Tegoroczne pakowanie prezentów – szary papier, czerwień, biel i zieleń. Choć wcześniej nie przykładałam do tego wagi i z reguły pakowałam prezenty w gotowe torebki kupione w centrum handlowym lub hipermarkecie, Mariusz zainspirował mnie w zeszłym roku do przygotowywania pięknych opakowań prezentów na Święta.
Zobacz też: Pomysły na składanie serwetek na świąteczny stół
Prezenty są w tym roku dość pokaźnych rozmiarów, ale na szczęście nie dajemy dzieciom nart i sanek ;).
Szary papier to dość popularny produkt do pakowania prezentów. Ba, w ostatnich latach stał się nawet modny :). W wersji bez nadruków można oklejać go kolorowymi wycinankami, brokatem… Mój sposób na pakowanie prezentów w szary papier jest dużo prostszy, bo wszystkie dekoracje można kupić w sklepie. Poszukajcie w galeriach handlowych i hipermarketach i porównajcie ceny, bo te same papiery potrafią różnić się ceną nawet o kilka złotych za rolkę.
Szary papier z czerwonymi i zielonymi, świątecznymi nadrukami. Do tego wstążka: w odcieniach czerwieni lub zieleni. Wybrałam wzór w świąteczną kratkę. Na stoisku ze słodyczami dokupiłam candy canes, które od lat nazywam lukrecjami, chociaż to zupełnie inne słodycze :). Do kompletu tekturowe zawieszki – tzw. karneciki.
Gdzie kupić:
- szary papier ze świątecznym nadrukiem – Carrefour, cena 4,99 zł / szt.
- candy canes – Żabka, cena 1,99 zł / szt.
- wstążka w kratkę – Carrefour, cena 2,99 zł / szt.
- karneciki ekologiczne – Rico Design, cena 12,99 zł / 30 sztuk
Nożyczki, taśma i pomocnik, bo chociaż wymyślanie wzorów idzie mi świetnie, Mariusz ma lepszą rękę do zawijania, docinania, wyrównywania i doklejania.
Ze wstążki w kratkę przygotowałam dekoracyjne gwiazdki, które zszyłam zszywaczem. Można kupić gotowe, które kosztują 3-5 zł za sztukę, ale warto nauczyć się składać je samodzielnie, bo przy pakowaniu kilkunastu podarunków można zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych :).
