Jak zrobić konsolę ze skrzyni wojskowej po amunicji? Na Waszą prośbę przygotowałam poradnik w kilku krokach i zapewniam, że nie jest to skomplikowane. U mnie najwięcej czasu zajęło doczyszczenie skrzyni. Ale Wam nie zajmie, bo na samym końcu wpisu podpowiadam, gdzie kupić czystą, bez zabrudzeń od smaru czy oleju. Wystarczy, że pomalujecie na wybrany kolor i dokręcicie nogi. I to wszystko :).
Zobacz też: Najlepsze aranżacje wnętrz i poradniki
Żeby opowiedzieć Wam jak powstał ten mebel, muszę najpierw przybliżyć Wam historię zakupu samej skrzyni. Wypatrzyłam ją na OLX. Spytałam czy cena jest do negocjacji i pani, która grzecznościowo wystawiała ofertę dla swojego taty, obniżyła mi cenę. Wydawało mi się, że 49 zł za taką skrzynię to świetna okazja. Ale dlaczego mi się wydawało, o tym za chwilę.
Gdzie kupić skrzynię wojskową po amunicji
W odbiór zaangażowałam przyjaciółkę i męża, bo skrzynia znajdowała się w części miasta w pobliżu ich firmy. I nie ustaliliśmy, żeby tę skrzynię obejrzeli, bo też nie wpadłam na to, że ktoś może sprzedawać coś w tak fatalnym stanie. Właściciel skrzynię zapakował jeszcze przed odbiorem, przyjaciółka z mężem się ucieszyli, że nie będą musieli tego robić. Ja się ucieszyłam, że nie muszę jechać przez pół miasta specjalnie tylko po ten odbiór. Wszyscy byli wygrani. Tylko że skrzynia okazała się być niemiłosiernie zalana smarem i olejem. Czego teraz, na szczęście, już po niej nie widać. Gdybym tylko wiedziała, że na aukcjach są tańsze i w lepszym stanie!
Czyszczenie
Szorowałam ją przez kilka dni wszystkim, co miałam dostępne w domu. Wysuszyłam, zalałam olejkami zapachowymi. W niektórych miejscach przeszlifowałam papierem ściernym. A po 6 miesiącach nadal czuć od niej ten smar, choć na szczęście już nie tak mocno jak na początku!
Malowanie i nogi
Wyschniętą skrzynię pomalowałam na biało, dwukrotnie. Zdecydowałam się też zamalować czarne zamki i zawiasy, choć teraz trochę żałuję, bo stolik ze skrzyni też ma zawiasy w czarnym kolorze. Ale i tak bardzo podoba mi się efekt.
Nogi kupiłam na aukcjach internetowych i po prostu przykręciłam je wkrętami do drewna, za pomocą śrubokręta krzyżakowego.
I konsola ze skrzyni gotowa!
Śmieję się, że trochę dziwnie wyglądają te wysokie na 71 cm, cienkie nóżki. Ale dzięki nim konsola ma dokładnie taką wysokość, jaka była mi potrzebna do tego, żeby móc swobodnie dostawiać ją do kuchennego blatu. Teraz może służyć również jako wyspa kuchenna do nagrań wideo i zdjęć. A na co dzień trzymam w niej najczęściej używane serwetki i tace do moich fotografii kulinarnych.
Konsola ze skrzyni DIY
- skrzynia wojskowa po amunicji
- blok do papieru ściernego i papier ścierny o gradacji 120
- śrubokręt krzyżakowy
- biała farba do mebli kuchennych V33
- nogi hairpin 71 cm
Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach, czy wykonaliście swoje własne konsole, korzystając z mojego poradnika. Bardzo jestem ciekawa efektów! Możecie wrzucić zdjęcia do swoich mediów społecznościowych (Facebook, Instagram) i mnie oznaczyć, a z pewnością przyjdę zerknąć i polubić!