Jesień to czas, kiedy w sklepach czy na targu oraz na naszych stołach powoli odczuwamy brak bogactwa różnorodnych warzyw i owoców, a pogoda dodatkowo nie rozpieszcza i nawet kiedy chodzimy ciepło ubrani, w okresie jesienno-zimowym o wiele łatwiej o przeziębienia czy grypę. Zdecydowanie jest to okres w ciągu roku, kiedy warto przyjrzeć się bliżej temu co jemy na co dzień, przeanalizować co dokucza nam najbardziej, oprócz braku słońca i szumu morza i podjąć odpowiednie kroki do poprawy naszego samopoczucia, wyglądu i stanu zdrowia. Dlatego dziś, we współpracy z wydawcą aplikacji Moje Witaminy, chcę zachęcić Was do przeprowadzenia małego testu i sprawdzenia jak wyglądają Wasze codzienne jadłospisy i co wszyscy możemy zrobić, żeby jesienią i zimą, a właściwie przez cały rok, czuć się i wyglądać świetnie, cieszyć dobrą pamięcią i samopoczuciem. Mam też dla Was przepis na pyszną sałatkę poprawiającą pamięć, a wkrótce czeka nas też konkurs z bardzo miłymi nagrodami.Do czego służą „Moje Witaminy”
Aplikacja Moje Witaminy, której partnerem jest Vigor, została zaprojektowana w ramach programu Stworzone dla Zdrowia, prowadzonego przez USP Zdrowie. Ma za zadanie pomóc użytkownikom w dbaniu o swoje zdrowie – to taka baza wiedzy oraz szereg funkcji, dzięki którym skomponujemy posiłki bogate w witaminy i minerały.
Mój test
Używanie aplikacji rozpoczyna się od przeprowadzenia testu, w którym trzeba udzielić odpowiedzi na 13 pytań. Przy każdej z nich aplikacja od razu udziela wskazówek co można poprawić i zrobić inaczej, żeby lepiej dbać o swoje zdrowie. Następnie zostajemy przekierowani do programu „30 dni z Vigorem”, gdzie indywidualnie, na podstawie udzielonych wcześniej odpowiedzi, zostaje dla nas przygotowany indywidualny program, który codziennie, przez okres 30 dni, udziela nam porad o tym, co robić, by uzupełnić brakujące witaminy i minerały w naszym organizmie.
Aplikacja podpowiada nam też, jakie produkty spożywać, gdy chcemy lepiej zadbać o swoją kondycję fizyczną, umysłową lub urodę. W stosowaniu poszczególnych „Diet” warto też skorzystać z opcji „Lista zakupów”, która podpowiada, co trzeba kupić, żeby przygotować odpowiednie do danego jadłospisu posiłki. Do listy zakupów proponowanej przez aplikację „Moje Witaminy” można też dodawać własne pozycje.
Z moją dbałością o zdrowie jak widać nie jest najgorzej, podobnie jak z aktywnością fizyczną: latem biegałam i dużo spacerowałam podczas mojej podroży do Australii, jesienią zaczęłam uprawiać wspinaczkę skałkową, a wkrótce czeka mnie jazda na łyżwach i snowboardzie. Cera i włosy również są w dobrej kondycji, a jedyne, co mi dokucza tą ciągłe zapominalstwo – od gubienia we własnym domu kluczy, pieniędzy, telefonu i mikrofonów po pozostawienie na lotnisku w Australii aparatu fotograficznego (na szczęście się znalazł i jest już z powrotem w mojej kuchni 🙂 ). Dlatego w najbliższym czasie przyjrzę się bliżej diecie na poprawę pamięci i jeśli Wam dobra, ale krótka pamięć też dokucza, mam dla Was pierwszą propozycję smacznej sałatki z owocami morza dla zapominalskich, do której przygotowania wykorzystałam składniki z listy zakupów sugerowanych przez aplikację „Moje Witaminy”.
W komentarzach do tego postu lub na stronie fanów Stworzone dla Zdrowia na Facebooku koniecznie dajcie znać jak Wam poszły wyniki przeprowadzonego testu i czy przymierzycie się do którejś z diet oraz jak smakowała sałatka :).
Jak korzystać z aplikacji
Dostęp do aplikacji „Moje Witaminy” jest możliwy za pomocą urządzeń z systemami iOS, Android i Windows Phone oraz z przeglądarek internetowych:
Aplikacja faktycznie nie zawsze działa. Początkowo miałam problem, kilka dni próbowałam i .. walka z wiatrakami. Dopiero mi się udało jak się przesiadłam na zupełnie inny komputer.
Nie dziala mi to w żadnej przeglądarce 😛
Hmm. Może to kwestia ustawień przeglądarek albo jakiegoś antywirusa?
Masło masło masło – lekarze mogą piszczeć, ale ja uwielbiam 🙂 Ech…. czemu dobre rzeczy muszą byc niezdrowe… 😉
I oczywiście musi być w formie aplikacji, niedostępne przez przeglądarkę z komputera. I nie działa nawet przez mój komputerowy emulator androida. Świetnie, że mogę z tego skorzystać.
Można skorzystać bezpośrednio w przeglądarce komputera, bo właśnie w taki sposób ja skorzystałam i porobiłam zrzuty ekranu :). Jest link podany na końcu tekstu.