i Żony:
    Mąż mówi:
    „Kochanie czas na spanie”
    A Żona ze spokojem odpowiada:
    „Wybacz Skarbie ale czeka Nas jeszcze zmywanie”.
    „Dlaczego teraz?” – pyta zaskoczony Mąż –
    „Przecież zanim się położymy to będzie już południe i się nie wyśpimy”
    „O to się nie martw Mój Drogi Mężu” – powiada Żona
    „Mam pewien płyn, z którego jestem bardzo zadowolona”.
    Wtem żona wyjmuje z szafki Płyn do mycia naczyń FAIRY,
    na co mąż zaskoczony: 'Nie wiedziałem, że masz takie bajery”.
    Żona na to mówi: ” Z tym cudem to wszystko potrwa krótko Kochanie,
    a powiem Ci coś jeszcze z FAIRY o 50% jest oszczędniejsze zmywanie”.
    Mąż zdziwiony aż nie dowierza, każe Żonie usiąść,
    sam testuje FAIRY i jego wydajność stwierdza.
    Czas odpocząć, wszystko już pozmywane,
    życzę wszystkim miłego grillowania i dziękuję za przeczytanie.

  • Całą zimę o tym marzę,
    co wiosną na grillu usmażę.
    W głowie przepisy szykuję,
    radość się we mnie gotuje.
    Wiosna przychodzi, a z nią maj przepiękny,
    grill już nie stoi sam zamknięty.
    Jest pośród nas, w centrum uwagi,
    a na nim schabik, kiełbaski, szparagi,
    szaszłyki, pieczarki, papryka z farszem.
    Ludzie podchodzą do niego marszem.
    Jest ich coraz więcej, nie cichną rozmowy
    kiełbasek na grillu nie ma już połowy.
    Wnet pogotowie grillowe przybywa,
    jasna jest ich dyrektywa:
    'Dołożyć cukinie, bakłażan, karkówkę’,
    'Filip, poszatkuj sałaty główkę’,
    'Maja dokrój bagietki na grzanki złociste’,
    Ja zdejmę steki : 'Kto chciał te krwiste?’
    'Poproszę sałatkę’, ’ A ja sos czosnkowy..’
    Na grillu właśnie takie słyszy się rozmowy.
    Potem wyrzuty sumienia, że to w boczki idzie..
    Oooj tam! Widzimy się tu za tydzień!

    ;))

  • Grill z pomysłem?
    Rzecz nieprosta
    Stąd piszę mojego posta,
    by Panowie, no i Panie
    mieli boskie grillowanie!
    Oto przepis wyśmienity!
    Testowany i sprawdzony
    przez dzieciaki i przez żony
    i przez mężczyzn naszych przecie,
    bo grill bez nich?… sami wiecie
    więc laptopa zapraszamy
    i youtub’a mu włączamy
    po czym tylko dźwięk wzmacniany
    mikrofonem – i DYNAMIT!
    Krzyczą, biją, gonią, łapią,
    karaoke czas już zacząć!
    Wyśpiewują znakomicie
    babcia, dziadzio i pies Misiek
    dzieci własne i sąsiada
    no i sąsiad, choć podjada!
    Mięso z grilla oczywiście,
    toć to GRILL!
    Po toście przyszli!

  • Kluski marchwiowe, świetne do mięska z grila
    Składniki:
    – 2 duże marchewki,
    – 2 jajka, 2 szklanki mąki,
    Sos:
    – 6 łyżek majonezu,
    – pół pomarańczy,
    – 2 owoce kiwi.
    Przygotowanie:
    Marchewki umyć, oczyścić, zetrzeć na tarce o drobnych otworach. Dodać jajka, mąkę i wyrobić gęste ciasto. Jeśli ciasto jest zbyt miękkie, dodać trochę mąki. Gdy będzie za twarde, można utrzeć jeszcze trochę marchewki.
    Wilgotnymi dłońmi nabierać kawałki ciasta i urywać duże kawałki. Wrzucać do wrzątku, gotować ok. 10 minut w osolonej wodzie. Majonez, sok z pomarańczy i pokrojone w kostkę kiwi zmiksować. Sosem polać kluski, ozdobić je plastrami kiwi.
    Czas przygotowania: 40 minut


    Pozdrawiam

  • Nie ma dobrego grilla bez przyjaciół, więc organizujemy zbiórkę:)
    Szykujemy grilla, węgiel, podpałkę:)
    zabieramy, piwko, wodę, soczki:)
    Miesko – piersi z kurczaka w przyprawach, pietruszka zalane oliwą z oliwy.
    Szaszłyki z karkówki, cebuli, boczku, papryki, pieczarek:)
    Kiełbaska, kaszanka w pozłotku z cebulą do tego ziemniaczki pokrojone w kostkę z marchewką też w pozłotku.
    Sałatka z młodej kapustki, marchewki, jabłuszka z majonezem
    Pomidory z mocarellą.
    Dobra muza i wesoła atmosera

  • Czysta radość grillowania
    to dla mnie czas na sobotnie kulinarne doznania,
    to wieczorna uczta dla całej rodziny
    oraz dla gości, którzy zawitali w odwiedziny.
    Trzeba wszystko przygotować,
    mięsko kupić, zapeklować,
    podsmażyć filety na szaszłyki,
    ponabijać na patyki,
    kiełbaski ponacinać wedle uznania
    i… czerpać radość z grillowania!

  • Ja polecam tańce wokół grilla, coś jak indiańskie tańce przy ognisku. Skaczmy, wykonujmy przeróżne figury, kombinacje i ewolucje jakie tylko wpadną do głowy, okrzyki radości jak najgłośniejsze. By zabawa była przednia, potrzebna zgrana, szalona ekipa, więc nie zapraszamy smutasów.
    Oczywiście puste butelki po Fairy mogą być niezbędne – gdy je mamy – urządźmy sobie śmingus-dyngus. Świetna zabawa i ochłoda po upalnym dniu.
    Fairy umili nam wieczór jeśli tylko ruszymy głową. Polecam też zabawę w „butelkę” – tylko w innej wersji. Zakręćmy pustą butelką po Fairy, na kogo wypadnie – opowiada kawał, ewentualnie jeszcze inna wersja – na kogo wypadnie ten robi coś szalonego, co wymyśli reszta ekipy. Co wy na to??? Ja bym się pobawiła !

  • Udany Grill -Raj na wsi 🙂
    Spotkanie rodzinne na podwórku .Nie musi być to piękny ogród ważne żeby czuć się dobrze w danym towarzystwie W tle muzyka leci puszczona ze starego magnetofonu za plecami wiatrak zrobiony przez dziadka kręci sie podczas wiatru i wtedy zapala się żarówka . Słoneczko świecące, dzieci biegające , śmiech rozbrzmiewa na około ubierasz się jak chcesz wszystko na luzie buzie roześmiane . Psy latające po rowie który kolo domu jest dzieciaki chlapiące się w wodzie niezdrowe to ale nic nie stoi na przeszkodzie Kiedy masz basen 3 x2 i wtedy bosko się czujesz kiedy w takim basenie grasujesz Na wsi jest super:) dla dzieci raj i dla dorosłych też. Odpoczynek -błogie lenistwo i smaczne jedzenie z grilla czy to kiełbasa czy to karkówka czy boczek wszystko jest smaczne
    Polecam coś dobrego na grilla Karkówka
    1 Marynata
    miód płynny miałam lipowy 2 łyżeczki
    pieprz mielony
    papryka czerwona słodka 4 łyżeczki
    oliwa z oliwek 5 łyżek
    pietruszka suszona 1 łyżeczka
    landrynka miętowa rozpuszczona w 2 łyżkach wody
    Karkówkę umyłam pocięłam na plastry do miski wlałam oliwę z oliwek dodałam paprykę mieloną czerwoną , pietruszkę ,sól, pieprz, rozpuszczoną miętową landrynkę i miód. Wymieszałam wszystko razem i tak natarłam karkówkę Szła od razu na grilla uu mówię wam co to była za rozkosz jedzenia
    2 Sałatka na grilla polecam
    serek feta 25 deko
    4 pomidory
    roszpunka 100 gram
    ogórek świeży połowę
    kostka czosnkowa jedna
    2 łyżki oliwy z oliwek
    3 Sałatka z suszonymi pomidorkami i tortellini
    kukurydza 100 gram
    sałata lodowa połowę główki
    ser Lumix 100 gram
    sos sałatkowy włoski
    suszone pomidory z kaparami i czarnymi oliwkami 75 gram gram
    tortellini z grzybami 100 gram
    Oliwa z oliwek 1 łyżka
    Gotujemy tortellini aż wypłyną na wierzch. Odcedzamy i przekładamy na talerz . Sałatę lodowa rwiemy na kawałki wkładamy do miski .Kukurydze odcedzamy i dodajemy do sałaty.Dodajemy tortellini do sałaty. Pomidorki kapary i oliwki dodajemy do sałaty .Do miseczki wlewamy łyżkę oliwy z oliwek wsypujemy sos włoski mieszamy i polewamy składniki mieszamy dodajemy serek pokrojony w kostkę delikatnie znowu mieszamy i gotowe smacznego

