Niskokaloryczne pączki? Tego się u nas nigdy nie praktykowało! Tłusty Czwartek to czas tłustych słodkości, klasycznych pączków smażonych na smalcu, róż karnawałowych, faworków, oponek czy racuchów. Mawia się żartobliwie, że wtedy pączki nie tuczą i jest w tym trochę prawdy. Często po prostu nie jadamy tego dnia nic innego ;). Dawniej nie pomyślałabym nawet o tym, żeby sięgnąć po zupełnie inną niż ta klasyczna recepturę. Dziś zamieniam te najlepsze, tradycyjne pączki, tłuste i wysokokaloryczne, na ich odchudzoną wersję. Pączki dietetyczne – dla tych z Was, którzy są na diecie, a chcieliby zjeść coś słodkiego na zakończenie Karnawału. Dla tych, którzy cierpią na dolegliwości związane z nagłymi skokami i spadkami cukru. Częstujcie się śmiało :).
Zobacz też: Najlepsze przepisy na Tłusty Czwartek
Ten przepis na pączki dietetyczne, pieczone, nie ma na celu uzyskania takiego samego smaku jak te smażone na smalcu, bo nie jest to możliwe. Klasyczne pączki są puszyste za sprawą białej mąki i szybkiego wyrastania podczas smażenia w głębokim tłuszczu.
Pączki fit
Moje niskokaloryczne pączki trochę bardziej przypominają słodkie bułki drożdżowe niż tradycyjne pączki. Można je upiec z niskosłodzoną (najlepiej cukrem brzozowym lub fruktozą) marmoladą lub gorzką czekoladą i posypać cukrem pudrem z ksylitolu. Zamiast zwykłej, białej mąki wykorzystałam orkiszową, a jeszcze lepszy efekt dietetyczny i obniżony indeks glikemiczny będą miały te przygotowane z mąki pszennej razowej. Minimalna ilość tłuszczu i jajek, a jako nadzienie w moich pączkach – posłodzony cukrem brzozowym budyń waniliowy. Jeszcze zdrowiej będzie, kiedy zastąpicie go kisielem ugotowanym na soku wyciśniętym z pomarańczy, zagęszczonym za pomocą mąki ziemniaczanej lub ryżowej. Całość udekorowana polewą z gorzkiej czekolady, najmniej kaloryczną ze wszystkich możliwych polew do ciast i deserów. Jeśli chcecie, oczywiście można z niej zrezygnować.
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
Ciasto
- 2 szklanki mąki (przesiana; najlepsza będzie mąka orkiszowa typ 630, można też wykorzystać mąkę pszenną razową)
- ½ szklanki mleka
- 10 g drożdży
- 2 łyżki cukru
- szczypta soli
- 1 jajko
- 1 łyżka masła (stopione)
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii lub miąższ z ½ laski waniliowej, albo skórka starta z ½ cytryny (opcjonalnie)
Dodatkowo
- 1 jajko lub 1 białko (rozkłócone; do posmarowania pączków przed pieczeniem)
Nadzienie (opcjonalnie - do wyboru)
- budyń waniliowy (ugotowany na 500 ml mleka, słodzony cukrem brzozowym)
- kisiel (ugotowany na 500 ml świeżo wyciskanego soku z pomarańczy i 2 łyżkach mąki ziemniaczanej lub ryżowej)
Polewa lub posypka (opcjonalnie; do wyboru)
- cukier puder z ksylitolu lub fruktoza
- polewa z gorzkiej czekolady
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Film wideo
Przydatne przepisy i poradniki
- Polewa czekoladowa – przepis
- Budyń – przepis
Jak zrobić
- Drożdże kruszę do miseczki, zalewam kilkoma łyżkami ciepłego (ale nie gorącego) mleka, dosypuję 1 łyżkę cukru i taką ilość mąki, żeby po wymieszaniu uzyskać konsystencję gęstej śmietany. Odstawiam na kilka-kilkanaście minut w ciepłe miejsce, bez przeciągów, do mocnego zabąbelkowania.
