fbpx
Czytasz właśnie
Podejmuję śniadaniowe wyzwanie z HelloZdrowie.pl

Podejmuję śniadaniowe wyzwanie z HelloZdrowie.pl

Składniki moich kolejnych śniadań
Jeszcze nikt nie ocenił. Może Ty zaczniesz? Na końcu wpisu możesz przyznać gwiazdki.

Jeśli obserwujecie mnie na Facebooku, na pewno już wiecie, że po powrocie z wakacji, wraz z nadejściem jesieni, szczególnie mocno zaczęłam dbać o zdrowy tryb życia i dobre samopoczucie. Wiosną i latem, a potem, we wrześniu, w Australii, było to o wiele prostsze: biegałam, jadłam mnóstwo owoców i warzyw oraz ryb, spacerowałam, zwiedzałam i ładowałam akumulatory na jesienno-zimową niepogodę. Teraz, jesienią, a wkrótce w śniegowym szaleństwie, nadal dbam o siebie, stawiając na aktywność fizyczną i dobre jedzenie, a dodatkowo postanowiłam, że tym razem nie przybędę w czasie przed- i poświątecznym na wadze. Bieganie zastąpiłam wspinaczką skałkową i łyżwami, a niebawem, raz w tygodniu, będę jeździć na snowboardzie. Do tego wszystkiego potrzebna jest masa energii :).

Swoją premierę ma dziś internetowy serwis HelloZdrowie.pl, miejsce poświęcone zdrowemu stylowi życia, w którego powstanie również ja mam swój niewielki wkład. Interaktywne miejsce, którego misją jest zmiana stosunku Polaków do zdrowia w nowatorski i wykraczający poza standardowe ramy sposób kształtowania postaw społecznych. Serwis prezentuje niekonwencjonalne połączenie: oryginalne lifestylowe treści, odkrywcze i świeże spojrzenie na zdrowie oraz rzetelną wiedzę medyczną, a wszystko to pod redakcją Zuzanny Ziomeckiej, jako część programu „Stworzone dla Zdrowia” prowadzonego przez firmę USP Zdrowie.

To wyzwanie – jedz śniadanie!

Moje wyzwanie - zmieniam śniadanie
Moje wyzwanie – zmieniam śniadanie

O śniadaniach pisałam już wielokrotnie. Wszyscy wiemy doskonale, że ich zjadanie jest ważne i nie powinno się bez nich wychodzić z domu. Czy to kanapka, czy naleśniki, czy może jajecznica: zjeść trzeba, żeby w drodze do szkoły albo pracy nie dopadł nas wilczy apetyt, w efekcie którego skończymy kupując słodką bułkę w pobliskim sklepie. I choć sama śniadania jadam regularnie, postanowiłam podjąć wyzwanie śniadaniowe, które polega na jedzeniu śniadań i przygotowywaniu ich w regularny sposób, zgodnie z sugestiami specjalistów ds. odżywiania.

Składniki moich kolejnych śniadań
Składniki moich kolejnych śniadań

W ten sposób, po raz pierwszy od wielu lat, sięgnę w mojej kuchni po nieco zaniedbaną i zapomnianą, a jak smaczną, poranną owsiankę. Będę ją popijać yerbą mate i, na różne sposoby, wzbogacać codziennie jej recepturę. Oprócz tego biały ryż i białe makarony oraz pieczywo zastąpię ich razowym kuzynostwem, a desery… Te nie znikną z mojej diety, za to na pewno będę przygotowywać je w lżejszych wersjach. Kilka propozycji takiej słodkiej alternatywy możecie już zobaczyć w moim artykule na HelloZdrowie.pl.

Zobacz też
Sernik orzechowy

Jedna z moich propozycji alternatywnego deseru na HelloZdrowie.pl
Jedna z moich propozycji alternatywnego deseru na HelloZdrowie.pl

Za tydzień zdam Wam relację z całego śniadaniowego „przedsięwzięcia”, tymczasem gorąco Was zachęcam do śledzenia mojej strony fanów, gdzie codziennie będę pokazywać fotografie moich śniadań oraz do kibicowania mi w komentarzach. Jeśli macie ochotę, Wy również możecie dołączyć do mojego wyzwania: razem na pewno będzie nam raźniej!

Oprócz mnie wyzwania podjęli też: Kominek, Fashionelka i Kuba z Matura to Bzdura. Zobaczcie co ich czeka :).

Podoba Ci się? Oceń lub zostaw komentarz 🙂

4 komentarze
  • Jedyny okres w moim życiu kiedy przytyłam, to właśnie kiedy jadłam owsiankę i musli 😉 Ciasteczka owsiane zawsze zdrowsze, mąka razowa też, ale nigdy owsianka. Chyba, że z wodą i bez suszonych owoców…

  • To się robi tak – zabiera się ze sobą musli i duży jogurt 😛 Pierwsze co robię to wrzucam płatki do jogurtu i jem 😀

  • Niestety, śniadanie obowiązkowe i konieczne ale jest w takiej porze, że się na to nie ma czasu 🙁 Hop do buzi jakiś kąsek i wypad z domu. Ja także kocham owsianki, musli i inne takie ale na to zawsze brakuje czasu. Ale może…

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2009-2024 | Dorota Kamińska blog kulinarny, przepisy, podróże i styl życia | Wszystkie prawa zastrzeżone | Część odnośników na blogu to afiliacyjne linki partnerskie | Moja książka: Superfood | Silnik: Wordpress | Serwer: Bookroom