    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/100_7366-2.JPG[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/IMG_2999.JPG[/img]
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/IMG_0101.JPG[/img]

  • [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/grill dla przyjaciół.jpg[/img]
    Często organizujemy domowe pikniki w ogrodzie i grill też na nich odgrywa ważną rolę:) Uwielbiam zapach grillowanej ryby, warzyw czy domowych hamburgerów. Nie ukrywam, że lubie zaskawić przyjaciół na takich spotkaniach. Moim ulubionym przysmakiem jest grillowany łosoś z pomidorkami koktajlowymi, sosem i bagietką. Oczywiście miejsce na deser też się znajdzie. Zwłaszcza latem, kiedy można dostać wszystkie owoce. Chętnie robię truskawkowy sernik na zimno i mango lassi. W ogrodzie mamy kilka drzew na których rozwieszamy hamaki. Można się wtedy zrelaksowac nie wyjeżdżając daleko.

  • [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/IMAG2350.jpg[/img]

    Grunt to działka
    i rozpałka
    Przyjaciele
    i zabawa
    Moc szaszłyków,
    kiełbaska
    kromka chleba
    i sałatka!
    Bez muzyki
    brak zabawy,
    więc grillując
    pośpiewamy!
    Jeśli jeszcze
    słońce parzy ,
    czas już zacząć
    moc zabawy 🙂

  • Eee tam , prym znów wiodą te wierszyki ,
    każdy słowa klei w szyki ,
    lepiej nadziej na kij szaszłyki
    i po węgiel skocz do bryki,
    przywiez kilo , nawet więcej
    ile Ci się zmieści w ręce ,
    nie zapomnij o butelce
    lecz to chyba każdy wie,
    że najlepiej bawi się przy tej wyśmienitej grze ,
    grill humorem niech napawa
    a dziś gościom zsyłam brawa ,
    moje myśli to nie żarty ,
    bo przy grillu gra się w KARTY ,
    wszyscy niech usiądą w koło i napiszą hen wesoło,
    wymyśloną postać HOP na czoło ,
    niech to będzie piękna nowość
    bo na czoło kumpla obok
    niech się nikt nie zacznie kiwać
    \tylko pytać i zgadywać
    te pytania to się wie
    tylko TAK lub tylko NIE
    a do tego klasyk kiełbaski
    grają chłopcy grają „laski”

    Pozdrawiam !

  • Mój przepis na udanego grilla to:
    – przestronny ogródek tętniący zielenią,
    – ogromny, nakryty stół, który pomieści wielu gości,
    – świecące słońce i lekki wiaterek,
    – jedzenie: dużo, smacznie i zdrowo!
    – i punkt kulminacyjny: ukochani znajomi, którzy przyniosą ze sobą dużą porcję dobrego humoru oraz pozytywnej energii 🙂

    Wszystkie te „składniki” łączymy razem i mamy udanego grilla!*
    * czasem może nam nie dopisać pogoda, wtedy stosujemy składnik zamienny, czyli chowamy się pod markizą.
    ** każdy składnik dodajemy z umiarem 😉

  • Najlepsze imprezy to imprezy tematyczne! Grill nie może wyglądać inaczej! Wyobraźmy sobie schadzkę XVIII wiecznych panien – delikatna sceneria, piękny ogród kolorowe kwiaty i dźwięki pięknej muzyki. Wszystko wprowadzające w zwiewny i lekki nastrój.

    Najlepiej nada się do tego wczesnowiosenny ogród lub sad, kolorowe koce, delikatne naczynia i musujący napój gruszkowy. Połączenie klasycznego pikniku z tradycyjnym grillem (ukrytym gdzieś w tyle ogrodu) to coś, o czym marzę. Zwiewne sukienki i lniane marynarki – trochę elegancji połączone ze szczyptą nonszalancji. Na talerzach ryby, grillowane warzywa, świeże owoce. Zimny szampan i truskawki. Wszystko w dobrym stylu i smaku, a przede wszystkim w czystości (bez kapiącego po łokciach ketchup’u ; )

    Grill ogólnie uznawany jest za formę spędzania czasu kiedy wszystko jest dozwolone. Proste jedzenie, dowolność stroju. Spróbujmy raz zrobić to inaczej!

  • PRZEPIS:
    SKŁADNIKI:
    Weź przyjaciół i rodzinę,
    kocyk, soczek, jagnięcinę,
    jeśli wolisz smak tradycji
    kiełbaska króluje w tej edycji,
    nie zapomnij o bekonie,
    przyrządź go swej żonie!
    Co to za grill bez alkoholu
    Dziś ktoś mówiłby Ci-psycholu!
    Jeśli miejsce jest przestrzenne
    (wiesz to zdarzenie nie codzienne),
    Mozesz basen tu rozłożyć
    w wodzie mięsko spożyć.
    Weź też trochę naczyń jednorazowych
    chyba, że wolisz jeść z liści lipowych.
    Na koniec zabierz ciepłe ubranie
    By z zimna nie było zastania!
    PRZYGOTOWANIE:
    Kiedy masz już wszystkie składniki
    Rozpal ogień-tylko bez paniki.
    Odpowiednie mam nagrzanie-
    Możesz kłaść mięsko kochanie!
    Poczekajmy krótką chwilę
    popatrz tylko na motyle!
    Można raczyć się procentowym napojem,
    przegryźć ogórkiem z wielkim spokojem.
    Zabawa rozkręciła się jak zawsze
    Żona moja ma już kroki żwawsze,
    mięsko jest już przypieczone,
    wszystkie tańce odtańczone,
    bierzmy się szybko za jedzenie,
    to właśnie moje codzienne marzenie.
    Jeszcze troszkę posiedzimy,
    Zapał nieco ostudzimy .
    Patrząc jednak na grill brudny
    Szybko robię się marudny.
    Jednak żona ukochana
    Troszczy się już od rana:
    -nie zapomnij o mym FAIRY
    to są na brudny najlepsze killery.
    Tak się kończy ta zabawa
    Czysto wszędzie- oczywista sprawa!

  • GRILL- Genialny Rozpalacz Istot Ludzkich ( Love)
    Ma recepta jest dość prosta, niczym na pośladku krosta….
    By grilla mieć udanego, trzeba mieć przyjaciela i to nie jednego…
    Bo w „Kupie” siła bo w kupie moc, to lepsze niż w zimna noc koc:)
    Rozpalić musi facet by swa męskość pokazać,
    wiadomo że nasi mężczyźni muszą się wykazać:)
    W tym czasie kobitki się opalają, w te męskie sprawy noska nie wtykają…
    A potem wszyscy zaczynamy tak w grupie taśmowo,
    przyrządzać to i owo….
    na pierwszy strzał idą ziemniaczki ubrane w te swoje piękne kubraczki,
    na nie masełko, pieprz i sól,
    żeby smaku było full:)
    to w sreberko jak ten świstak stary, będzie pyszne ze nie do wiary:)
    do tego mięsiwo się przyda ewentualnie jakaś ryba……
    Sałatkę z warzyw kolorowych no i jakże bardzo zdrowych…
    Gdy się wszystko już grilluje, każdy z nas w środku dzieciaka czuje:)
    frisbee między nami już szybuje każdy się lepiej czuje…
    meczyk frisbee rozegrany to do stołu zapraszamy….
    Gdy zniknie wszystko z grilla, zaczyna się zabawa,
    a na stoliku pojawia się deser i kawa…
    Kalambur partyjka już rozpoczęta, walka jest bardzo zacięta….
    i tak do późnej nocy się nasz grill toczy….

