Diabeł tkwi w szczegółach. Burgery można przygotować na niezliczoną ilość sposobów: z wołowiny, z mieszanki wołowo-wieprzowej, z dodatkiem jajka i/lub namoczonej albo tartej bułki czy krakersów lub z samego, zmielonego mięsa. Również dodatki bywają różne: jadłam już burgera rybnego w Australii, do którego, podobnie jak w mięsnej wersji, dodano plasterek pieczonego buraka i pociętą w nitki marchewkę, dawno temu próbowałam burgera w jednej z sieci fast food. Pszenne, miękkie bułki z sezamem, przełożone kotletem mięsnym z dodatkiem warzyw, święcą triumfy na całym świecie i nie sposób wyobrazić sobie wyjazdu choćby do Nowego Jorku, bez zjedzenia tamtejszego burgera.
Zobacz też: Więcej pomysłów na dania z grilla
„Musimy wpaść kiedyś do Ciebie i coś nam ugotujesz” – zapowiedzieli się po jednym ze spotkań wrocławskich blogerów. „Co powiesz na najbliższy czwartek?”. Zgodziłam się, pod warunkiem, że to oni ugotują coś pod moje dyktando i tak oto powstały nasze burgery.
Rozpoczynając przygodę z domowymi burgerami, warto pamiętać o podstawowej zasadzie udanych potraw: proste danie, jakim jest bułka przełożona mięsem z kilkoma dodatkami, to prosta receptura, a ta wymaga składników najwyższej jakości. Jeśli dopiero stawiacie pierwsze kroki w kuchni, kupcie bułki przeznaczone specjalnie do burgerów: białe, puszyste, z sezamem, które po ugrillowaniu staną się bajecznie chrupiące. Jeśli macie doświadczenie w wypieku domowego pieczywa, pokuście się o samodzielny wypiek, a do środka każdej kanapki włóżcie kotlety z dobrej wołowiny, najlepiej samodzielnie zmielonej, dzięki czemu wiadomo, jakie mięso trafi na talerze Wasze i gości. Postawcie na klasykę z samej wołowiny lub wzbogaćcie smak jajkiem, a konsystencję – dodatkiem suchej bułki, namoczonej w wodzie i dobrze odciśniętej. Część może stwierdzić, że takie dodatki są lepsze do kotletów mielonych, ale uwierzcie, spotkałam się już nawet z burgerami, do których do mięsa, jako nadzienie, dodawano pokruszone płatki kukurydziane lub herbatniki.
Chociaż najlepsze bułki do burgerów wypieka się z białej mąki, spróbujcie zastąpić je ich razowymi kuzynkami lub postawcie na bułki z mąki orkiszowej, o najniższym indeksie glikemicznym.
Pamiętajcie, że duży burger, razem z bułką i frytkami, może liczyć nawet 1000 kcal, a jeśli dodatkowo wypijecie kufel piwa, fundujecie sobie dodatkowych 300 kcal. Cały zestaw z pewnością nie jest daniem, które powinno gościć w codziennym jadłospisie. Cieszcie się smakiem burgerów okazyjnie, a po obiedzie idźcie na długi spacer lub wieczorne bieganie. Odstawcie frytki, alkohol zastąpcie wodą z miętą i cytryną, a zamiast całej bułki – zjedzcie tylko połowę lub całkiem z niej zrezygnujcie, zjadając tylko mięso z sosem i warzywami i burger light, nieco bardziej łaskawy dla cyferek wyświetlanych na łazienkowej wadze, gotowy :).
