Choć jest mnóstwo receptury, kluski ziemniaczane kojarzą mi się z tymi niedużymi, przygotowywanymi z tartych ziemniaków. Takich jak hałuski z Podhala, choć oczywiście przez lata tradycyjna receptura uległa modyfikacjom. Pokażę Wam dziś jak zrobić kluski ziemniaczane w stylu tych podhalańskich. Ciekawa jestem, z którym dodatkiem posmakują Wam najbardziej.
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
- 600 g ziemniaków (sypkie, o dużej zawartości skrobi)
- 200 g mąki pszennej (typ 550)
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- sól
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Przydatne przepisy i poradniki
- Bułka tarta z masłem - przepis
- Kapusta zasmażana - przepis
Jak zrobić
- Ziemniaki ucieram na tarce o drobnych oczkach. Dokładnie odciskam na sicie nad miską. Zachowuję odciśnięty płyn. Odstawiam na kilkanaście minut.
- Zlewam z miski płyn po ziemniakach, a do uzbieranej na dnie skrobi dodaję ziemniaki, jajko i mąkę ziemniaczaną. Doprawiam dużą szczyptą soli.
- Mieszam masę łyżką, dosypując stopniowo mąkę. Ciasto powinno mieć dość gęstą konsystencję, ale nie będzie nadawać się do formowania ręcznego.
- Za pomocą łyżki wrzucam porcje ciasta do gotującej się, osolonej wody. Na próbę 3-4 kluseczki, żeby sprawdzić, czy się nie rozpadną. Delikatnie mieszam, żeby nie przywarły do dna garnka. Jeśli kluski się rozpadają, trzeba zagęścić ciasto mąką. Jeżeli się nie rozpadają, można gotować dalej :).Gotuję pod przykryciem, 3-5 minut od momentu wypłynięcia klusek na powierzchnię. Czas gotowania zależy od wielkości klusek.
- Odcedzam kluski i serwuję z cebulą karmelizowaną na maśle, bułką tartą lub ulubionym sosem. Można podawać je także z zasmażaną kapustą.
Tak zwane kopytka? 😀 U mnie je się na słono – ze skwarkami 🙂