  • Witam,
    Pomysłów na udaną imprezę przy grillu można mieć wiele. Oczywiście zależą one od grona zaproszonych osób. Grill generalnie to powinna być luźna impreza, więc odpadają jakieś wystawne stroje, garnitury i suknie wieczorowe. Panować powinien styl luźny, wygodny o czym powinniśmy poinformować zaproszonych gości.

    Idealnym wręcz rozwiązaniem jest zaproszenie (jeśli samemu nie ma się takich zdolności) kogoś kto umie grać na gitarze i wieczorową porą uraczy zebranych muzyką szarpanych strun. Daje głowę, że i starsi i młodsi zaczną śpiewać dobrze im znane utwory, a to gwarantuje uśmiech od ucha do ucha.

    Ważne jest aby zadbać o ruch, ponieważ zjadane potrawy mogą zostawić po sobie ślady (w postaci większego brzucha) toteż proponuję zorganizować jakieś zawody na świeżym powietrzu. W zależności od tego ile mamy miejsca do dyspozycji może to być siatkówka na trawie, badminton, piłka nożna lub inne zajęcia ruchowe. Jeśli jesteśmy kreatywni to zorganizujemy coś z pewnością, nie potrzebujemy profesjonalnego sprzętu żeby dobrze się bawić i dać się ponieść emocjom i rywalizacji.

    Kluczowe w przypadku organizowania grilla wydają się potrawy (chociaż nie do końca tak jest). Oczywiście jeśli zapraszamy znajomych to na nasze barki spada obowiązek przygotowania zakąsek. Nie powinno zabraknąć kiełbasy, karkówki, skrzydełek z kurczaka i innego rodzaju mięsiwa.
    Pamiętajmy jednak o warzywach i owocach, które również doskonale nadają się do grillowania, a po kilku kiełbaskach nie ma to jak grillowany lekki ananas lub banan. Owoce mogą posłużyć jako smaczny deser i na pewno znikną tak samo szybko jak wyroby mięsne.

    Wreszcie alkohol, pamiętajmy o tym żeby nie przesadzać, oczywiście zabawa bez niego też może się udać, ale dlaczego nie napić się piwka ze znajomymi. Alkohol doskonale rozluźni towarzystwo dzięki czemu będą się lepiej bawić, śpiewać…

    dobre jedzenie+gitara+dobre towarzystwo+umiarkowana ilość alkoholu=idealny grill

    Pozdrawiam miłośników grilowania
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/114124.jpg[/img]

  • Filet z kurczaka w skórce serowej

    Składniki:
    filet z kurczaka: 60 dkg, rozmaryn: 1 łyżka, oregano :1 łyżka, tarta bułka; 1 szklanka, starty parmezan :1 łyżka, jajka :2, woda:2 łyżeczki, oliwa: 3 łyżki, sól, pieprz do smaku

    Sposób przyrządzania:
    W misce dokładnie rozmieszać jajka z wodą Filety oprószyć rozmarynem, oregano, solą i pieprzem., dokładnie wetrzeć przyprawy w mięso, odstawić na 30 minut. Każdą porcje zanurzać w miksturze jajecznej, a następnie obtoczyć w bułce z serem. Skropić oliwą. Drewniane szpadki do szaszłyków namoczyć w wodzie, nabić na nie porcje mięsa. Piec na średnio nagrzanym grillu odwracając co 3 minuty do momentu aż mięso będzie odpowiednio wypieczone. Niezapomniany smak!

  • na grila koniecznie zabrać trzeba szklankę dobrego humoru
    łyżkę uśmiechu,
    szczyptę dobrych i zwariowanych pomysłów
    i dużo znajomych, rodziny osób przy których mile spędzisz czas 🙂

    Banan w schowku
    Składniki
    4 dojrzałe banany 3 młode ceblki 14 cienkich plastry boczku ser pikantny w plastrach (10 sztuk) pieprz sól papryka sypana 4 średniej wielkości ziemniaki
    Sposób przyrządzania
    To wprost wspaniałe danie na letni, ciepły wieczór we dwoje. 1. Banany obieramy ze skórki i ucinamy końce. Następnie nacinamy jak kiełbasę na całej długości, a w nacięcia kładziemy niewielkie kaałki cebulki. 2. Tak przygotowane banany owijamy w cienkie platry boczku tak, by nie było widać owocu (pomagamy sobie wykałaczkami) 3. Całość doprawiamy solą, pieprzem i papryką i kładziemy na grilu (trzymamy tak długo, by boczek się skurczył i wydobył soki) 4. Gdy banan w boczku osiągnie oczekiwany wyżej wygląd, owijamy go plastrem sera i kładziemy na grilu na tacce by się podtopił. 5. Tak przygotowane danie najlepiej podawać z ćwiartkami ziemniaka grillowanego Gwarancja: pycha!!

    Grillowana tilapia z oliwkami i orzechami nerkowca
    Niezbędne składniki

    • 1 kg filetów z tilapii
    • ½ cytryny
    • 4 ząbki czosnku
    • 3 pomidory
    • 10 dag orzechów nerkowca
    • 70 dag czarnych oliwek
    • 50 ml oliwy z oliwek
    • 1 gałązka bazylii
    • biały pieprz mielony
    • sól

    Przygotowanie
    Rybę umyć i osuszyć. Oprószyć z obu stron pieprzem/solą i skropić cytryną. Odstawić na 10-15 minut.

    Ząbki czosnku obrać i przecisnąć przez praskę. Bazylię drobno posiekać. Oba składniki wymieszać z oliwą. Pomidora pokroić na plastry. Orzechy i oliwki drobno posiekać.

    Przygotować kawałki folii (adekwatnie do liczby filetów). Na każdym położyć po filecie. Powierzchnię ryb obłożyć plastrami pomidora i posiekanymi orzechami/ oliwami. Z wierzchu polać oliwą z bazylią i czosnkiem. Zawinąć w folię i ułożyć na rozgrzanym grillu. Piec ok. 30-35 minut.

    Śliwki w wędzonym boczku z grilla
    Składniki dla 6 osób:
    – 50 dag suszonych śliwek bez pestek
    – 20 dag wędzonego boczku (w cienkich plastrach)
    – 5 dag orzeszków ziemnych lub laskowych
    – 1 kieliszek śliwowicy
    – 1–2 ząbki czosnku
    – 2 łyżki oleju
    – słodka i ostra mielona papryka
    – rozmaryn
    – sól, pieprz

    Sposób wykonania:
    1. Suszone śliwki skrop śliwowicą i odstaw pod przykryciem na około 30 minut.

    2. Dobrze schłodzone plastry boczku pokrój ostrym nożem wzdłuż na paski o takiej szerokości, aby można było zawinąć śliwki.

    3. Na patelni rozgrzej olej, włóż obrane ząbki czosnku, usmaż na brązowo, wyjmij i wyrzuć. Na pozostały na patelni olej wsyp grubo posiekane orzeszki i smaż, mieszając. 2–3 minuty. Zdejmij z ognia, oprósz paprykami, solą oraz pieprzem.

    4. Do śliwek w miejsce po pestkach wkładaj po pół łyżeczki przygotowanych orzeszków i 1–2 igiełki rozmarynu. Każdą śliwkę owiń paseczkiem boczku i zepnij wykałaczką.

    5. Śliwki ułóż na tackach do grillowania. Piecz nad rozżarzonymi węglami dotąd, aż boczek będzie chrupiący i rumiany. Podawaj na gorąco od razu po zdjęciu z grilla.

  • Witam
    Ja polecam wyśmienity grillowy deser. Otóż są to banany grillowane w skórce na ciemny brązowy/czarny kolor. Chwilę przed zdjęciem ich z rusztu nacinam delikatnie od góry i wduszam w nie kosteczki czekolady. Podaję na talerzyku banany w naciętej skórce. Są bardzo pyszne. A dla dorosłych banany można dodatkowo polać likierem.

