Ciężko mi zdecydować co lepsze: pączki czy oponki serowe? Z okazji Tłustego Czwartku w tym roku w mojej kuchni po raz pierwszy od wielu lat goszczą oponki z serem. To właśnie serowe ciasto i dziurka odróżniają oponki od klasycznych pączków. Można też usmażyć oponki drożdżowe, które wymagają wyrastania surowego ciasta w lodówce. Te z serem przygotujecie natomiast o wiele prościej i szybciej, bo ciasto w trakcie smażenia rośnie dzięki dodatkowi sody.
Zobacz też: Najlepsze przepisy na Tłusty Czwartek
To dobra wiadomość dla alergików uczulonych na drożdże i tych z Was, którzy nie mają czasu i cierpliwości do drożdżowych słodkości. Dajcie znać, którą wersję wybierzecie :).
Oponki babcine
W moim domu raczej nie jadało się oponek. Co roku, z okazji Tłustego Czwartku, jedliśmy pączki. Jednym z moich wspomnień z dawnych lat są wspólne, rodzinne spacery do cukierni „na rogu”. Serwowano tam pączki i tylko pączki, z nadzieniem z róży i lukrem. Oponki na cieście drożdżowym od zawsze smażyła moja babcia. Surowe, wyrobione ciasto wyrastało w lodówce, podobnie jak masa na jej słynne, uwielbiane przez całą rodzinę rogaliki drożdżowe.
Unowocześniona klasyka
Jest tyle receptur babcinych, z których uwielbiam korzystać. Od lat pozostają niezmienione ich główne, najważniejsze proporcje. Staram się jednak czasem je unowocześniać i urozmaicać nowymi dodatkami i dekoracjami. Dlatego moje oponki serowe są w nieco zdrowszym wydaniu niż klasyka. Białą mąkę zastąpiłam mieszanką mąki orkiszowej i pszennej razowej. Zamiast cukru wykorzystałam ksylitol. Co prawda część z Was zapewne zażartuje, że w Tłusty Czwartek i tak nie tuczą, ale… czemu nie iść z duchem czasu i nie wykorzystać możliwości przygotowania zdrowszej wersji klasycznych słodkości? Zapewniam Was, też jest smaczna :). Jeśli natomiast chcecie klasycznie, oponki serowe możecie usmażyć z ciasta na zwykłej mące pszennej.
☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.
Składniki
Ciasto
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii lub miąższ z laski waniliowej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżka octu
- 250 g twarogu (może być sernikowy z wiaderka lub klasyczny, zmielony w maszynce)
- 250 g mąki (1,5 szklanki, przesiana; pszenna typ 450-550 (tortowa, poznańska lub luksusowa; można też wykorzystać mąkę orkiszową typ 630 lub pszenną razową))
- ¼ szklanki cukru (najlepiej wykorzystać cukier brzozowy czyli ksylitol, ma mniej kalorii i niższy indeks glikemiczny)
- ¼ szklanki śmietany (opcjonalnie)
- 1 jajko (opcjonalnie)
- 25 ml spirytusu, wódki lub rumu (opcjonalnie; dzięki dodatkowi alkoholu ciasto w trakcie smażenia „wypije” mniej tłuszczu)
Do smażenia
- 500 g smalcu lub innego tłuszczu ((np. rafinowany olej rzepakowy odporny na wysokie temperatury))
Polewa lub posypka (do wyboru)
- cukier puder ((z ksylitolu albo ze zwykłego cukru))
- lukier
- polewa z gorzkiej czekolady
🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.
LUBISZ PRZEPISY DOROTY?
Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.
E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS
Film wideo
Przydatne przepisy i poradniki
- Polewa czekoladowa – przepis
- Lukier – przepis
Jak zrobić
- Wszystkie składniki umieszczam w misce (sodę przed wsypaniem zalewam octem, żeby ją aktywować) i za pomocą miksera lub ręcznie zagniatam ciasto – wilgotne, lepiące się odrobinę do ręki. Gęstość ciasta można regulować, dodając, w razie potrzeby, więcej mąki.
- Ciasto rozwałkowuję na oprószonej mąką stolnicy na grubość ok. 1 cm i wycinam oponki: najpierw większe kółka za pomocą dużej szklanki, potem dziurki za pomocą małego kieliszka do wódki.
- Rozgrzewam tłuszcz na patelni o średnicy ok. 26 cm, do temperatury ok. 175 °C (trzymałam patelnię na najmniejszym palniku, na ½ mocy). Przed włożeniem oponek można testowo wrzucić na środek mały kawałek surowego ciasta i sprawdzić, jak szybko się usmaży.
- Smażę oponki z obu stron, przewracając za pomocą drewnianej łopatki lub łyżki czy widelca.
- Jeśli tłuszcz ma za wysoką temperaturę, usmażą się zbyt szybko i pozostaną surowe w środku. Jeśli temperatura jest za mała, będą się smażyć długo i mocno przesiąkną tłuszczem.W czasie smażenia oponki powinny dość szybko wyrosnąć, ale tak, żeby spokojnie zdążyć wszystkie obrócić bez przypalenia.
- Usmażone oponki odcedzam i odciskam z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku lub serwetce. Studzę.
- Gotowe oponki dekoruję: posypuję cukrem pudrem lub lukruję, można też polać je polewą z czekolady.
Wartości odżywcze
Z pełnoziarnistego ciasta wyjdą ciemniejsze i cięższe, a z mąki niższego typu jaśniejsze i delikatniejsze. Dajcie znać, które wolicie!
Ciekawa jestem jak się udały Wasze oponki. Ile przygotowaliście? Czekam na Wasze komentarze :).
Prawde mowiac wole paczki… ale twoje oponki wygladaja wysmienicie. Dzieki
za przepis!
serowe oponki są pyszne:D
Zapraszam na oponki bez drożdży, za to z serem :). Lepsze niż pączki? Co
chętniej zjecie? #food #przepis