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
- 4-6 bułek na burgery
- oliwa
Burger
- 500 g wołowiny (zmielona)
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżeczki sosu Worcestershire
- 2 łyżeczki sosu Tabasco
- 1 łyżeczka pieprzu
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko (opcjonalnie)
- 1 sucha bułka pszenna
- ¼ szklanki natki pietruszki (posiekana)
Dodatki
- 1 czerwona cebula (pokrojona w krążki)
- 4-8 pomidorków koktajlowych (przekrojone na pół lub pokrojone w grubsze plastry)
- 2-4 liście sałaty lodowej
- 2-4 plastry żółtego sera
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Film wideo
Przydatne przepisy i poradniki
- Burgery wegetariańskie można przygotować, zastępując kotlety wołowe kotletami ziemniaczanymi, kotletami z gotowanej fasoli, ciecierzycy, soczewicy lub soi, grillowanym lub smażonym tofu albo, zamiast mięsa, wkładając do kanapki ser pleśniowy z grilla. Burgery wegańskie to wszystkie powyższe, ale bez sera i innych produktów pochodzenia zwierzęcego.
- Zamiast mielonej wołowiny, do burgerów można włożyć steki z grilla, uzyskując tzw. steak sandwich, popularne danie kuchni australijskiej.
Jak zrobić
- Zmielone mięso, jajko i namoczoną, odciśniętą bułkę mieszamy z przyprawami i sosami w misce. Opcjonalnie do wołowiny można dodać posiekaną natkę pietruszki.
- Formujemy z mięsa 4-6 płaskich, okrągłych kotletów o grubości ok. 1,5 cm.
- Przykrywamy i odstawiamy do lodówki na 30 minut.
- Patelnię do grillowania smarujemy niewielką ilością oliwy i rozgrzewamy na największym płomieniu.
- Grillujemy na patelni kotlety po 4 minuty z każdej strony. Zdejmujemy i przykrywamy szczelnie, żeby nie wystygły.
- Bułki przekrawamy na pół i grillujemy po wewnętrznej stronie, przez 1 minutę.
- Kotlety układamy na dolnej części bułki i podgrzewamy całość razem z położonymi na mięsie plastrami żółtego sera (ser powinien się rozpuścić lub chociaż lekko zmięknąć; można też wcześniej, od razu po zdjęciu mięsa z patelni, ułożyć na nim ser i przykryć całość, żeby nie wystygła).
- Mięso dekorujemy kawałkami sałaty, pomidorkami koktajlowymi i cebulą. Doprawiamy szczyptą soli i pieprzu i przykrywamy górną częścią ugrillowanej bułki.
ja zawszę robię burgery z mięsa w proporcjach 80/20 (mięso/tłuszcz), po uformowaniu wkładam je w folię spożywczą i zamrażam, po wyjęciu bezpośrednio na patelnię a po zdjęciu przyprawiam 😉
Burgery róbmy z samej wołowiny bez żadnych jajek bułek itd Smak ma mięso, a nie dodatki
Ja daję na pół kilo max łyżkę tartej buły ale to zależy. Jak kupisz wołowinę taką ok 20% tłuszczu i sama ją zmielisz – połowa na małych oczkach a połowa na większych – to się trzymają i z łyżeczką a może i w ogóle bez. Polecam z plastrem grillowanego ananasa. Aha no i z bułką z piekarni a nie fabryki opon. Domowe burgery naprawdę nie muszą smakować plastikiem 😉
mega ubaw z wami :)))
pozdrawiam
Jak już pisałam, muszę wypróbować i przekonać się na własne oczy jak to wyjdzie. Jest tyle różnych wersji przepisów na burgery, niektóre np. zawierają bułkę tartą. Takie różowe w środku też fajne :). Wkręciłam się w ich przygotowywanie, jeszcze przede mną fishburgery i kanapki ze stekiem :).
aaaaale mi narobiliście ochoty na takie żarcie! <3
Co więcej ….. jeszcze bez jajka, samo mięso cebula i czosnek i jakieś przyprawy. Tylko że mięso zagniatam jak ciasto praktycznie :D. Tylko problem w tym że ja z domieszką wieprzowiny robię i nie wiem czy to nie wpływa na to że się bardziej burger trzyma.
I nie rozpadają się? Muszę wobec tego spróbować bez bułki przy kolejnych wersjach burgerów.
Osobiście robię znacznie chudsze i bez bułki bo z bułką to mi się z mielonym kojarzy . Ale ta cebula w krążkach bardzo fajnie wygląda :).