    Natomiast do kiełbasek jako dodatek polecam własnoręcznie robione bułeczki z sosem czosnkowym -> przepis jest na moim blogu http://mala-rzecz-a-cieszy.blogspot.com/2012/04/gdy-zabraknie-chleba-upiecz-bueczki.html.

    Polecam i życzę smacznego 🙂

  • Witam
    Przy zorganizowaniu grila najważniejsza jest dobra garstka przyjaciół z poczuciem humoru, nawet ładna pogoda nie jest potrzebna. potrawy na grilla to sprawa indywidualna kazdy przynosi to co ma i co lubi tzw koszyczek.
    zabawy przy spotkaniu proponuję następujące:
    1. jazda na deskach (nartach bez kijków) wczesniej przygotowanych – na jednej parze 2 – 3 osoby, kto pierwszy do mety,
    2. żuty jajkiem do celu (cel dowolny : wiaderko, osoba,itp.),
    3. obieranie jabłek bez przerwania skórki ( im dłuższa skórka tym lepiej ta osoba wygrywa),
    4. malowanie kosmetykami pań przez panów,
    5. gra w karty – flirt.
    to moje pomysły na spedzenie udanego dnia z przyjaciołmi.
    Serdecznie pozdrawiam.
    Hanna

  • Udana zabawa grillowa to oczywiście impreza wśród znajomych!

    Od rana do wieczora trwają przygotowania!
    Kasia i Asia przygotowują kurczaka,
    Szymon i Damian kroją sałatkę
    Lena i Basia biegają po sklepach
    szukając czegoś do rozpalenia!
    Hubcio z Wojtkiem trzaskają karkówkę.
    Wszyscy krzyczą dookoła
    Trzeba się zbierać do grillowania!
    Usiedliśmy dookoła
    By zacząć dziś ucztę pysznego dania!
    Jedzmy jedzmy i się śmiejmy
    bo to nie pierwszy ani ostatni
    dzień do grillowania!

    Podam bardzo dobry przepis na pyszne szaszłyki!
    -Krewetki
    -Cebulka
    -Pomidorki koktajlowe
    -Filet z kurczaka

    Filet z kurczaka kroimy w grubsza kostkę tak aby dał się nadziać na patyk od rusztu:) Krewetki myjemy .Cebule w grube pół księżyce kroimy ,a pomidory na pół przecianmy.
    Zaczynamy nawlekanie od:
    Krewetka->Cebulka–>Filet–>Pomidorki–>Cebulka

    Życzę wszystkim udanego grillowania 2012 roku do rana !

  • Witam,

    Przepisów na dania z grilla jest wiele..
    rybka, mięsko, warzywa i %;)

    Im więcej % tym finezja dań większa. Ja nie trzymam się przepisów.
    Grill to ma być dobra zabawa dla znajomych.

    Moim zdaniem najważniejszy jest pomysł na spędzenie fajnie czasu a nie pomysł na sposób przyrządzenia np. karkówki.

    Moi drodzy ja postaram się Was wszystkich zainspirować do czegoś nowego;)

    WIELKIE GRILLOWANIE CZAS ZACZĄĆ>

    Ponieważ podczas grilla zawsze 1 osoba jest „opiekunem grilla” i ma zabawy znacznie mniej, ja postarałam się w moim pomyśl;e wyrównać szanse dobrej zabawy;)

    1) zapraszamy znajomych,
    Każdy przynosi grilla i 2 produkty : 1 który lubi i 2 którym zaskoczy wszystkich.

    2) jak już wszyscy przyjdą zaczynamy zabawę…

    3) pierwszy konkurs: kto pierwszy rozpali grilla.

    4) nazwy zebranych produktów wypisane na karteczkach
    wrzucamy do naczynia. ( jeśli ktoś przyniósł 3 kiełbaski wypisujemy 3 kartki)

    5)każdy z uczestników losuje po kolei 1 karteczkę. Do wyczerpania.

    6) z wylosowanych produktów każdy musi przygotować danie.

    Ogólnodostępne są tylko przyprawy;)

    wszystkie wylosowane produkty muszą być wykorzystane;)

    Oczywiście mój pomysł można fajnie tunningować wg potrzeby;)
    Mam nadzieję , że zainspirowałam;)

    Pozdrawiam

  • Moim zdaniem,żeby grill był udany potrzebne jest dobre towarzystwo ludzi przy których dobrze się czujemy,umiejących się z siebie śmiać a wtedy każda potrawa czy to rybka czy szaszłyki czy też jarzyna czy owoc smakuje najlepiej.Liczy się ładne nakrycie stołu i dobry humor.Najbardziej wszystko mi smakuje jak robi to mój mąż.Niebo w gębie.Ja sobie siedzę,konwersuję i czekam z apetytem na specjały mojego męża.
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/LATO 014.jpg[/img]

  • Udana zabawa grillowa? To oczywiście grill w ogrodzie z moją rodzinką. Ale aby wszystko się udało potrzebne są:
    – ciepłe promienie słońca ogrzewające nasze ciała, oraz odrobina chmur na niebie (aby nie było zbyt gorąco)
    – lekki powiew wiatru, aby grill się lepiej palił 🙂
    – stary, drewniany stół, który widział już niejednego grilla, ale wszystkie oczywiście przetrzymał (nawet te podczas nadciągającej burzy i w upalne 35 stopni C)
    – wspaniałe dania – te bardziej i mniej pracochłonne, ale zawsze równie pyszne… np.

    PRZYSTAWKA
    Grillowane pieczarki

    10 dużych pieczarek
    15 dag szynki
    15 dag sera żółtego
    2 łyżeczki drobno posiekanej natki pietruszki
    1 ogórek zielony
    1 główka sałaty
    Oliwa z oliwek, sól, pieprz do smaku

    Pieczarki obrać ze skórki, usunąć nóżki i zamoczyć w oliwie. Odłożyć. Szynkę i żółty ser drobno posiekać. Pieczarki położyć na ruszt kapeluszami do góry na około 2 minuty. Po tym czasie odwrócić, nałożyć szynkę, posypać solą i pieprzem i przykryć pokrojonym żółtym serem. Zapiekać jeszcze kilka minut – do czasu aż pieczarki będą miękkie, a ser żółty w „kapeluszach” roztopiony.
    Sałatę umyć i oddzielić liście. Ogórek zielony obrać pokroić w podłużne paseczki.
    Na talerzyki położyć liść sałaty, kilka paseczków ogórka i jeszcze ciepłe pieczarki. Podawać jako przystawka przed głównym daniem.

    DANIE GŁÓWNE
    Steki cielęce z pieczonymi ziemniakami i sosem czosnkowym

    Marynata: 2 gałązki rozmarynu, 150 ml oliwy z oliwek, 2 łyżki białego wina wytrawnego, 2 łyżeczki startego czosnku, 1 łyżeczka mielonego pieprzu.

    Sos czosnkowy: 4 ząbki czosnku, 100 ml majonezu, 4 łyżki gęstej śmietany (36%), sok z cytryny, 1 łyżeczka cukru pudru, 1 łyżeczka posiekanej natki, sól, pieprz biały

    Danie główne:
    800g cielęciny
    500g młodych ziemniaków
    Masło ziołowe
    Sól i pieprz do smaku
    Bagietka
    1 główka sałaty

    Mięso umyć, zdjąć błonę, pokroić w poprzek włókien na porcje, rozklepać tłuczkiem zwilżonym wodą na grubość około 20mm. Z podanych wyżej składników przygotować marynatę i zanurzyć w niej mięso na godzinę. Następnie mięso wyjąć i zawinąć w folię.

    Młode ziemniaki umyć, wytrzeć i również zawinąć w folię.

    Mięso położyć na ruszt, a ziemniaki bezpośrednio na węgiel. Piec około 25 minut w średniej temperaturze – od czasu do czasu przewracając.

    Sos – ząbki czosnku drobno pokroić. Majonez połączyć ze śmietaną i czosnkiem. Dodać natkę. Przyprawić do smaku cukrem, solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Całość dokładnie wymieszać.

    Mięso i ziemniaki podawać – na liściu sałaty – bezpośrednio po upieczeniu z masłem ziołowym, oraz z sosem czosnkowym i bagietką.