- Wyrośnięty rozczyn i pozostałe składniki na ciasto, oprócz masła, wyrabiam ręcznie lub za pomocą miksera (końcówki świderki, średnie obroty) na gładkie, luźne ciasto. Odstawiam na chwilę pod przykryciem, a kiedy ciasto zacznie pracować i wyrastać, dodaję masło i wyrabiam całość na gładko.Ciasto powinno odchodzić od boków miski, ale będzie lepić się lekko do ręki. W razie potrzeby można dosypywać dodatkową mąkę, ale ważne, żeby nie było jej zbyt dużo – ze względu na małą ilość tłuszczu pączki po upieczeniu mogłyby wyjść zbyt suche.
- Przykrywam ściereczką, odstawiam w ciepłe miejsce bez przeciągów, na ok. 1 godzinę, do podwojenia objętości.
- Przekładam ciasto na stolnicę, delikatnie przyciskam palcami, żeby się odgazowało i ponownie, krótko, wyrabiam. Dzielę na dwie równe części, z zewnątrz obsypuję mąką, żeby nie kleiło się do stolnicy i wałkuję na grubość ok. 1,5 cm.
- Na cieście, przełożonym na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, układam, w odstępach ok. 10 cm, po 1 łyżce wystudzonego budyniu lub kisielu. Przykrywam delikatnie drugą warstwą ciasta od góry i lekko dociskam.
- Za pomocą dużej szklanki, wokół każdej „górki” utworzonej przez nadzienie, wycinam pączek.
- Przykrywam wycięte pączki i odstawiam w ciepłe miejsce, bez przeciągów, na ok. 30 minut, do podrośnięcia i napuszenia.
- Smaruję pączki rozkłóconym jajkiem lub białkiem i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 °C (góra + dół). Piekę przez ok. 8-10 minut. Od razu po upieczeniu wyjmuję z piekarnika.
- Wystudzone pączki posypuję cukrem pudrem lub dekoruję polewą z gorzkiej czekolady.
Wartości odżywcze
Bardzo jestem ciekawa, jak wyszły Wam te pączki fit. I które nadzienie oraz sposób dekoracji (lub jego brak) wybraliście. Dajcie koniecznie znać w komentarzach!
Dobra alternatywa ale ja tam się nie odchudzam:-)
Jakie „podobno”? W TŁUSTY CZWARTEK nie istnieją tabele kaloryczne i indeksy
glikemiczne (wszystko ma wartość zero). W wigilię TŁUSTEGO CZWARTKU
również. ;-).
Dorota dziękuje za pyszne pączki bardzo szybko przyrządziłem 😉 dziękuje ci
za te pączki . Serdecznie polecam 😉
Wyglądają smacznie, a przepis wypróbuje w najbliższym czasie i dam znać jak
mi wyszły 😉
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Na koniec filmiku powinno być jeszcze przetestowanie wypieku przez
prowadzącą 😉
Pycha ;D robisz mi Dorotko konkurencję 😛 już zrobiłam odchudzone, drugich
nie zmieszczę ;D a szkoda:/
paczki fajne,ale twoja fryzura tragiczna…koncowki postrzepione,jakby
popalone I z jednej strony jakby dluzsze….moze warto by udac sie do
fryzjera,albo jakos je zwiazac,bo niefajnie to wyglada
Doroto przydałby się wyższy blat ten na którym przygotowujesz. Szkoda
Twojego kręgosłupa zginać się prawie do kolan. 🙂 A pączki wyglądają
ciekawie. 🙂
fajna alternatywa dla tłustych dietetycznychpaczków,choć na tłusty czwartek
lubię takie z dobrej cukierni 🙂
czarby obraz 🙁
Wizja chyba nie działa.
Pączki dietetyczne – kto się odchudza i nie chce jutro wszystkiego
zaprzepaścić, niech się częstuje :). #przepis