Baranek z masła

Potrafiła go zrobić Jagna Boryna z „Chłopów”, to czemu ja mam nie umieć? 🙂 Oto mój wielkanocny baranek z masła. Mama przypomniała mi w ostatniej chwili o tym, że zapomniałyśmy go zrobić! W ten oto sposób, w sobotnią noc, zmęczona po całodziennym pieczeniu ciast, zasiadłam z kostką masła i nożem do stołu. Jako model posłużyła mi gipsowa figurka baranka, którego wkładamy do wielkanocnego koszyczka ze święconką. Nie ukrywam, że wymaga trochę wprawy i przydadzą się zdolności manualne. Zobaczcie jak zrobić baranka z masła. 

Zobacz też: Najlepsze przepisy na Wielkanoc

Masło powinno być twarde na początku rzeźbienia, kiedy nadajemy barankowi podstawowe kształty. Na sam koniec, kiedy jest już wystarczająco miękkie, lepimy główkę. Można też odłożyć nóż i pomagać sobie czystymi palcami, na przykład podczas formowania baraniej mordki :). Od Was zależy, czy nie przeszkadza Wam taki sposób. Za pomocą łyżeczki czy czubka noża też się da.

Wielkanocny baranek z masła rzeźbiony ręcznie, czy z foremki?

Są foremki do przygotowania baranka w prosty sposób. I bardzo dobrze, bo nie każdy ma czas i umiejętności. Co prawda efekt końcowy nie jest taki, jak w przypadku ręcznego rzeźbienia, ale uważam, że każde rękodzieło, nawet to wspomagane, zasługuje na to, żeby je docenić :). Sama wolę rzeźbić ręcznie. To dla mnie relaks i hołd oddany domowej tradycji, bo baranek na stole pojawia się u nas od wielu, wielu lat.

Jak zrobić baranka z masła?

Oczy to dwa ziarenka pieprzu, rogi to zmielony pieprz zmieszany z masłem, nałożony za pomocą wykałaczki. Pyszczek wycięty z kawałka papryczki chili. Całość wykończona zaokrągloną końcówką noża. Można także pokusić się o przygotowanie owczej wełny w inny sposób: wyciskając twarde masło przez praskę do czosnku i obcinając nożem, a następnie nakładając na grzbiet figurki.

Baranek z masła – jak zrobić – film wideo

Obejrzyj bezpośrednio na moim kanale na YouTube

Zobacz też

Pascha wielkanocna

Baranek z masła wyszedł tak śliczny, że rodzice postanowili zjeść go dopiero w tygodniu, kiedy zdążą go już obejrzeć wszystkie osoby odwiedzające ich podczas Świąt :). Przez niedzielę i poniedziałek pełnił zaszczytną rolę ozdoby stołu. W ten sposób przejęłam od mojej mamy kolejną wielkanocną tradycję.

Ładny? Dajcie koniecznie znać w komentarzach, jak przygotowujecie Wasze baranki wielkanocne i jakie osiągacie efekty :). Bardzo jestem ciekawa!