    DESER
    Owocowy zawrót głowy z bitą śmietaną i lodami

    4 dobrze dojrzałe brzoskwinie (mogą być z puszki)
    2 duże, dojrzałe banany
    12 truskawek
    200 ml śmietany kremówki
    2 łyżki cukru pudru
    4 gałki lodów śmietankowych
    4 gałki lodów waniliowych
    1/2 kostki startej gorzkiej czekolady
    kilka listków mięty do dekoracji

    Z folii aluminiowej wyciąć 4 koła. Na każdym położyć jedną pokrojoną w plastry brzoskwinię, ½ pokrojonego w plastry banana i 3 pokrojone w ćwiartki truskawki. Następnie zawinąć folię z owocami tworząc sakiewkę. Położyć sakiewki na ruszt (średnia temperatura) i grillować około 8 minut.

    W tym czasie ubić na sztywno śmietanę z cukrem pudrem.

    Owoce w sakiewkach odłożyć, aby lekko przestygły.

    Do pucharków nałożyć po 2 gałki lodów, wysypać jeszcze lekko ciepłe owoce i przykryć je bitą śmietaną. Deser udekorować listkami mięty i wiórkami startej czekolady. Podawać natychmiast po przygotowaniu.

    Uwaga – w wersji dla dorosłych owoce można jeszcze polać likierem lub koniakiem.

    A oprócz pogody, menu i towarzystwa ważne są: plątające się pod nogami dzieciaki – wszak dzieci to najwspanialsze istoty pod słońcem, kąsające komary – grill bez komarów to… żaden grill – przecież trzeba mieć jakąś pamiątkę z tej wspaniałej zabawy, oraz dobry humor… bo bez niego nawet szampańska zabawa i najpyszniejsze dania stają się nijakie 🙁

  • S ezon na grilla rozpoczęty, więc w ruch idą przyprawy, kolorowe sztućce, dojrzałe owoce!
    E spresso już się parzy, zrobimy z dużą dawką lodu i śmietanki – podam mrożoną kawę!
    Z robimy mnóstwo sałatek, szaszłyków, ryb – tego, co najzdrowsze i pięknie wygląda
    O laboga! Nie ma węgla? Szybko, szybko do sklepu, na rowerze, najszybciej, najzdrowiej 
    N a werandzie wszyscy zasiedli, panowie w ogrodzie już rozpalają grill ognisty

    N ie trzeba długo czekać, na salwy śmiechu, chichot dziewczyn niesie się daleko
    A le sałatkę jeszcze zrobić trzeba, a tu pieczyste dymi do nieba

    G ranat, sałata, awokado, pomidor – rach-ciach i już w mig gotowe!
    R azem z przyjaciółmi, na świeżym powietrzu, najlepsze jedzenie, najlepsza zabawa
    I nie ma końca żartom i degustacjom pyszności z produktów najświeższych
    L unął nagle deszcz srogi, ale to nic, szybko schowamy nogi!
    L eje i leje, ale my w najlepsze, grillową zabawę wciąż kontynuujemy żwawo
    A ż wyszło słonko, za nim tęcza barwna niczym dania z naszego przyjęcia w ogrodzie.

  • [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/grill.jpg[/img]

    Najlepszym przepisem na grilla
    jest odpowiednia chwila,
    najlepsi znajomi na świecie,
    zresztą sami wiecie
    bez nich to nie zabawa
    a taki grill to super sprawa
    nie ważne co upieczecie
    i tak ze smakiem to zjecie
    i ważne żeby mieć grillowego strażnika
    dzięki któremu nic z grilla niewytłumaczalnie nie znika
    Oto i mój przepis wspaniały,
    może nie jest doskonały
    ale za to regularnie sprawdzany
    i każdego lata w życie wprowadzany.
    Bo nie ważne gdzie, ważne z kim na grilla się wybieracie
    a najważniejsze ze się dobrze bawicie i bardzo dobrze znacie!

  • Mój przepis na udaną imprezę z grillem w roli głównej to tak zwane „Hawajskie Barbecue”. To świetny, pełny humoru i fantazji scenariusz na doskonałe przyjęcie z grillem w roli główne.
    Motywem przewodnim są oczywiście Hawaje, czyli kolorowe koszule, okulary przeciwsłoneczne, wieńce z kwiatów i słomkowe kapelusze powinny być głównymi atrybutami gości (co należ zaznaczyć w zaproszeniu).
    Do tego oczywiście dużo najróżniejszych owoców, kolorowe drinki z palemkami i odpowiednie tropikalne dekoracje. Sam grill też jest oczywiście ważny, bo przy dobrej zabawie apetyt zawsze dopisuje :). Polecam na niego świetne, kolorowe warzywne szaszłyki z papryki, cebuli, cukinii i pomidora. No i oczywiście ryby, dużo pysznych, skwierczących pod folią rybek. Hawajskie Barbecue to uczta zarówno dla ducha jak i dla ciała.

  • By grill był udany, fajnie jest go zrobić w jakimś pięknym miejscu.W piękną słoneczną pogodę najlepiej zrobić sobie wycieczkę rowerową, której kulminacyjnym punktem będzie grill.Nasza ulubiona trasa(ma 12km) wiedzie szlakiem mniej znanych Orlich Gniazd na jurze krakowsko-częstochowskiej.Start w Żarkach Letnisko na stacji PKP.Dalej ruszamy rowerem ulicą Kościuszki do miejscowości Żarki Miasto, gdzie możemy trafić na wielki targ, jakie dawniej bywały, a tutaj jest jeszcze jeden z ostatnich i największych w dawnych klimatach.Możemy się na nim zaopatrzyć we wszystkie produkty potrzebne na grilla od miejscowych rolników.Raz na dwa miesiąc odbywa się tu kupiecki sąsiek w dawnych zabytkowych stodołach.Tutaj był kręcony film „Młyn i krzyż” Lecha Majewskiego.Z Żarek udamy się do Mirowa, wieś gdzie znajdują się ruiny zamku.Gdy już nacieszymy się widokami możemy się udać tzw. grzędą mirowską do wsi Bobolice(www.zamekbobolice.pl/ ), gdzie jest odbudowany właśnie drugi zamek na naszej trasie.Oba zamki powstały za czasów Kazimierza Wielkiego, należały do dwóch braci Mira i Bobola.Na miejscu można poznać legendę o braciach, miejsce jest świetnie przygotowane do zwiedzania.Jest wiele miejsc,gdzie można się zatrzymać, zrobić piknik i nabrać sił na powrót.Na pikniku rowerowym najlepiej zjeść coś sycącego jak szaszłyki.My tak organizujemy wycieczki rowerowe,że na miejsce docelowe jedzie auto(gdyby komuś rower nawalił) i spokojnie można wrzucić wszystko do bagażnika. Na grilla polecam szaszłyki z ananasem i suszonymi śliwkami:

    Przepis na szaszłyki:
    Składniki:

    Szaszłyki:
    2 piersi z kurczaka
    Śliwki suszone -do 10 sztuk
    ananas-1 puszka
    Oliwa
    2 cebule
    przyprawa do grilla
    sól
    pieprz

    Sałatka:
    Składniki
    1 ogórek
    1 pomidor
    1 kapusta pekińska

    Piersi kurczaka,ananas ,cebulę pokroić na cząstki.śliwki suszone namoczone w alkoholu lub herbacie(jak kto woli). Nabijamy na przemian na patyki do szaszłyków.Polewamy oliwą i posypujemy przyprawą do grilla.Pieczemy na grillu
    Sałatka
    ogórka,pomidora kroimy w kostkę,kapusta pekińska szatkujemy i wszystko doprawić oliwą pieprzem i solą.

    W czasie jedzenia można sobie poopowiadać swoje kulinarne wpadki.Mojemu Leszkowi zdarzyła się taka gdy mieli nas odwiedzić moi rodzice.Przygotował dwa dania tradycyjne,bo uprzedziłam,że rodzice lubią kuchnię tradycyjną.Jak przyszli miał nakryty stół.Ugotował rosół,makaron gotował jak już teście byli u niego.Sam nie wie jak to zrobił,ale zamiast odcedzić makaron,odcedził rosół.Wylał wtedy cały rosół do zlewu.Potem wszedł do pokoju w którym byli teście,zebrał ze stołu talerze na zupę i ogłosił,że zupy dziś nie poda:). Nie ważne co jest na grilla,ale z kim go będziemy robić,wtedy na pewno będzie udany.

  • Przepis na grilla idealnego zaczyna się od wyboru odpowiedniego dnia. Musi być to dzień wolny, tak aby wszyscy obecni na imprezie byli wyspani i wypoczęci, obowiązuje bezwzlędny zakaz narzekania. Dobrze też, jeśli dzień następny jest wolny – wszak większość udanych biesiad przy grillu przedłuża się i przenosi do domu, trwając do białego rana… Kolejną ważną sprawą jest grill. Jeśli mamy możliwość rozpalenia drzewnego, lub kamiennego – koniecznie z niej skorzystajmy. Jest nie tylko zdrowszy, ale i przepełnia potrawy prawdziwym, słodko-żywicznym aromatem.
    Jeśli chodzi o menu, polecam skorzystać z tradycyjnej karkówki marynowanej w musztardzie francuskiej i piwie, które stworzy chrupiącą glazurę. Aby wzbogacić ją w element kuchni fusion dla głodnych nowych doświadczeń kulinarnych – na każdym kawałku połóżmy plaster arbuza bez pestek. Smaki przenikają się cudownie! Nie zapomnijmy też o drobiu – soczyste piersi z kurczaka w sosie cytrynowo-pomarańczowym, podawane z pestkami granata. Utrudnijmy lekko życie dla fenomenalnego efektu i obierzmy delikatnie skrzydełka kurczaka ze skóry, zostawiając jedynie ostatni, wąski fragment kości. Skórkę wypełnijmy oscypkiem, żurawiną suszoną i koperkiem lub w wersji orientalnej – kapustą kiszoną przegotowaną, tartą marchwią i grzybami mun. Całość natrzyjmy świeżo zmielonym pieprzem i morską solą z tymiankiem i zepnijmy wykałaczką – pycha!
    Możemy też zmienić obraz tradycyjnej, grillowanej kiełbasy – pokrójmy ją w krążki i nadziejmy na szpikulec jak szaszłyka – z papryką, obranym z gniazda pomidorem i słodką brzoskwinią.
    Nie można oczywiście pominąć dodatków, takich jak sałatka ze świeżych liści szpinaku, truskawek okraszonych świeżo mielonym pieprzem, szynką parmeńską podpieczoną chwilkę na grillu i prażonym słonecznikiem, podawana z sosem balsamicznym z łyżeczką kakao, dla pogłębienia smaku. Kolejna orzeźwiająca sałatka z truskawkami, arbuzem, czerwoną cebulką, serem feta i dużą ilością świeżej mięty roztartą w połowie cytryny posłodzonej miodem – niebo w gębie! Możemy też zaopatrzeć się w tzw fingerfood – łódeczki z cykorii nadziewamy serem gorgonzola roztopionym pół na pół ze słodką śmietanką, przyprawionym chilli i wymieszanym ze świeżymi malinami. Do picia polecam tradycyjne miętowe mohito, a także drink z sokiem ze świeżej natki pietruszki – wystarczy zmiksować natkę z 2 obranymi cytrynami i dużą ilością lodu, uzupełnić wodą lub wódką i dosłodzić do smaku. Klasyczna lemoniada również będzie dobrym wyborem. Dla miłośników piwa polecam wymieszanie pół litra żółtego napoju bogów z roztartymi listkami mięty i szałwi – po dwa każde. Nie ingeruje w smak piwa tak jak dodatek soku, a podnosi walory ożeźwiające. Otaczamy się wielbicielami whisky? Nie ma sprawy! Filiżankę kremówki ubijamy, dodajemy po 2 łyżki keczupu i majonezu i mieszamy z 50ml whisky. Taki koktajlowy sos zadowoli każdego mężczyznę. Nie zapomnijmy o dekoracji stołu – praktycznej, świeżej i niewymagającej pracy. Zerwijmy z ogrodu świeże kwiaty i ustawmy w wazonie, a obok każdego talerza rozłóżmy pierwsze czereśnie. Na każdej szklance przytwierdźmy cząstę cytryny lub ananasa (którego pozostałości namaczamy w sosie sojowym i soku pomarańczowym otrzymując pyszny deser)
    Z tak słonecznym, sezonowym i oryginalnym menu podbijemy serca wszystkich gości !

    • oczywiście wkradł się błąd w komentarzu powyżej – walory piwa orzeźwiające ! Korzystając z okazji chciałabym dopisać tylko, że jeśli nie wyobrażamy sobie grilla bez chleba – możemy upiec specjalną wersję grillową, naszpikowaną cebulą, czosnkiem i kolendrą, lub skorzystać z chleba gotowego. Wtedy przyrządzamy masło czosnkowe – kostkę dobrego wiejskiego masła mieszamy z przeciśniętymi przez praskę ośmioma ząbrami czosnku. Dodajemy zioła suszone – tymianek, kolendrę i rozmaryn i pokrywamy nim kromki z dwóch stron i grillujemy do ozłocenia się. Smacznego !:)

  • W grillowaniu najważniejszy jest grill i dobry humor. Bo co tu zrobić, gdy mięsko przygotowane, zamarynowane, sałatki przyrządzone, goście zaproszeni, a tu nam nagle zaczyna padać? I węgiel jakiś do kitu, mimo rozpałki nie chce się mocno zająć, kropelki deszczu zyskują przewagę. No nic to! Uśmiech na twarzy i myślimy wszyscy jak tu pobudzić tego grilla… I jest! mamy plan! W końcu kto powiedział, że tradycyjny grill nie może stać się trochę „elektrycznym”

    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/P7230416 m.jpg[/img]

    Potem słonko nam wychodzi, my już rozbawieni, układamy się na trawce. Kosz piknikowy – jest- talerze- są, koce -są. Czasem tak bywa, że coś, co źle się zaczyna wspaniale się kończy! Wystarczy tylko POZYTYWNE PODEJŚCIE!

    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/piknik2.jpg[/img]

  • Polecam pyszne grillowane twistery z fetą i bakłażanem.
    Składniki na ciasto: 2 jajka, 150g mąki, 250g mleka, 250ml wody gazowanej, 2 łyżki oleju do smażenia, szczypta soli.
    Farsz: 2 bakłażany, 250g sera feta, pół główki kapusty pekińskiej.
    Dodatki: szczypiorek, kilka listków mięty do dekoracji, pieprz, sól.
    Wykonanie: Przygotuj naleśniki: jajka, mąkę, mleko, wodę, olej i sól, zmiksuj na gładką masę. Smaż po onu stronach na rozgrzanej natłuszonej patelni. Odstaw do wystygnięcia.
    Bakłażany umyj, pokrój na cienkie plastry i posól. Odłóż na 10 minut, następnie odsącz papierpwym ręcznikiem. Plastry rozłóż na rozgrzanym grillu elektrycznym i smaż po dwóch stronach.
    Pokrój fetę i poszatkuj kapustę pekińską.
    Na połowie naleśnika, ułóż zgrillowane plastry bakłażana, fetę i kapustę pekińską. Dopraw solą i pieprzem do smaku. Zawiń naleśnik, przekrój go na pół, zwiń w rożek i zwiąż szczypiorkiem.
    Gotowy twister ozdób listkami mięty.

  • Bierzemy grilla w teczkę ,ruszamy na wycieczkę.Torby mocno wypchane,towarzystwo wesołe dobrane,mięso i warzywa przygotowane.Potem tylko na miejsce dojeżdżamy i udane grillowanie rozpoczynamy.Tych pakunków i pakuneczków sporo się nazbierało-oj będzie się działo!
    Z pudełka karkówkę zamarynowaną wyciągamy,warzywa,chlebek,bułki i…zaczynamy!
    Panowie rozpalają grilla ukochanego , a my pilnujemy by było dużo na nim mięsa pieczonego.Więc do dzieła -mięso w domu przygotowane,w soku pomidorowym zamarynowane,zabejcowane.Karkówka i boczek była w kostkę pokrojona.Do kamiennego garnka na całą noc wrzucona.Do tego cebulę w plastry,przyprawy dodane i sokiem pomidorowym koniecznie zalane.Tak mięso przygotowane jest soczyste i pyszne gdy jest grillowane.Na miejscu tylko na patyczki nadziewamy i na grillu do miękkości wypiekamy.Do tego sałatka i pieczywo podajemy i z apetytem jemy!Dzieci bawią się wesoło,dymek pachnie wokoło i już ślinka leci na to pyszne danie,bo latem najwspanialsze w świcie jest grillowanie.Powietrze świeże wokoło.Towarzystwo dobrane jest wesoło Mocium Panie!Hulaj dusza-piekła nie ma ba natura nasza jest taka jak każdego Polaka-smacznie,dużo i wesoło,bo lato jest krutkie,a jesienią grilla nie będzie i wrócą jesienne smutki!

  • Mój sposób na udanego grilla to facet który wszystko bez wcześniejszego proszenia posprząta wszystko po tym grillu.

  • Moje propozycje na udanego grilla to przede wszystkim dobre towarzystwo, które współgrillownikom czas umila.

  • Dopisując się do naszego poprzedniego komentarza, z filmem i zdjęciami oraz receptą na sprawdzoną zabawę pragnę dodać przepis na nieziemsko pyszną Sałatkę z grillowanymi warzywami :))))

    Składniki:

    1 opakowanie sałat Fit&Easy PARTY
    1 duża pomarańczowa papryka
    1 czerwona cebula
    1 cukinia
    20 dag pieczarek
    1 ząbek czosnku
    świeże liście oregano
    ser typu parmezan w kawałku
    przyprawy do smaku: sól morska, zioła prowansalskie

    sos: 5 łyżek oliwy z oliwek dokładnie wymieszaj z 1 łyżka musztardy.

    Warzywa i pieczarki umyj, osusz i pokrój w plastry. Wstaw na grilla i przypraw do smaku.
    Na talerz wyłóż sałatę i polej przygotowanym sosem i dodaj grillowane warzywa i pieczarki.
    Całość posyp startym serem parmezan i udekoruj listkami oregano.

    SMACZNEGO

  • Uwielbiamy wspólne Grillowanie i zabawy na świeżym powietrzu całą rodziną, jest to doskonały czas by wspólnie się spotkać, porozmawiać i odnowić więzi, a przede wszystkim odpocząć od tak szybkiego trybu życia o niesamowitej frajdzie dzieciaków już nie wspominając.

    Nie ważne kiedy, nie ważne z czym grunt by ze sobą, bo kiedy jesteśmy razem, na pewno wpadniemy na doskonały pomysł jak urozmaicić naszą małą imprezkę czego dowodem jest ten filmik, który został stworzony specjalnie na ten konkurs:

    Nie prawdą jest, że potrzebny jest profesjonalny sprzęt, nam jako ruszt wystarczył wkład ze starej lodówki, a za grill posłużyło parę patyków, za siedzenie stare znalezione skrzynki po napojach – jedzenie i zabawa po prostu była przednia 🙂
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/1DSCF3306.JPG[/img]

  • Udana zabawa to spontaniczne zwołanie przyjaciół, wspólne grillowanie i przyrządzanie potraw, eksperymentowanie ze smakami oraz odkrywanie nowych. Proponuję zabawę, która u nas sprawdza się znakomicie, podział na grupy odpowiedzialne za dane potrawy, potem wspólne biesiadowanie i zgadywanie z czego została potrawa przyrządzona. Dodatkowo proponuję kalambury np. zgadywanie tytułów filmów. Wszystko przy blasku świec, karczku dopiekającym się na ruszcie i z grupą swoich przyjaciół.

  • W gorace, letnie dni posiłki smakują najlepiej w plenerze. Zamiast radycyjnego obiadu, lepiej zorganizować wspólne grillowanie. To moja propozycja na szybkie dania z rusztu, które będą smakować nawet tym najbardziej wybrednym.
    Podajemy: soczyste szaszłyki z kurczaka z cebulką, nastepnie kiełbaskę z serem i pysznym grillowanym pieczywem posmarowanym czosnkiem (bruschetta)+pomidorki, nie może również zabraknąć karkówki z sosem musztardowym, a jeśli nie macie jeszcze dość proponuję pstrąga nadzianego cytrynami i aromatycznymi ziołami, który smakuje obłędnie 🙂 Do tego cukinia marynowana przez kilka godzin w oliwie i occie z ziołami, podawana na zimno jako dodatek do mięs.
    Świetnie sprawdzają się również dipy do mięs, jak tzaziki, czy dip serowy z papryką. WSZYSTKICH ŻYCZĘ UDANYCH SPOTKAŃ PRZY RUSZCIE i DOBREJ POGODY 🙂

  • Z przyjemnością pragnę zaprezentować moje menu na „Biesiadę pod gołym niebem” w cudownym towarzystwie najbliższych mi przyjaciół i rodziny, popijając zimne piwko, słuchając śpiewu ptaków i delektując się tym, co za chwilę na stole zagości:
    1. PRZYSTAWKA: Bakłażany grillowane, a do tego suszone pomidory i mozarella (można zwinąć i zajadać w formie roladek), a do tego pyszna salsa pomidorowa ze świeżych pomidorów, z czosnkiem i ziołami.
    2. DANIA GŁÓWNE MIĘSNE i DODATKI: Egzotyczne skrzydełka z kurczaka, a egzotyczną nutę zyskują dzięki imbirowi, soku z pomarańczy, miodu i sojowemu sosikowi.
    Piersi z kurczaka grillowane z pieczarkami i młodym czosnkiem, polane sosem balsamicznym, a do tego na zimno relish ogórkowo-cebulowy (starte ogórki, odlane z wody, pomidor, szalotki, jabłka, wszystko doprawione brązowym cukrem i oliwą z octem). POEZJA SMAKU!
    Młode ziemniaki otulone boczkiem, posypane świeżym tymiankiem, a do tego jogurtowy sos czosnkowy
    3. DESER: grillowany ananas i mango, owoce nadziewamy na szpikulce w formie szaszłyczków. A jesli Pani domu wcześniej pomyśli ( ja myślę zawsze). to upiecze pyszny placek z owocami, np. z truskawkami i poda w formie deseru polewając je musem truskawkowym by wzmocnić aromat ciasta.

    SMACZNEGO!

  • Grillowanie już dawno przestało być tylko grillowaniem. Teraz jest sposobem spędzania wolnego czasu, okazją do spotkania z bliskimi i przyjaciółmi, czy puszczenia wodzy kulinarnych fantazji.
    Oczywiście nie może być mowy o grillowaniu bez grilla. Jednak już tu może zacząć się fantastyczna zabawa. Bo wcale nie musi to być super-extra-niesamowicie-cudowny-najnowszy model z najdroższego katalogu z wyrzutnią rakiet i miejscem do lądowania helikoptera. Czasem własnoręcznie zbudowany grill, choć wygląda najbardziej żałośnie w świecie i strach do niego podchodzić, by się nie przewrócił wart jest więcej niż katalogowy numer jeden. A budowanie go staje się niesamowitą zabawą i radością.
    Gdy już mamy swojego grilla czas pomyśleć o podpałce. Zamiast chemicznych podpałek warto pomyśleć o zamiennikach, które… leżą na ziemi. I nic nie kosztują. Mogą to być szyszki, pachnące lasem. Albo własnoręcznie narąbane szczapki. Takie eko podpałki mają też jeszcze jedną zaletę. Dym, który wytwarza się podczas ich palenia pomaga odstraszać owady.
    Ale czymże byłby grill bez menu?
    Tu już dowolna wariacja. Co kto lubi. Mięso, ryby, warzywa, sałatki, pieczywo, pieczone ziemniaki… Ważne, by mięso było wcześniej zamarynowane, by zdążyło naciągnąć smakami. Ale mam jedną propozycję, która wydaje mi się idealna na takie letnie grill-party. Otóż chodzi mi o arbuzową Granitę. Idealny deser – skrobany łyżeczką przypomina śnieg. A czy może być coś lepszego niż odrobina chłodu zimy w upalne letnie popołudnie?
    Ale też udany grill to także przyjaciele, bliscy, znajomi, z którymi chcemy spędzić ten czas. To także odpowiednie podejście. Bo przecież najważniejsze to dobrze się bawić. Nawet jeśli nie wszystko przebiegać będzie po naszej myśli i wedle naszego planu.

  • Moje propozycje na grilla:
    Przystawka:
    – fondue grillowe – na grilla układamy camembert i osobno grillujemy warzywa (paprykę, cebulę, cukinię…) następnie maczamy warzywa w serze. Mniam!
    – śliwki zawijane w szynce z tłuszczykiem (takiej prawdziwej), z szynką mniej tłusto niż z boczkiem

    Danie główne:
    – karkówka marynowana w sosie sojowym (marynata sos sojowy i miód)
    – roladki z piersi z kurczaka nadziewane fetą (przepyszne są z grilla!)
    – młode ziemniaczki pieczone na grillu w całości z koperkiem
    – sałatka z kiełkami, pomarańczą, serem pleśniowym Lazur, orzechami włoskimi, i sosem (ocet balsamiczny, sok z pomarańczy, olej lniany, sól)

    Deser:
    – banany z grilla z kardamonem (banany obieramy i wykładamy do folii aluminiowej, a tam polewamy miodem i młotkowanym kardamonem)
    – brzoskwinie karmelizowane z cukrem (nabijamy na szpikulec brzoskwinie obtoczoną w cukrze i pieczemy jak na ognisku)

    Smacznego:) Ja niedługo taką imprezę przygotuję.

  • Oczywiście gril jaki by nie był i co by sie na nim nie smażyło zawsze będzie to pyszne i z dużą doza zabawy. Najważniejsi są ludzie – to oni robia klimat. Zawsze wydarzy się smieszna sytuacja, jest sporo smiechu obojetnei od pogody czy pada czy swieci słonce. Ponieważ uwielbiam jeść potrawy z grila palaszuję w biegu co sie zrobi :). Moge też zjeść takich dan ogromną ilość 🙂 Z grilla praktycznie wszystko: kielbaski, kaszanki, karkówki w marynacie chilli, kurczaka i sera camaber. Ulubiony dodatek to wlasnie ser. kiedy położylismy miesa na grilu i jakaz była neispodzianka kiedy wracamy a tam pusto…..Myslelismy, ze kto ze znajomych robi sobie zarty….ale niestety nie…miesem zainteresowały sie okoliczne 2 koty :(. Wycieczka do sklepu była obowiązkowa 🙂 Bylo dużo zabawy i śmiechu jednak od tej pory zawsze mamy straznika grila:)

  • I jeszcze coś dla miłośników fast foodów 😉 Ta propozycja oczywiście o wiele zdrowsza niż fast food z budki lub sieciówki 🙂

    Grillowane chicken burgery

    2 filety z kurczaka

    marynata do kurczaka:

    6 łyżek pikantnego ketchupu Pudliszki
    łyżka musztardy sarepskiej Pudliszki
    łyżka sosu tabasco nadającego posmaku grillowania
    sok z połowy limonki
    pół łyżeczki pikantnej papryki wędzonej
    4 ząbki czosnku z chilli
    1 papryczka piri piri

    2 bułki
    sałata
    mała czerwona papryka
    pomidor
    ogórek
    czerwona cebula
    2 plasterki sera żółtego

    Filety z kurczaka lekko rozbijamy.

    Papryczkę piri piri i czosnek drobno siekamy.

    Składniki na marynatę mieszamy ze sobą i nacieramy nią kurczaka.

    Wstawiamy go do lodówki na kilka godzin.

    Po tym czasie kurczaka układamy na rozgrzanym ruszcie i grillujemy około 10 minut z każdej strony.

    Paprykę kroimy na kilka części i grillujemy na tacce grillowej.

    Na przekrojonych bułkach układamy kolejno sałatę, pokrojoną cebulę i ogórka.

    Następnie grillowaną paprykę, kurczaka i na koniec ser żółty i plasterki pomidora.

    Przykrywamy druga częścią bułki.

    Moje bułki były bardzo chrupiące ale jeśli takie nie są można równiez je podpiec na ruszcie.

    Smacznego 🙂
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/burger.jpg[/img]

    Pozdrawiam:)
    Mienta

  • I przepis na coś lekkiego i niesamowicie pysznego 🙂 To był u nas hit 🙂

    Sałatka z grillowanym kurczakiem i melonem

    mix ulubionych sałat 300g
    rukola 50 g
    melon
    3 piersi z kurczaka
    limonka
    tabasco

    marynata do kurczaka

    2 łyżki oleju rzepakowego
    sok z połowy limonki
    1 łyżeczka cayenne
    pół suszonej papryczki chilli
    1 łyżka hiszpańskiej papryki wędzonej

    Piersi z kurczaka rozcinamy na filety o grubości około 1 cm.

    Papryczkę chilli drobno siekamy i mieszamy z olejem, sokiem z limonki oraz cayenne i wędzoną papryką.

    Marynatą zalewamy kurczaka i odstawiamy na około 2 godziny.

    Następnie układamy go na rozgrzanym grillu pieczemy z dwóch stron około 30 minut.

    Sałatę mieszamy z rukolą.

    Za pomocą głębokiej łyżeczki z melona wybieramy kuleczki.

    Układamy na sałacie.

    Gotowego kurczaka kroimy na plasterki i dodajemy do sałatki.

    Całość skrapiamy sokiem z limonki oraz sosem tabasco.

    Smacznego 🙂
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/DSC_0479.jpg[/img]

  • Tak jak napisałam wyżej dodaję przepisy na to co najbardziej nam smakowało 🙂
    Podaję również link do filmiku 🙂

    http://www.youtube.com/watch?v=2a6fd1qy24w&feature=player_embedded

    Grillowany łosoś z musztardą meksykańską

    2 filety z łososia
    sok z połowy limonki
    sos tabasco nadający smak grillowania
    2 plasterki marynowanej papryczki jalapeno
    musztarda meksykańska z całymi ziarnami gorczycy

    Filety z łososia nacieramy sokiem z limonki, sosem tabasco (ilość wg uznania, ja dałam około łyżeczkę na fileta) oraz drobno posiekaną papryczką.

    Grillujemy z obu stron na rozgrzanym ruszcie.

    Ja filety miałam zamrożone i grillowały się około 15 minut.

    Gotowe podajemy z musztardą meksykańską oraz sałatką z avocado.

    Smacznego 🙂
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/DSC_0299.jpg[/img]

  • Nie będę oryginalna jeżeli napisze, że dobre towarzystwo jest najważniejsze ale taka jest prawda 🙂 Z najbliższymi będziemy czuli się dobrze grillując nawet jak pogoda nie dopisze 😉 Na dowód załączam zdjęcie które pokazuje, że pogoda nam nie straszna 😉 Postaraliśmy się aby jedzonko nie zamokło i bawiliśmy się świetnie 🙂

    Grill to grill i bez jedzenia być nie może 🙂 W tym roku udało już się zorganizować grilla kilka razy ale za każdym razem starałam się podawać inne danie. Chociaż od czasu do czasu lubimy zjeść po prostu dobrze przyprawioną kiełbaskę z rożna to jednak staram się aby jak najwięcej dań było zdrowych i kolorowych.
    Dlatego ostatnio królowały u mnie takie dania jak sałatki z grillowanym kurczakiem i melonem (przepyszna!), grillowane ryby takie jak pstrąg lub łosoś marynowany w ziołach lub po meksykańsku, podany z sałatka z kukurydzą papryką i avocado. Nie zabrakło również deserów w postaci grillowanych bananów czy ananasów 🙂
    Przepisy zamieszczę w osobnych komentarzach 🙂

    Na naszym grillu nigdy nie brakuje zimnego piwka które idealnie pasuje do dań z rusztu 🙂 Ale wiadomo, wszystko z umiarem 😉
    Grunt to smaczne jedzenie i doborowe towarzystwo 🙂

    Pozdrawiam i życzę udanego sezonu grillowego 😀
    [img]http://pozytywnakuchnia.pl/files/2012/05/grill.JPG[/img]

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2009-2024 | Dorota Kamińska blog kulinarny, przepisy, podróże i styl życia | Wszystkie prawa zastrzeżone | Część odnośników na blogu to afiliacyjne linki partnerskie | Moja książka: Superfood | Silnik: Wordpress | Serwer: Bookroom